Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
(Uwaga - ten produkt to klasyczny FatBurner... nie PW)
Niemal zerowe pobudzenie i energia. Myślę że 200mg kofeiny zrobiłoby tak samo. Na plus natomiast "wentylacja"(jakoś się oddychało lepiej) i duża potliwość. Środek na redukcję - jak ktoś nie chce być naspeedowanym ale podnosi temperaturę OK. Szkoda że na apetyt nie wpływa. Nie wiem czemu - teoretycznie środek wcale nie najsłabszy, a moje odczucia takie jakby to był najsłabszy z całego testu. Ratuje go tylko ta potliwość.
Szacuny
7359
Napisanych postów
1515
Wiek
37 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
72303
1.PERFORMAX-Hyper Max- 2.Rozpuszczalność- 5/5 3.Smak 4/5 4.Pompa 3/5 5.Pobudzenie 3/5 6.Ogólnie 3/5 Liczyłem na coś więcej, pobudzenia prawie nie było, pompa delikatna ale po 45 minutach od wypicia zaczęło ze mnie kapać
Szacuny
409
Napisanych postów
629
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
27179
1. 6.Golden Labd-Fury extreme-smak orange-w każdej saszetce jest 1 próbka - cala saszetka na raz 2. Rozpuszczalnosc bardzo dobra 5/5 3. Smak dobry 4/5 4. Pompa 3,5/5 5. Pobudzenie I tutaj nie mam zdania o 9:50 wypilem. Po 20 min uderzenie ciepła swędzenie uszu i twarzy. Przypływ energii. Wszystko jak należy bez przesady. Polowa treningu zrobiona na fajnej energii fokusie itp. A przed końcem treningu zjazd. Senność ziewanie. Przyspieszone tętno. Powrót z siłowni to najdłuższe 200 metrów jakie przeszedłem w życiu. Po zjedzeniu czegoś zjazd minął. Nie wiem co mam sadzić przez pierwsze 90 minut od zażycia działało bardzo dobrze. Potem po prostu jakby mi odebrało moc życiowa. Dziwne ze dopiero po 90 minutach zaczęło tak działać. Także uważajcie na siebie przy tym specyfiku i radze brać w szatni od razu przed, żeby zdążyć z treningiem. :D ogólnie 3/5 ale musiałbym sprawdzić to jeszcze raz żeby wyrobić sobie opinie bo aż dziwna sytuacja wystąpiła.
Szacuny
409
Napisanych postów
629
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
27179
Byłem nad czczo i dokładnie tak mogło być. Mocno spadł cukier. Po powrocie zjadłem trochę czekolady 90% i wypiłem elektrolity 10 minut i wszystko wróciło do normy.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
35042
Napisanych postów
89938
Wiek
39 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
940874
1.Golden Labd-Fury extreme 2.Rozpuszczalność - 4/5
3.Smak - 3/5
4.Pompa - 4/5
5.Pobudzenie - 5/5
6.Ogólne odczucia - na początek poszło pół porcji 30min przed treningiem , drugie pół zaraz na początku i wtedy zaczęło się konkretne pobudzenie wręcz momentalne uderzenie mocy , daje niezłego kopa...ciężko ze skupieniem przy takim porobieniu ale trening klasa..! Ogólna ocena 5/5
Zdecydowanie dla mnie faworytem tej edycji testów jest URX-Bombshell nastepnie:
Golden Labd-Fury extreme WXN-GOD MODE Metabolic-E.S.P EXTREME Saber Claws-Riddick
Bdb PW warte zakupu...
Zmieniony przez - pawel82 w dniu 2019-11-05 08:31:11
Szacuny
254
Napisanych postów
1914
Wiek
5 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
36729
1. WXN - GOD MODE
2. Rzopuszczalność- 5/5- bez zarzutów
3. Smak- 4/5- fajna guma balonowa, z charakterystycznym gorzkim posmakiem
4. Pompa- 4/5- całkiem, całkiem
5. Pobudzenie- 4/5- dobre pobudzenie, aczkolwiek znam mocniejsze PW. 6. Ogólnie- 4/5- dobry środek jak ktoś oczekuje przyjemnego pobudzenia bez zjazdu. Nie jest to może najmocniejszy PW na rynku, aczkolwiek daje rade. Podejrzewam, że ma coś w składzie efi-podobnego bo znowu miałem "mikro wacka" przez kilka h :)
Szacuny
1471
Napisanych postów
1370
Wiek
48 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
165569
1. Saber Claws Riddick
2. Rozpuszczalność 5/5
3. Smak - 4/5 Mydliny jakieś, ale przynamniej nie przesłodzony i lajtowy
4. Pompa - 4/5
5. Pobudzenie - 3+/5 Lekko wjechało, zbliżone działanie do God Mode, jednak ciut słabsze, skupienie raczej kiepskie. Potliwość na plus. Lekki ale długi zjazd po.
6. Ogólne odczucia 4-/5 Pompa i efekt termo trochę ratują niedostatki w braku euforii treningowej i samopoczuciu.
Zmieniony przez - Żubroń w dniu 2019-11-05 14:55:00
Szacuny
1471
Napisanych postów
1370
Wiek
48 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
165569
1. Brawn Venom Burn 2. Rozpuszczalność 5/5 3. Smak - 4/5 Kwaskowo-cierpki, lekko słodki, takie lubię 4. Pompa - bez oceny 5. Pobudzenie - 2/5 na granicy placebo 6. Ogólne odczucia – Jako TERMO – ocena 4, jako szeroko rozumiany PRE – mierny. Brak kopa, efekt wręcz przeciwny. Trening siłowy z doopy wyszedł a przy cardio już brak chęci i sił. Lekko się zawiodłem (bo zwykła wersja Venom bardzo fajna). Brałem na czczo i to był błąd, bo paw był blisko! Teraz - 2 godz. po treningu samopoczucie też nienajlepsze.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
16107
Napisanych postów
18066
Wiek
40 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
196481
1.METABOLIC SYNDREX
2. Pobudzenie 5/5 pieruńskie narkotyki wziąłem przed wyjazdem na trening ale utknalem w korku . Jak weszło to był nieogar. Źrenice powiększone. Po jakiejś godzinie kapa się ustabilizowała ale dalej bardzo mocno.
3.Skupienie- 4/5 wkrecilem się elegancko ale trochę za bardzo rozstrzepany żeby wszystko ogarnąć
4. Ogólne odczucia 4.5/5
Kolejne termo kosiarka. Mega potliwosc, lało sie ze mnie niemiłosiernie. Blok na apetyt troche slabszy niz probka A ale i tak glodny nie jestem. Jak na razie A i B to termo z gornej półki, nie dla amatorów a po chorobie i 3 tygodniach przerwy od stymulantow ciężko ogarnąć fazę