Krata Na Lato 2019 wg ojan moduł maj

Panie Janie w podciąganiu wygodniej by było, gdyby drążek / sztanga były trochę wyżej. Hip thrust to kwestia znalezienia odpowiedniego ułożenia i podparcia, pod sztangę tez trzeba się nauczyć wchodzić i pokombinować. Do tego mocno napięte pośladki i pójdzie duży ciężar

Kurcze blade!
Godzinę wcześnie apelowałem o wstawienie wagi ciała 77 kg i wyników prób siłowych do tabelki.
Niestety, waga ciała była zaniżona gdyż po pierwszym posiłku wynosiła dzisiaj 77,7 kg i moja poranna deklaracja trochę przekłamuje wyliczenia z tabelki.
Poprawię się i następnym razie będę ważyć się po wykonaniu zadania.

Próbowałem się poprawić. Ważenie na innej wadze z tą samą kartką . Po podciąganiu waga pokazała 77,0kg a po HT pokazała 77,2kg.
Zapomniałem sfilmować obciążenie w HT (tak się rozkojarzyłem sklerozą gdy zapomniałem, że miałem się zważyć po HT i nie skierowałem kamery na sztangę gdzie w sumie było 78kg).
Przy HT leciutko obtarłem skórę na plecach o stosunkowo szorstkie pokrycie rogówki!

Proszę o wytknięcie błędów w wykonaniu (jakoś automatycznie opuszczała mi się druga noga gdy prostowałem pierwszą w kolanie).
Ćwiczenie b.trudne - łapią kurcze w udzie nogi prostowanej! Trzeba być dobrze rozciągniętym w tyłku i dwugłowych (tak sądzę) aby łatwiej wykonać to ćwiczenie.

Panie Janie w HT trzeba mocniej pracować pośladkami i wypychać ciężar do góry ruchem z bioder, bo to wygląda trochę jak taki zarzut do góry przy pomocy całego ciała, stąd pewnie otarcia na plecach.

Pierwsze powtórzenia jeszcze ok, później robi się bałagan
W teorii to jest jedno z ćwiczeń pomagających opanowac l-sit, zamiast obu nóg na raz prostujemy tylko jedną. Trzeba pamiętać, że zaczynamy z pozycji, gdzie obie nogi sa ugięte a kolana uniesione i do takiej pozycji wracamy. Czyli najpierw prosujemy jedną nogę, ona wraca i z pozycji wyjściowej prostujemy drugą i tak w kółko. Największy problem to utrzymanie kolan w górze.
Na razie zaliczam 4 pierwsze powtórzenia i zachęcam do kolejnych prób

Viki

Panie Janie w HT trzeba mocniej pracować pośladkami i wypychać ciężar do góry ruchem z bioder, bo to wygląda trochę jak taki zarzut do góry przy pomocy całego ciała, stąd pewnie otarcia na plecach.

Robię na podłożu ze sprężynami i wszystko bardziej się ugina i przesuwa.
Okazało się, że nie było otarć a tylko pieczenie skóry po wykonaniu.
Nie posiadam innego sprzętu w domu i wykorzystuję to co mogę .

Moja rogówka ugniata się do ok. 32 cm na brzegu - w miejscu podparcia pleców jest oczywiście wyżej (chyba nie muszę tego dokumentować?).
To była prawdopodobnie ostatnia próba w HT - gryf prawie mi zmiażdżył mięśnie .
Przy podciąganiu spróbowałem 30kg ale zrobiłem jedynie 2p. Chciałem zmniejszyć na 27,5 kg ale założyło mi się 37,5 kg - zorientowałem się po nieudanej próbie podciągnięcia się (najpierw zdziwiłem się dlaczego tak ciężko mi idzie ). Założyłem 27,5 kg i zrobiłem 3p ostatkiem sił.
Następnie HT po który ledwo chodzę (pewnie jutro będzie jeszcze gorzej?).

Piękna walka w podciąganiu, prawie poszło 30kg

W HT proponuje oprzeć się bardziej na wysokości łopatek i spróbować. Ile tam w sumie było? Na sztandze 110 a sztanga 20kg, czyli 130?

I jeszcze jedno, wystarczy jedno ważenie w dniu próby, nie trzeba po każdym ćwiczeniu


Zmieniony przez - Viki w dniu 2019-05-08 07:34:49