[BLOG] andzio_koksik BYĆ MISTRZYNIĄ DLA SAMEJ SIEBIE

fredka

Lodzianin swiete słowa. Teraz bede sie bardziej pilnowac,wyniosłam narazie wszystko z domu DLA SPOKOJU.Natalia , to pudełko na kłódke,pin (whatever) faktycznie był by chyba najlepszy pomysł XD.

KOCHANI MOJI ZDROWYCH WESOŁYCH ŚWIĄT!
CIESZCIE SIE TYM WYJĄTKOWYM DNIEM Z NAJBLIŻSZYMI,
NIE ODMAWIAJCIE BABCI PIEROGÓW I SERNIKA
ODPOCZYWAJCIE I ZBIERAJCIE SIŁY NA NOWY 2019 ROK
ZEBY BYŁ JESZCZE LEPSZY OD POPRZEDNIEGO
SPEŁNIAJCIE SWOJE MARZENIA,REALIZUJCIE SWOJE CELE
BADŹCIE SOBA I CIESZCIE SIE ZYCIEM
NIECH MASA BĘDZIE Z WAMI :D

dziękuję i wzajemnie !!!!

Ania - ja tak z drugiej strony na tą Twoją przygodę popatrzałam. To czego najbardziej boją się rodzice w przypadku wszelakich środków chemicznych to, ze im się dziecko zacznie zmieniać - w sensie w głowie, w charakterze etc. Moze uzależni? Narkomanem bedzie etc... Dlatego zamiast uciekac z domu na siłkę czy mysleć o wynajmie mieszkania, może z tym swoimi staruszkami poprzebywaj i pogadaj więcej? Nie, nie chodzi mi o gadanie o chemii, tym ze to bezpieczne etc. Pogadaj z nimi o czymkolwiek, aby uspokoili się i zobaczyli, ze mają "to samo" dziecko.
Też mi niełatwo przyszło zaakceptować ze mam Młodemu kreatynę kupować:)

DIETA:

1) 1/3 blachy sernika
2) 400g Indyk w sosie pomidorowym+warzywa
3) ciasto biszkoptowe z masą jogurtowo-truskawkową z galaretka ( z 5 kawałków)
4) pół ciasta orzechowiec+ odzywka białkowa + pare białych michałków
5) ?

* ciasta nie są FIT

Dzien pod tytułem " wszystko mam w du**
nazarta pod korek
bez wyrzutow sumienia
do konca roku luz
od stycznia ogień ruszam ze zdwojoną siłą :)

Taki reset wyjdzie tylko na plus

24.12.2018

WIGILIJNE FBW :)

1) uginania nóg leżąc na maszynie 3sx20
2) RDL hantle 3sx15
3) bułgary bez ciężaru 3x30
4) goblet squat 3x15
5) sciaganie szeroko zza kark+pompki na kettlach 3sx12-15+3xmax
6) gorilla row+dips 3sx12/strona+3xmax
7) wznosy bok barków brama+uginania bic trx +bodyweight triceps extension 3x15-20

DIETA:

1)omelt na słodko z białek jaj i odzywki białkowej
2) shake potreningowy (70g białka+banan)

Potem wigilia o 18:00 to juz poleciało wszytsko po koleji. Nawet nie pamiętam ile tego było XD.
Zaczynając od barszczu z uszkami , karpia ,chałka,surówka potem grzybowa
W domu sałatka jarzynowa , szyneczka,ogorki, chleb z masłem
I koło 1:00 w nocy ciasto ,serniczek i enzymy trwawienne

Zdjęć nóg jeszcze nie wstawialam ,więc wrzucam kilka foto ,żeby nie było że bocian :) Czwórki ostatnio dość mocno katowalam ,mam nadzieję że po redukcji będzie coś z tych baleronów XD. Na pewno teraz priorytet będzie na dwójki ,pośladki ,triceps i brzuch . Nie mogę się doczekac kiedy wejdę znowu na obroty :D

Nie jeden facet mógł by ci pozazdrościć czwórek, na rękach też więc żyły, bardzo ładnie,

25.12.2018

DNT

Dzień z rodzinką :) Wspólne śniadanie z rodzicami, potem wyjazd do dziadków na obiad.

Najlepszy tekst dziadka " chora jestes ,czy głos ci mężnieje" - Tak dziadku lekka chrypka , gardło XD

Tak to jest jak dziadek wnuczki nie widział tyle czasu i rozmawia z nia tylko w swieta XD Bo lekko zanizony głos mam juz jakies 1,5 roku


Jak człowiek jest aktywny na codzien ,ciezko tak wysiedziec przy stole cały dzien. Mimo pełnego brzucha ,jadło się z "nudów".

Myślałam ze jutro siłownia tez zamknieta ,a przed chwila patrze ,ze czynna do 16:00- zaczełam normalnie skakac z radosci

arstorn

Nie jeden facet mógł by ci pozazdrościć czwórek, na rękach też więc żyły, bardzo ładnie,

Dziękuje :)

A moja czynna od 16.00:)
Czwórki potężne, ciekawe jak ze spodniami "wyjściowymi"?