Masa + redukcja vs rekompozycja: kulturyści, street workersi, siłacze, fighterzy -dyskusja (blog)

rion10

Kwestia jest też wspomagania nawet lekkie sprawi, że regeneracja będzie całkiem inaczej hulać i podobnie z przyrostami masy mięśniowej, teraz notujesz progres, a może być tak że bez lekkiego wspomagania stałbyś w miejscu, masz odpowiednie warunki do hipertrofii, regeneracja jest na innym poziomie i ciało ogólnie jest w stanie więcej znieść.

Nie widziałem że edytowałeś. No cos w tym na pewno jest, jestem w stanie naprawde dużo zrobić w ciągu tygodnia, choc przez cały luty przesadziłem z pompkami w tym challengu naszym forumowym. 1 tydzień chory, 2 i 3 tydzien 3xKB i 3xFBW, 4 tydzień 4xKB i 3xFBW a ostatnie 3 tygonie dodatkowo 4130 pompek, więc przegiecie. Przestałem progresowac na siłce a na KB regres, flak po 3 rundach. Ale weekend odpuściłem, powysypiałem sie i czuje sie juz lepiej.

ronie220

I nasuwa sie pytanie:jak jesteście w stanie okreslic, ze udalo sie wam zbudować mase przy jednoczesnym spadku bf? O ile poziom fatu latwo określić to z miesniami jest o wiele trudniej.

Niby łatwo a trochę ciężko .
Teoretycznie to waga mi się nie zmieniła a spadł bf to musiało przybyć masy beztłuszczowej.
Ale masa beztłuszczowa to nie samo mięso -albo dokładniej nie wysuszone mięso. Mięso kupione w sklepie pozostawione na kilkanaście godzin zaczyna pływać we własnym sosie .
My w sobie mamy tego sosu różną ilość w zależności od ilości spożytej soli, węglowodanów a głównie od stopnia nawodnienia.

Trenujmy, zmieniajmy nasze ciało na piękniejsze (bez zbyt dużej ilości tłuszczu ) oraz sprawniejsze i silniejsze.
Utrzymujmy nasze ciała w formie godnej podziwu przez cały rok (lata).

ojan

Niby łatwo a trochę ciężko .

w przypadku startujących regularnie kulturystów to jest akurat chyba proste,
zakładam, że przygotowani do zawodów jesteśmy na mniej więcej podobnym poziomie BF
więc jeżeli co zawody waga rośnie lub mamy coraz większy problem zmieścić się w limicie z poprzednich zawodów to znaczy, że dołożyliśmy mięsa w sezonie pozastartowym, czy nie ?

ronie220

I nasuwa sie pytanie:jak jesteście w stanie okreslic, ze udalo sie wam zbudować mase przy jednoczesnym spadku bf? O ile poziom fatu latwo określić to z miesniami jest o wiele trudniej.

Jeśli masa ciała się nie zmienia, a bf maleje to raczej ta beztłuszczowa masa ciała rośnie, choć jak zaznaczył Ojan tutaj zmiennych jest sporo i nie koniecznie ta sucha masa mięśniowa rośnie w jakiś znaczący sposób, ale skoro bf maleje i sylwetka się poprawia bez zmiany ogólnej wagi to można by przyjąć, że masa mięśniowa też rośnie. Tutaj pewne uproszczenie zawsze się wkradnie bo żeby to dokładnie zbadać to podeszłoby to pod faktyczne badanie naukowe z badaniem profesionalnym bf, poziomu tłuszczy na otganach itd.

Ojan, wreszcie miałem chwilę żeby przesledzic Twoje poczynania, jestem pełen podziwu. Będąc w Twoim wieku bardzo chciałbym wyglądać choc w połowie tak dobrze I tutaj pytanie tak samo jak wcześniej do Riona10; Jakie efekty u zaawansowanego naturala mozna odniesć rekompozycją? Czyli jaki procent bf mozna przerobić powiedzmy w ciągu pół roku czy roku będac juz w tak swietnej formie?

Przeanalizowałem trochę moją przemianę i musze stwierdzic że to nie zupełnie jest rekompozycja.
Moge to podzielic na nastepujace etapy:
1) 20.05- 04.10.2018 (20 tygodni) 96kg -96kg RECOMP naturalnie i bez diety czyli "na farcie", 0kg, -5%bf
2) 05.10- 20.12. 2018 (11 tygodni) 96kg - 97kg RECOMP na lekkiej bombie i z dietą +1kg, -2%bf
3) 21.12.18-10.01.19 (3 tygodnie) 97kg - 101.5kg TUCZ! nawet nie MASA a tucz prosiecia, +4.5kg, + 1%bf
4) 11.01-12.03.19 (9 tygodni) 101.5- 94.2kg REDUKCJA , -7.3kg, -3%bf
Jako ze zaczałem sie czuc słabo, bez życia i wyników stąd tez przemyślenia i pora wskoczyc na zero na kolejne pare tygodni-miesięcy.


