Pierwszy raz z łóżka wstałem dzis w nocy ok 3 do wc. Co 6h dostaje morfine, dzis już rano wstałem o własnych silach, nawet dałem rade sie umyć. To dobry znak. L4 do końca lipca
Co do jedzenia...po raz kolejny przekonałem sie jakich mam bliskich. Jedzenia to miałem na caly oddział, wszędzie pojemniki z kaszą manna, kleikiem ryzowym, jogurty,.owoce , gotowane mięso. Mało tego otrzymałem od mojego przyjaciela Łukasza Dudojca z Torunia katering.
Jeżeli ktos jest z kujawsko pomorskiego polecam ELITE DIET.
Wczoraj pierwszy posilek zjadłem ok 16 kaszke manne z indykiem, później paczke kleiki na 2x z jogurtem naturalnym i odrobina izolatu, a na noc 4 całe jajka.
Dzis catering dojadam, śniadania pankeiki, mus z jogurtu i borowek później makaron z kura po indyjsku oraz wołowina w sosie z ryżem brązowym.
Mozna zyc hehe
![](https://bundles.sfd.pl/SFD/2019/7/4/17fd03649dc54342a20d13373c0c7aac-small.jpg)
![](https://bundles.sfd.pl/SFD/2019/7/4/4e8360f322514dddaf3329223fc311ea-small.jpg)
![](https://bundles.sfd.pl/SFD/2019/7/4/aea384ffb111452cb58b87d66321909d-small.jpg)
Ziomku mój Ty zawsze przy mnie stój w drodze na melanż czy w drodze na bój.