Parę pytań odnośnie klatki.

Cześć. Męcze się strasznie z tą moją klatką. Bardzo nie podoba mi sie ona. Jest mała i nie radzę sobie z odpowiednim dobraniem ćwiczeń. Z drugiej strony jestem troche ograniczony sprzętowo bo ćwiczę w domu, ale inne partie jakoś tam idą, a ta klata to taka "bociania". Nie wiem co mam już robić. Próbuje skupiać się na technice, ale robię załóżmy 85kg. Mogę zrobić pierwsza serie nawet 12 powtórzeń oczywiście z zapasem, bo ogólnie bym zrobił więcej, ale już druga czy trzecia seria sprawia problem. Nie mogę zrobic pełnych 12 powtórzeń. A już nie wspomne o następnym ćwiczeniu. Sa to głównie hantle na skosie dodatnim lub rozpiętki + jakieś pompki wolne na podwyższeniu max 2 serie. Czuc niestety trochę barki przy robieniu tej klaty i mam wrażenie że one są silniejsze i przejmują większą część pracy. Wrzucam dwa zdjęcia. Od razu zapytam jaki mniej więcej mam poziom bf? Planuje redukcję ale właśnie ta klata mnie dobija bo chciałbym ją przymasować bardziej a nie ciąć... Doradzcie coś naprawdę mam z nią problem...

Ja bym bardziej obstawiał, że tył barków jest za słaby. Przód trenujesz i przy barkach oraz klatce. Najczęściej problem z barkami pojawia się gdy klata jest pospinana a tył za słaby.

Może problemem jest brak maszyn i dipów na klatę? Nie mam niestety dostępu do tego sprzętu.... Jeszcze tylko dodam, że jak właśnie robię te pompki na dobicie to mocno odczuwam barki, choć klatę też czuje.
Jeszcze jedna kwestia. Klatkę ćwiczę 2x w tygodniu. Trening push&pull. Bardziej mi odpowiada, bo nie wyobrażam sobie robić 4-5 ćwiczeń na klatę na jednej sesji, bo po prostu nie dałbym rady.


Zmieniony przez - Varghulf w dniu 2019-06-07 14:23:10

Zmieniony przez - Varghulf w dniu 2019-06-07 14:27:36

Może problemem nie jest sam trening tylko dieta? Masz jakąś ułożoną czy jesz bardziej na oko? Jak nie masz nadwyżki kalorycznej to klatka nie ma się z czego zbudować. Powiedz coś więcej odnośnie tego, jak już długo ćwiczysz i co z dietą.

Ćwiczę około roku z jakimiś tam przerwami. Dieta jest na 95% bo wiadomo czasami coś tam wypadnie. Ale jeżeli inne partie jakoś tam idą do przodu to z klata jest problem choć siła poszła sporo, tylko masa jakoś słabo idzie...

Podstawowe ćwiczenia na klatkę to sztanga na ławce poziomej i skośnej góra/dół. Tak samo wyciskanie hantlami. Do tego rozpiętki. Te ćwiczenia powinny w zupełności wystarczyć. Jak wyciskasz 85kg na sztandze to jest całkiem nieźle. Ile ważysz, ile wzrostu?

Po treningu masz obolałe mięśnie klatki? Czy tylko pozostałe partie, a może żadne?


Zmieniony przez - CptRybson w dniu 2019-06-07 15:29:55

Aktualnie ważę 82 kg 180cm. Nie bolą mnie mięśnie klatki, a raczej barki trochę czuje. Ogólnie czuje pompę mięśniową jak robię klatkę choć zauważyłem że rozpiętki dobrze że chodzą a płaska sztanga tak średnio.

U mnie rozpietki i wyciskanie hantlami też spoko na sztandze gorzej bo lewa stronę nie tylko klatki mam dużo mocniejsza. Na sztandze to czuć bardziej bo jak jedna strona nie daje rady to jest ciężko na hantlach jest inaczej. Może w tym tkwi problem. Jeśli tak to z biegiem czasu będzie poprawa i będzie łatwiej u mnie już się powoli wyrównuje

CptRybson cos bym napisal, ale po tym musiał bym pisać z telefonu
od kiedy sztanga szybciej ci pokaże dysproporcje ? to nie j**ana matematyka , jak wyciskasz hantle 2x 10 to na sztandze pójdzie 30 , a nie 20
od kiedy wl bardziej rozwija klatę niz hantle , od kiedy ból jest wyznacznikiem treningu ?????

Może to tylko taka budowa ciała.

Jak wygląda cały Twój trening klatki piersiowej? Jak bo patrząc na zdjęcie faktycznie klatka trochę odstaje.

Ćwiczę treningiem push&pull. Klata 2x w tygodniu.
Wygląda to tak

Push- W - Pull - W - Push - W - Pull.

Klatka jednego dnia dwa cwiczenia (Sztanga płasko 4 s 8-12 powtórzeń + rozpietki 4 serie 10-15 powt.

Następny push to Wyciskanie sztangi skos dodatni najmniejszy 4 serie 8-12 powtórzeń oraz hantle większy skos dodatni 3-4 serie 8-12 powtórzeń.

Zazwyczaj jest problem zrobić 10-12 powtórzen nawet bez progresji ciezaru.