kofeina,bieganie a kwestia serca

witam

przeczytalem ze kawa przed aerobami jest wskazana

dziewczyna i jej mama strasza mnie zawalem

jak to jest ?

Mi od picia kawy palce u rąk drżeć zaczęły (najbardziej widoczne było to, gdy brałem dłoń do przodu i próbowałem trzymać nierychomo), a piłem maxla i neske dziennie z 3-4szklanki 240ml. Teraz ograniczyłem się do dwóch w tym jedna czasem z mlekiem.

Mi kawa najbardziej pomaga ćwiczyć brzuszki i pompki.

sprobuj zapytac w fitnessie, mysle ze tam szybciej dostaniesz odpowiedz na to pytanie

ja kniemasz kłopotów z cisnieniem to w rosadnych ilosciach moze byc

jezeli nie masz problemoow z sercem/wysokim cisnieniem to 'mala czarna' nie powinna tobie zaszkodzic /ma ok. 80-100 mg kofeiny, a to wcale nie jest sporo/;

umrzec tez nie umrzesz... dawka smiertelna kofeiny to 10-12 g... wiec 'nieco' brakooje

ja bez kawy nogi podnieść nie mogę, nie mówiąc o bieganiu...

ja wlasnie chcialem posta o kawie zalozyc ale jak autor sie nie obrazi to sie dorzuce

chodzi mi mianowicie czy sa jakies ograniczenia jakich powinno sie trzymac w piciu kawy? bo ja to tak dziennie wypijam około 4-ch takich bardzo mocnych kaw, nie zauwazylem zadnych nieporządanych skutkow, czuje sie normalnie
czy te 4 to nie za duzo? organizm mam mozna powiedziec dosyc przyzwyczajony bo dopiero co skonczylem cykl z Thermala, do tego wcinam magnez i potas, co sądzicie ?

generalnie przy piciu sporych ilosci kawy dobrze jest przyjmowac preparat wit.-min. ze wzgledu na jej moczopedne wlasciwosci i wyplookiwanie mikroelementoow...

a co moze cie spotkac? po czesci uzaleznienie od poboodzacza... ewentualnie przy znacznym przekroczeniu ilosci /bodajze sporo ponad 500 mg kofeiny -> ~4 kawy parzone, nieco mocniejsze/ mdlosci, poddenerwowanie i boole glowy; kawa roowniez podraznia blony sloozowe zoladka...




Zmieniony przez - Grasik w dniu 2004-05-05 11:18:50

"po czesci uzaleznienie od poboodzacza... ewentualnie przy znacznym przekroczeniu ilosci /bodajze sporo ponad 500 mg kofeiny -> ~4 kawy parzone, nieco mocniejsze/ mdlosci, poddenerwowanie i boole glowy; kawa roowniez podraznia blony sloozowe zoladka..."

uzaleznienie, hmmm od czegos trzeba,
zdarzało mi sie przekraczac ~4 - podanych objawowo nie bylo
podraznienie - chyba niedaleko do wrzodów ? to sie trzeba bedzie ograniczyc

dziekuje

moowiac 'uzaleznienie' mialam na mysli np. niemoznosc dojscia do siebie/foonkcjonowania bez kawy... gdy odstawiasz b. czestym objawem jest wtedy nieznosny bool glowy

nie moowie tez, ze te objawy moosza wystapic u kazdego /mdlosci, poddenerwoanie etc./... dlatego pisalam ewentualnie; wszystko rozbija sie o wrazliwosc danego organizmu

btw
aby ograniczyc picie kawy /gloownym powodem picia jest jej smak/ koopilam kilka miesiecy temu znacznej wielkosci koobek -> wiekszy na dloozej starczy, w rzeczywistosci mniej wypije.. cos jednak nie wyszlo ;)

Zmieniony przez - Grasik w dniu 2004-05-05 11:31:10

no dobra ale co z serduchem ?

jako delikatny poboodacz przed treningiem nie powinna stanowic zagrozenia /nie dostaniesz zawalu/; mam na mysli rozsadne, umiarkowane ilosci
pewna kontrowersje moze stanowic przyjmowanie kofeiny u osoob z problemami kardiologicznymi typu nadcisnienie etc./ wciaz dyskootooje sie nad tym, czy kofeina moze byc ich przyzyna... a opinie sa sprzeczne...



Zmieniony przez - Grasik w dniu 2004-05-05 12:59:52