SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Paula.cw - Noworoczne wyzwanie

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 9083

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1990 Napisanych postów 5138 Wiek 43 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 72466
Paula, ja tak miałam niedawno, trzymało mnie chyba z 5dni... I dzięki Bogu przeszło samo Nie wiem jak Ty masz, ale jak mi się rozjeżdża jedzenie i nie trenuję, to paradoksalnie zamiast lepiej, czuje się jeszcze gorzej i pojawiają mi się bóle w różnych miejscach zdrówka

xxx

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
To jest taki kryzys raczej egzystencjonalny :p

Z dieta mam tylko taki kryzys że w sumie i tak nie trzymam się jakiś konkretnych założeń (albo raczej założenia są na papierze) więc nazywanie tego redukcja to trochę nadużycie ;p

Mały jest teraz tak absorbujący że jak go nie noszę i nie zabawiam to odpoczywam robiąc nic... Jadłospisu chyba od miesiąca już nie robię. A sprawdzało mi się ale teraz mi się nie chce. Chyba mnie psychicznie ta adaptacja i lek separacyjny Małego tak męczy.

Pocieszające jest to że mimo tego że chciałabym jeszcze zrzucić co nieco, to jestem zadowolona z tego jak jest i co widzę w lustrze. Zaczynam widzieć że ćwiczę, tzn. Zarys mięśni. Mam świadomość tego że mam dużo czasu przed sobą, nigdzie się nie spieszę więc to że nie zrzucę tych ostatnich kg w tej chwili to żadna tragedia. Jak mi się sytuacja w domu ustabilizuje to może będzie łatwiej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1762 Napisanych postów 3274 Wiek 35 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 55016
Ja za to dziś miałam największy kryzys , tak mnie wszystko bolalo po tym treningu że w nocy spać nie mogłam jak zasnęłam musiałam wstać do pracy , w pracy jak nigdy byłam wyjątkowo głodna , lekko jeszcze obolała po tym treningu , śpiąca i zła na cały świat , dawno tak wredna dla ludzi nie byłam jak dziś :p no i pierwszy weekend bez cheata więc trochę odczułam mniejsza ilość jedzenia :p
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
W niedzielę byłam morsować. Pierwszy raz w butach neoprenowych. Komfort nie do porównania chociaż to małe oszustwo. Ale dzięki temu siedziałam 7,5 minuty i mogłabym dłużej gdyby nie to że zaczęło padać j bałam się że wszystkie moje suche ciuchy będą mokre


A góra
1. WL 4x10
R. 20 r. 25 30 35 35x 6+3 35x 6+4
2. Wiosło polsztanga 4x10
15 15 15 15
3. Przyciąganie drążka do klatki 4x10
30 30 30 30
4a. Face pull 3x12
30 30 35
4b. Wznosy bokiem 3x12
4 4 4


+ Miękkie nogi
25 min


1. Dawno nie robiłam. Mam wątpliwości czy dobrze się układam względem sztangi. W sensie czy nie powinnam leżeć niżej. Pierwsza seria z 35 poszła dość lekko a potem już było gorzej.
2. Podaje ciężar dodany bo nie wiadomo jak sztangę liczyć. Podoba mi się bo nie czuje żeby brzuch mi się nadwyrężal a wszystko co trzeba pracuje.
3. Ok
4. Fajne kombo wyszło
Koszmarnie poszło haha ale firma chociaż ładna. Pełne burpree i ładne przysiady :p
Chociaż robiło mi się mega ciężko i w trakcie przeklinałam to uczucie zmęczenia po treningu było bardzo przyjemne. Wzrosła adrenalina do tego stopnia że nie miałam zjazdu po treningu mimo braku śniadania.

Dodatkowo lubię podział góra dół bo przy małej ilości czasu mogę dobrze zmobilizowac partie która będę ćwiczyć
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
No na pósztandze to nigdy nie wiadomo do końca ile ten ciężar waży. dużo zależy od tego jak ta druga końcówka jest "zamocowana" i gdzie;

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282905
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Dokładnie. Ważne że mam odniesienie jakieś do swojego ciężaru i tyle.

Wrzucam jeszcze filmiki z dzisiejszego treningu. Wiosło trochę słabe ujęcie ale coś tam widać








...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
B dół


1. Przysiad na boxa 4x10
R. 20 40 45 50 50
2. Bulgary 4x10
6 6 6 7
3a. HT 3x15
52
3b. Zbieranie grzybków 3x12
8
+ Bear complex
12 12 17 17 17


1. Z zapasem. Miałam wątpliwości jakiej wysokości box. Robiłam na 45 cm u chyba jest ok.
2. Nie było jakoś mega ciężko ale trochę się chwialam więc nie dokładałam póki się nie przyzwyczaję do ruchu.
3. A) Na początku mega lekkie aż dziwnie :p
3 b) lekkie ale w kombinacji robi robote. Ale nie ma opcji żebym podniosła nogę :p


Kompleks :
Myslalam że trudniej mi będzie zarzucić ale jednak to wyciskanie zza karku jest ciężkie. Zwłaszcza że po burpes w miękkich nogach bolą mnie barki mega.









Jeszcze dorzucę przysiady jak się załadują.


Wagowo ciągle się trzyma na plusie. Więc stwierdziłam że sobie zrobię teraz do końca tygodnia taki off dietetyczny. Podjem trochę więcej i zjem na co mam ochotę a w marcu cisnę ostatni miesiąc. Grześ będzie dłużej w żłobku więc będę miała więcej czasu dla siebie więc obiecuje sobie ułożyć konkretny jadłospis z gramaturami i ten ostatni okres jeszcze coś powalczyć. Swojego celu nie osiągnę ale coś tam Jeszce może zleci na ostatniej prostej.
Myślę jeszcze czy zrobić 4 siłowe w tygodniu czy dorzucić inna aktywność znowu bo dawno nie było.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1762 Napisanych postów 3274 Wiek 35 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 55016
Jak Ci się robiło burgary na stepie? Bo ja próbowałam na tym zielonym boxie i słabo , kiedyś próbowałam z laweczka ale to już wogole było średnio i jeszcze zastanawiam się nad stepem. No i Dawid w sumie mi pisał że mam spróbować z suwnica Smitha i ławeczka bo ponoć wtedy polubie. Więc tak myślę że przy następnym treningu spróbuję obie wersje . Generalnie u mnie chyba największy problem jest z ułożeniem stopy bo nie wygodnie mi jak opieram a jak staram się ją całkiem oprzeć o boxa to mi wogole już nie idzie
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

wzmocnienie odcinka środkowego pleców

Następny temat

Wyzwanie noworoczne Smarkatej

WHEY premium