Zmieniony przez - bartek81 w dniu 3/15/2019 5:58:18 PM

bartek - do tej pory moje rekompozycje były od zawodów do zawodów. Tzn. przed zawodami traciłem tłuszcz, który nabierałem po większym jedzeniu po zawodach.
Obecnie przeprowadzam rekompozycję i jestem po 3 dniach . Ponieważ prawie codziennie pokazuję jakieś ćwiczenie z tych które robię danego dnia a trenuję w spodenkach to można zauważać na bieżąco moją przemianę lub jej brak. Na początku kwietnia musiałbym się pokazać prezesowi klubu aby zadecydował czy mogę wystąpić w Kielcach na MP .

ojan

ronie220

I nasuwa sie pytanie:jak jesteście w stanie okreslic, ze udalo sie wam zbudować mase przy jednoczesnym spadku bf? O ile poziom fatu latwo określić to z miesniami jest o wiele trudniej.

Niby łatwo a trochę ciężko .
Teoretycznie to waga mi się nie zmieniła a spadł bf to musiało przybyć masy beztłuszczowej.
Ale masa beztłuszczowa to nie samo mięso -albo dokładniej nie wysuszone mięso. Mięso kupione w sklepie pozostawione na kilkanaście godzin zaczyna pływać we własnym sosie .
My w sobie mamy tego sosu różną ilość w zależności od ilości spożytej soli, węglowodanów a głównie od stopnia nawodnienia.

Trenujmy, zmieniajmy nasze ciało na piękniejsze (bez zbyt dużej ilości tłuszczu ) oraz sprawniejsze i silniejsze.
Utrzymujmy nasze ciała w formie godnej podziwu przez cały rok (lata).

Madra odpowiedź. Ogólnie szanuje Cie bardzo jako sportowca

Moment, mamy tu speca od rekomu, ale tu jest bardzo mało masy mięśniowej, przy wysokim stosunkowo bf... ?
Próbuj, ale to coś ala wątek na sfd o masówce na tłuszczówce - po 2latach wątku, ci co posiedzieli na tym pare miesięcy, mimo początkowego zachłyśnięcia się efektami - z dłuższej perspektywy uzali to za starte czasu - jak jeden mąź wszyscy się z tego wycofali.
Rekomp to powroty z g**** diet i z g**** treningów do regularnej diety i treningu
Pprzy perfekcyjnej technice, przy perfekcyjnej kalibracji organizmu- w krótkiej skali czasu np 3miesiące - w ogólnych rozrachunku jest on startą czasu.
W skali roku rekomp tak - w stylu naprzemiennych cykli masowo-minicut-masa-redu etc.
Innymi słowy, w twoim przypadku wyniki "rekompu" będą bezwartościowe merytorycznie.
Przepraszam za szczerość.





Zmieniony przez - kwachor w dniu 2019-03-16 11:58:29

Kwachor Szczerość to podstawa, tym sie kierowałem zakładając ten temat. Wszystko jest opisane krok po kroku, miesiąc po miesiącu; waga, %bf, dieta, stopień zawansowania itp, są zdjęcia, jest link do artykułu popartego 4-ma badaniami klinicznymi na sportowcach więc nie bardzo rozumiem Twoja wypowiedź.

wypowiedz powinieneś tak rozumieć:
jesi watek for fun - to ok
jesli wątek merytoryczny - to wątek będzie pełen złudzeń, domysłów, złych interpretacji swojego ciała, manipulacji światłem, stopniem nawodnienia, wypełnieniem glikogenem.
Nikt powyżej poziomu podstawowego nie ma złudzeń. No może poza genetycznymi freakami, al'a Krystain Wolski, który redukował pod ostatnie zawody i waga praktycznie mu stała z poprawą jakości - no ale nie oczekujmy, że on tu się będzie wypowiadał - tym bardziej, że mamy tam doczynienia nie tylko z genetyka, ale wszystkim na poziomie TOP TOP TOP.

nie ma magicznych środków, nie ma drug na skrót, nie można zjeść i mieć ciastka - tym szybciej ci co zaczynają (i wpadaja do tego działu) to zrozumieją tym szybciej zaakceptują czym jest kulturystyka, i że cięzko jest przy docinaniu ostatnim kilogramów i ciężko jest przy dorzucaniu mięcha (przejedzenie tony żarcia, stosunkowo czystego) - to co , lekko ma być przy rekompe? jak nawet solo cięzko jedno zrobić.

Wywołanie na przestrzeni kilku dni - u osoby średniozaawansowanej wahania typu 2-3kg . a tym samym chwilową poprawę lub pogorsznie sylwetki to nie problem. Ale nakręcanie sie, że to długoczasowo przełoży się na stosunek masy mięśniowej do tłuszczowej jest naiwnością popartą PRAKTYKĄ, dlatego rekomp to "czarna magia" - tak samo czarną magią jest wygranie w totka - nie oznacza to przecież, że jest to niemożliwe - nie? ale chyba nie myślisz, że biorąc pod uwagę merytoryczna dyskusje okaże się , ż na forum 100 osób wygrało w totka ?
Co najwyżej zgłosi sie 100osób, które puściło totka (czyli zagrało w złudzenia)




Zmieniony przez - kwachor w dniu 2019-03-16 14:39:22