...
Napisał(a)
Ahoj wszyskim odwiedzającym. Mam do dyspozycji ławeczke(ze skosem),sztangielki.Podnosze coś ponad 70kg.Ktoś doradzi jakiś dobry trening(na mase albo siłe).
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Ahoj!!!
Trening masowy na klatke moge ci dać:(zakładam że cwiczysz terz inne grupy mięsniowe..
wyciskanie na ławezcce poziomej3/4 12/10/8/6 Jezeli jestes początkujący rob narazie 3 serie.
ławeczka skośna 3*12/10/8
rozpiętki 3*10
No to na tyle. KAltke ćwicz z tricem(chociarz nie koniecznie) Ale to dobre połączenie!!!!
Trening masowy na klatke moge ci dać:(zakładam że cwiczysz terz inne grupy mięsniowe..
wyciskanie na ławezcce poziomej3/4 12/10/8/6 Jezeli jestes początkujący rob narazie 3 serie.
ławeczka skośna 3*12/10/8
rozpiętki 3*10
No to na tyle. KAltke ćwicz z tricem(chociarz nie koniecznie) Ale to dobre połączenie!!!!
...
Napisał(a)
a ile juz cwiczysz ? masz diete ? jak wygladal twoj plan ? robiles okrwesy regeracyjne
...
Napisał(a)
wyciskanie na płaskiej - 8,12,12,10
wyciskanie sztangielek na skosie - 8,12,12,10
rozpiętki - 8,12,12,12
butterflye - 10,12,10
przenoszenie sztanielki nad głową leząc na płaskiej - 8,10,10,12
diete musisz mieć.
Dla przestrogi napiszę o moim koledze:
ćwiczy już 3 lata na siłowni. Mimo tego nie widać u niego zadnych efektów. Wiecie dlaczego? Otóż po treningu je "Corn Flakes" z mlekiem i koniec.
Ja po 6 miesiącach treningu na tej samej siłowni mam rewelacyjne efekty wizualne i wzrost siły.
A jem tak:
7:00 - rogal z szynką + herbatka
13:00 - pieczona pierś kurczaka + pieczone ziemniaki (piekę sobie wieczorem i biore następnego dnia do szkoły w pojemniku prózniowym)
17:00 - 4 kostki fileta z mintaja (przed treningiem. Trening o 19:30)
21:30 - pieczona pierś kurczaka, kostka białego sera wymieszana z żółtkiem jajka, 30g Matrixa + 0,5l mleka
Między posiłkami jem: jabłka, marchew, sałatkę z ryżu i tuńczyka. Piję dużo wody "Żywiec zdrój".
W niedzielę (tylko) jem zamiast mięsa makaron, omlety i youghurt "Donone z kawałkami zbóż".
Efekty mam wspaniałe i sie tej dietki trzymam. Próbowałem ustalać dietę bardzo urozmaicona, ale to nie zdaje egzaminu. Nie da sie jej utrzymąc z powodów finansowych, czasowych.
wyciskanie sztangielek na skosie - 8,12,12,10
rozpiętki - 8,12,12,12
butterflye - 10,12,10
przenoszenie sztanielki nad głową leząc na płaskiej - 8,10,10,12
diete musisz mieć.
Dla przestrogi napiszę o moim koledze:
ćwiczy już 3 lata na siłowni. Mimo tego nie widać u niego zadnych efektów. Wiecie dlaczego? Otóż po treningu je "Corn Flakes" z mlekiem i koniec.
Ja po 6 miesiącach treningu na tej samej siłowni mam rewelacyjne efekty wizualne i wzrost siły.
A jem tak:
7:00 - rogal z szynką + herbatka
13:00 - pieczona pierś kurczaka + pieczone ziemniaki (piekę sobie wieczorem i biore następnego dnia do szkoły w pojemniku prózniowym)
17:00 - 4 kostki fileta z mintaja (przed treningiem. Trening o 19:30)
21:30 - pieczona pierś kurczaka, kostka białego sera wymieszana z żółtkiem jajka, 30g Matrixa + 0,5l mleka
Między posiłkami jem: jabłka, marchew, sałatkę z ryżu i tuńczyka. Piję dużo wody "Żywiec zdrój".
W niedzielę (tylko) jem zamiast mięsa makaron, omlety i youghurt "Donone z kawałkami zbóż".
Efekty mam wspaniałe i sie tej dietki trzymam. Próbowałem ustalać dietę bardzo urozmaicona, ale to nie zdaje egzaminu. Nie da sie jej utrzymąc z powodów finansowych, czasowych.
...
Napisał(a)
no jak ci taka dieta daje spoko rezultaty to fajnie, ewentuAlnie moglbys dorzucic jakis posilek miedzy 7.00 a 13, a co diety to trzeba troche poprobowac ,na mase co innego i na rzezbe co innego zreszta jak sie poczyta to mozna z kurczka indyka i rybek zrobic naprawde sporo calkiem smacznych potraw i uniknac monotoni.
...
Napisał(a)
pastroy, dietka naprawde mi odpowiada.
potrawy z kurczaka, indyka, rybki czasem robię ale tylko w weekendy.
Kuba, mi wystarcza. sprawdzałem się kilka razy:
np: od poniedziałku 22:00 aż do wtorku 15:00 nie musiałem jesć niczego (sniadania tez nie) gdyż nie byłem głodny.
Tak wiec sam rogal mi wystarcza.
potrawy z kurczaka, indyka, rybki czasem robię ale tylko w weekendy.
Kuba, mi wystarcza. sprawdzałem się kilka razy:
np: od poniedziałku 22:00 aż do wtorku 15:00 nie musiałem jesć niczego (sniadania tez nie) gdyż nie byłem głodny.
Tak wiec sam rogal mi wystarcza.
Polecane artykuły