Szacuny
0
Napisanych postów
14
Wiek
16 lat
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
83
anubis84 z mamą rozmawiałem. Zmniejszyła trochę porcje. Niestety dalej nie ustępuje.
Wolę nie kwestionować zdania mamy. Znając życie do dyskusji z mamą włączy się też tata.
A każda taka kłótnia kończy się jednym... mówieniem "Bo ci zabierzemy telefon i komputer, a zamiast tego kupimy Ci MyPhon'a!!!"
Zmieniony przez - tasiuvq w dniu 2019-11-07 21:14:38
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6504
Napisanych postów
62295
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777629
No jak takie ilości pochłaniasz to na prawdę bardzo dużo i nie jest Ci potrzeba tyle, druga kwestia to też jakość tego jedzenia, które zjadasz. Warto jak byś sobie notował od czasu do czasu jeden taki dzień mniej więcej co zjadasz i wrzucić do dziennika posiłków tutaj na forum i zobaczysz ile tak faktycznie jesz. Lepiej zjeść mniejszą porcję zwłaszcza, że jesteś młodym człowiekiem jak już teraz nabawisz się nadwagi to z wiekiem najczęściej jest co raz gorzej i co raz trudniej się walczy z nadmiarowymi kilogramami.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
0
Napisanych postów
14
Wiek
16 lat
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
83
rion10 dobrze... To ile musze dziennie kcal jeść? Tak wygląda mój dzień:
6:00 - Wstaje
6:30 - Śniadanie (sam robię)
7:20 - Tata zawozi mnie do szkoły
12:30 - Obiad w szkole (ok. 1200kcal)
14:20 - Koniec lekcji i idę do domu (1,5 km szybkie chodzenie + plecak 6kg)
14:50 - Jestem w domu, ćwiczę
15:30 - Koniec ćwiczeń
18:00 - Lekcje, nauka
19:00 - Kolacja (czasami jem, czasami nie)
23:00 - Śpię
Rzeczy typu mycie się pominąłem bo po co to pisać
Ćwiczę niezbyt intensywnie (hantle)
Zmieniony przez - tasiuvq w dniu 2019-11-08 18:43:41
Szacuny
0
Napisanych postów
14
Wiek
16 lat
Na forum
4 lata
Przeczytanych tematów
83
Mama nie każe mi jeść obiadu i kolacji po dzisiejszej rozmowie. Pozostaje kwestia białka. Ćwiczę już 2 lata i zastanawiam się nad zażywaniem białka (izolat). Rodzice kupują mi jogurty do picia. Na 380ml 24g białka. Pomyślicie super. Nie dokońca... 300kcal. Dlatego zastanawiam się jak przekonać rodziców do białka, ale myślę, że to temat na dział z suplami, aczkolwiek jeśli ktoś chce nie wypowie się tutaj.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6265
Napisanych postów
76018
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754780
Myślę, że nie ma sensu próbować ich przekonywać, skoro masz z nimi takie dziwne relacje w tym wieku. Rozumiem jak miałem 10 lat, ale w Twoim wieku to sam sobie już przygotowywałem posiłki. Bez problemu dostarczysz białko z pożywienia. Jogurty jak najbardziej mogą stanowić jego element. Byle były bez dodatku cukrów, np. kefir, maślanka jogurt naturalny, skyr, jogurt grecki.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6265
Napisanych postów
76018
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754780
domer
Myślę, że nie ma sensu próbować ich przekonywać, skoro masz z nimi takie dziwne relacje w tym wieku. Rozumiem jak miałem 10 lat, ale w Twoim wieku to sam sobie już przygotowywałem posiłki. Bez problemu dostarczysz białko z pożywienia. Jogurty jak najbardziej mogą stanowić jego element. Byle były bez dodatku cukrów, np. kefir, maślanka jogurt naturalny, skyr, jogurt grecki.
Zobacz co napisałem w wypowiedzi umieszczonej powyżej. Skyr jak najbardziej może stanowić element zdrowej diety. Istotne jest jednak to, aby nie zawierał on w swoim składzie dodatku cukrów prostych, czyli w wersjach smakowych. Te z Biedronki, smakowe, niestety mają w swoim składzie cukry. Z kolei dostępne z Lidlu już ich nie zawierają. Mają dodatki słodzików. Kupuj więc z Lidla lub naturalne bezsmakowe i dodawaj do nich erytrytol, owoce, czy owoce w żelu: