Od jakiegoś czasu coraz dłużej zajmuje mi regeneracja po treningowa po pływaniu (bardzo amatorskim).
Do tej pory moja suplementacja dzienna to : 1000mg C Olimpu(wolno wchłaniające się), 500-750mgMg+Zn+B6, B12 Forte, pakiet witamin dla m. od Olimpu i 1-2 porcje BCAA (w dni treningowe)+ izotonik750ml, a do tego normalne posiłki 5szt. dziennie. Niestety w raz z zwiększeniem intensywności treningów zwiększył się czas mojej regeneracji, na chwilę obecną z trudem daję radę trzem treningom(po ok.30-40 min) w tyg.(pon,czw,sobota) nie mówiąc już o treningu siłowym na lądzie. Fakt moje treningi to dystanse 10-15-25m z dłuższymi przerwami ale o dużej intensywności po których jestem totalnie pozbawiony energii.
Usłyszałem już do nie których(instr. pers.), że to norma w tym wieku (49l) ale to mnie nie przekonało, zacząłem szukać i trafiłem na odpowiedź p. Darka S. która rozwiązała pewne moje wątpliwości i przypomniała parę rzeczy z kursów.
Zgodnie z nią dorzucę do suplementacji odżywkę carbo i kreatyninę oraz na początek glutaminę, nie wiem tylko czy zbytnio nie obciążę wątroby (mam ją chorą) bo z tego co pamiętam to produkcją glikogenu ona się zajmuje. Przy wysiłkach wytrzymałościowych, które lubię i mam odpowiednią budowę mięśni(przewaga wolno kurczliwych komórek) niestety wyniki badań wątroby były gorsze i dla tego zająłem się ćwiczeniem techniki i pływaniem na krótkich dystansach.