Szacuny
5
Napisanych postów
87
Wiek
26 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
2945
Witam wszystkich miłośników przerzucania żelastwa. Od nowego roku chciałbym przejść na trening FBW, a dokładniej mam na myśli jeden schemat treningowy, by po prostu skupić się na małej ilości ćwiczeń i na nich progresować, 3 razy w tygodniu, obecnie okres masowy. Wygląda to tak:
1. Przysiad bułgarski 3s 10-12
2. Podciąganie chwytem młotkowym 3s 5-12
3. Wyciskanie sztangielek na skosie dodatnim 3s 8-12
4. Wyciskanie hantli siedząc nad głowę 2s 10-12
5. Ściąganie sznura wyciągu górnego 2s 10-12
6. Uginanie ramion sztangą łamaną podchwytem 2s 10-12
7. Martwy robak 2s 12-20
Co myślicie o takim doborze ćwiczeń i jak powinna wyglądać progresja w takim systemie FBW? Czy starać się co trening progresować ciężarem lub powtórzeniami na wielostawach, czy zwiększać ilość serii po jakimś czasie? Pozdrawiam.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6532
Napisanych postów
62335
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
778039
Plany fbw fajnie się sprawdzają i to jest najistotniejsza wartość tego planu. Że, stosunkowo szybko się wykonuje bo tak na prawdę może być kilka ćwiczeń siłowych w planie. Jak trening Ci ucieknie to wiele się nie straci bo to trening całego ciała wykonujesz kilka razy w tygodniu więc nic się nie dzieje. A jak możesz to wyciągnij z planu jak najwięcej po jakimś czasie się dołoży drugi zestaw treningowy i znów można ciągnąć progres na ile to możliwe. Bo im plany mniej skomplikowane tym najczęściej jest lepiej z efektami.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
5
Napisanych postów
87
Wiek
26 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
2945
Wiek:21 Wzrost:180 Waga:76 Staż treningowy:2 lata Przerabiane plany: split, góra/dół Przeciwskazania medyczne: protruzja odcinka lędźwiowego (odpadają siady, mc, wiosłowania w pochyleniu tułowia, ohp przynajmniej na razie ...)
Szacuny
5
Napisanych postów
87
Wiek
26 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
2945
Według mnie o wiele prościej jest zachować całe spięte ciało, ustabilizowany kręgosłup przy wyciskaniu hantli siedząc aniżeli przy OHP, gdzie bardzo prosto o nadmierne pogłębienie lordozy, ponieważ wyciskamy w pozycji stojącej, więc po obserwacji na swoim ciele wiem co dla mnie lepsze. A serie dostosowałem do tego co pisał georgu na dziale FBW, 9s w skali tyg na dużo partie, 7 s na małe.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6532
Napisanych postów
62335
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
778039
Wszystkie jest w porządku jeśli chodzi o ogólną ilość ćwiczeń, ale jeśli chodzi o jakość to już jest tak średnio. Niby masz ćwiczenia wielostawowe ale w takiej łatwiejszej wersji co tłumaczy kontuzja dołu pleców. Jednak jak na dwa lata to ten plan jest taki podstawowy. Jeśli jest tak, że powodem takiego planu jest kontuzja to ok, jeśli nie czujesz problemu przy tych ćwiczeniach. Natomiast jeśli tak trenujesz od dłuższego czasu to trochę stoisz w miejscu. Bo plan jest mocno podstawowy wręcz dla początkujacego.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
5
Napisanych postów
87
Wiek
26 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
2945
Jestem po pierwszym ćwiczeniu i jestem bardzo zadowolony. Jeśli chodzi o serie, to 4 wykonałem jeśli chodzi o wyciskanie na klatkę oraz podciąganie, reszta w 3 seriach prócz wyciskania na barki, tylko 2 serie robocze ze względu, że jest to ćwiczenie od razu po wyciskaniu na klatkę. Jeśli chodzi o dobór ćwiczeń to na nogi oraz barki nie mam dużego wyboru, wybrałem myślę najlepsze ćwiczenia z tych co zostały. FBW jest tak banalne z tego powodu, że sam osobiście lubię małą ilość ćwiczeń, chcę się na nich skupić i progresować co trening, może za 2/3 miesiące pomyślę o FBW A oraz B żeby zaatakować mięśnie większą ilością ćwiczeń globalnych, dam znać i ponownie poproszę o poradę.