Co się dzieje na zerze

cześć. Wiadomo, że na masie buduje się masę mięśniową i nabiera tluszczu a na redukcji redukuje tluszcz i miesnie lekko. A co się dzieje na zerze i robieniu treningu fbw np co drugi dzień?
1.Urosną lekko miesnie jak będzie dużo bialka czy nic ?
2. Czy warto na zerze robic jeszcze interwaly, które mają za zadanie spalić tkankę czy lepiej mniej jeść? (P o co w ogole ludzie robia interwały- przeciez wystarczy mniej jesc - no jak obliczem sobie zero to jak zaznaczam ze cwicze interwaly 2 razy w tyg to moje zero to 2700 a bez interwalow 2600 to nie lepiej
mniej jesc ? Nie będzie to to samo ?

3. Chodzi o to ze mam budowę skinny fat, mam teraz wage 65 (10 kg w dół) przy 180 cm ale chciałbym jeszcze troszkę miesni mieć... ale nie chce tkanki tłuszczowej juz przybrać mam idealnie. Może w dzień treningowy jesc 200 kcal więcej a w dzień nietreningowy lekki deficyt ?
Np jak cwicze 3 razy w tyg dodać 300 kcal do zera w te dni a w inne odjac 300kcal ? Co sądzicie?

Ja nie przepadam za słodyczami, więc nie jadłem ich już xx lat. Ewentualnie lody od czasu do czasu, ale to bardziej w stronę deser-nabiał niż słodycze. Skoro również nie przepadasz aż tak bardzo za ich mocno dominującym słodkim smakiem, to nie bardzo widzę sens w objadaniu się. Jeżeli tak jak piszesz bilans tygodniowy przez tego typu oszukany dzień będzie zanurzony, to należy uwzględnić to w skali całego tygodnia. Niestety na nasz metabolizm nie będzie to miało większego wpływu, więc pod tym kątem bym nie szukał zalet.

Na zerze kalorycznym utrzymujesz dotychczasowe wyniki . Jednak zero kaloryczne nie jest takie łatwe w założeniu . Jedno jest pewne musisz postawić sobie realny cel . Redukujesz czyli ustawiasz sobie deficyt kaloryczny , budujesz masę musisz mieć nadwyżkę kaloryczna .Najbardziej optymalnym sposobem zwiększania masy mięśniowej, jest nieagresywna metoda drobnych kroków. Na start najlepiej jest oszacować dzienne zapotrzebowanie energetyczne i sukcesywnie zwiększać kaloryczność diety zaczynając od niewielkiej nadwyżki (5 – 10%). Wtedy możemy budować masę mięśniowa , trzymając poziom tkanki tłuszczowej na wodzy.

flex1976

Na zerze kalorycznym utrzymujesz dotychczasowe wyniki . Jednak zero kaloryczne nie jest takie łatwe w założeniu . Jedno jest pewne musisz postawić sobie realny cel . Redukujesz czyli ustawiasz sobie deficyt kaloryczny , budujesz masę musisz mieć nadwyżkę kaloryczna .Najbardziej optymalnym sposobem zwiększania masy mięśniowej, jest nieagresywna metoda drobnych kroków. Na start najlepiej jest oszacować dzienne zapotrzebowanie energetyczne i sukcesywnie zwiększać kaloryczność diety zaczynając od niewielkiej nadwyżki (5 – 10%). Wtedy możemy budować masę mięśniowa , trzymając poziom tkanki tłuszczowej na wodzy.

no a co sądzisz o tym by tylko w dni treningowe zwiększać z 10% a reszta dni na deficycie ?

Peel9119

flex1976

Na zerze kalorycznym utrzymujesz dotychczasowe wyniki . Jednak zero kaloryczne nie jest takie łatwe w założeniu . Jedno jest pewne musisz postawić sobie realny cel . Redukujesz czyli ustawiasz sobie deficyt kaloryczny , budujesz masę musisz mieć nadwyżkę kaloryczna .Najbardziej optymalnym sposobem zwiększania masy mięśniowej, jest nieagresywna metoda drobnych kroków. Na start najlepiej jest oszacować dzienne zapotrzebowanie energetyczne i sukcesywnie zwiększać kaloryczność diety zaczynając od niewielkiej nadwyżki (5 – 10%). Wtedy możemy budować masę mięśniowa , trzymając poziom tkanki tłuszczowej na wodzy.

no a co sądzisz o tym by tylko w dni treningowe zwiększać z 10% a reszta dni na deficycie ?

