Sytuacja u mnie jest taka, że waże 86kg przy wzroście 172cm teoretycznie wskazuje na dużą nadwagę, ale biore pod uwagę to, że po latach szkolnych zostały mi umieśnione nogi od gry w piłkę nożną w klubie piłkarskim. Po latach szkolnych chodziłem po kilka miesięcy na siłownie potem przerwa i znowu wracałem.
Co oczekuje od 2 miesięcy.. Chociaż odrobine większej masy miesniowej -10kg (tutaj akurat uważam po sylwetce, że się to zgromadziło na tyłku,dolna część brzucha(jojo) ewentualnie podbródek też mam wrażenie).
Mam pewny mankament co do ćwiczeń biegowych.. po prostu nie wiem kiedy to robić, żeby dobrze spalać tkankę tłusczową.. robić to przed śniadaniem,po śniadniu czy ewentualnie street workout i potem bieżnia lub odwrotnie?
Dodam też, że moja aktualna kondycja nie pozwoli mi na to, żeby od tak wyjść na dwór i pobiegac do 50 min z przerwami czy coś (a podobno po 30 min zaczyna się spalać tkanka tłuszczowa) U mnie bieg wygląda aktualnie w ten sposób,
1 bieg 8min (5 min marszu)
2 bieg 5 min biegu (5 min marszu)
3 bieg do 5 min biegu) (5-10 min marszu)
i zazwyczaj na tym się kończy mój cały bieg, ponieważ więcej nie dam rady i nie jestem pewny czy takie coś wystarczy, aby zrzucać kg
Ta redukcja jest na potrzeby zakładu ze znajomym o catering miesięczny(dieta)
W razie dodatkowych pytań chętnie odpowiem.
Zmieniony przez - Hamsik w dniu 2019-06-17 11:18:43
Zmieniony przez - Hamsik w dniu 2019-06-17 11:21:14