Jeśli w DT będziesz miał nadwyżkę a w DNT deficyt to może się okazać własnie że cały czas będziesz na zerze kalorycznym bo liczy się tygodniowy bilans zysków i strat . Wylicz sobie ze wzoru swoje zerowe zapotrzebowanie z uwzględnieniem codziennej aktywnosci ( praca + treningi wszystkie ) i codziennie trzymaj sobie swój zerowy bilans zamiast kombinować niepotrzebnie

https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_BF-t276436.html



Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2020-05-19 05:45:40

monkey22

Peel9119

flex1976

Na zerze kalorycznym utrzymujesz dotychczasowe wyniki . Jednak zero kaloryczne nie jest takie łatwe w założeniu . Jedno jest pewne musisz postawić sobie realny cel . Redukujesz czyli ustawiasz sobie deficyt kaloryczny , budujesz masę musisz mieć nadwyżkę kaloryczna .Najbardziej optymalnym sposobem zwiększania masy mięśniowej, jest nieagresywna metoda drobnych kroków. Na start najlepiej jest oszacować dzienne zapotrzebowanie energetyczne i sukcesywnie zwiększać kaloryczność diety zaczynając od niewielkiej nadwyżki (5 – 10%). Wtedy możemy budować masę mięśniowa , trzymając poziom tkanki tłuszczowej na wodzy.

no a co sądzisz o tym by tylko w dni treningowe zwiększać z 10% a reszta dni na deficycie ?

Jeśli w DT będziesz miał nadwyżkę a w DNT deficyt to może się okazać własnie że cały czas będziesz na zerze kalorycznym bo liczy się tygodniowy bilans zysków i strat . Wylicz sobie ze wzoru swoje zerowe zapotrzebowanie z uwzględnieniem codziennej aktywnosci ( praca + treningi wszystkie ) i codziennie trzymaj sobie swój zerowy bilans zamiast kombinować niepotrzebnie

https://www.sfd.pl/Zapotrzebowanie_kaloryczne,_skł._prod._żywnościowych,_BF-t276436.html







Zmieniony przez - monkey22 w dniu 2020-05-19 05:45:40

Od stycznia zszedłem z 75 kg na 66. Bardzo mało mięśni a duzi tluszczu. Bo przy 180 cm waga 75 nie była zła. No i teraz wstawiam foto:)
Body fat mam 15.3 procent. Co robic zeby nie nabrać tluszczu ale troszeczke miesnie rozbudować? Zero kaloryczne z dużą ilością bialka ?

1 nie da się powiedzieć, sporo zależy od organizmu
2 po to by była aktywnosć fizyczna która napędza metabolizm, Jak interwały masz wliczone w bilans to ok
3 nie kombinuj, nawet jak bedziesz chudzielec dopal tłuszcz.

anubis84

1 nie da się powiedzieć, sporo zależy od organizmu
2 po to by była aktywnosć fizyczna która napędza metabolizm, Jak interwały masz wliczone w bilans to ok
3 nie kombinuj, nawet jak bedziesz chudzielec dopal tłuszcz.

Czyli nadal być na redukcji ?

Trochę tkanki tłuszczowej jeszcze jest, którą warto zredukować zanim zaczniesz budować masę mięśniową. Im niższy jest jej poziom, tym łatwiej budować dobrej jakości mięśnie. Możesz poczytać więcej na ten temat w artykule poniżej:

https://www.sfd.pl/Body_fat__znaczenie_w_budowaniu_masy_mięśniowej-t1132868.html

Z drugiej strony zależy ile już jesteś na ujemnym bilansie kalorycznym. Piszesz, że od stycznia ale do kiedy? Jeżeli byłeś do teraz, to zdecydowanie zaleca się wejść na zerowy bilans kaloryczny przez pewien czas.

domer

Trochę tkanki tłuszczowej jeszcze jest, którą warto zredukować zanim zaczniesz budować masę mięśniową. Im niższy jest jej poziom, tym łatwiej budować dobrej jakości mięśnie. Możesz poczytać więcej na ten temat w artykule poniżej:

https://www.sfd.pl/Body_fat__znaczenie_w_budowaniu_masy_mięśniowej-t1132868.html

Z drugiej strony zależy ile już jesteś na ujemnym bilansie kalorycznym. Piszesz, że od stycznia ale do kiedy? Jeżeli byłeś do teraz, to zdecydowanie zaleca się wejść na zerowy bilans kaloryczny przez pewien czas.

od 2 tygodni gdzies liczę i wiem , ze jestem na ujemnym. Od stycznia zaczalem ck drugi dzien fbw i zdrowe odżywianie ale wydaje mi się ze dosf duzo i dość kalorycznie jadłem ale chudłem więc pewnie na ujemnym bylem nieswiadomie ?:p

po tym zdjeciu skiny fat nie widać, daj z dalszej odległości przód i bok tak aby całą sylwetkę było widac.

anubis84

po tym zdjeciu skiny fat nie widać, daj z dalszej odległości przód i bok tak aby całą sylwetkę było widac.

wstawiam zdjęcia stojąc i siedząc. 180 cm 65 kg. Redukować dalej?

I jeszcze jedno pytanko. Nie mogę robić dalej już bulgarskich przysiadów bo tak mnie boli kolano. Jak ćwiczyć nogi w fbw?