SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik Motywacyjny Gałązki

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 74106

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 29 Napisanych postów 300 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 25763
Hej, witam po wakacjach Jak przeglądam niektóre dzienniki to czasem myślę, że nie jestem dość pro, żeby tu pisać Jestem takim sobie sezonowcem i trochę teoretykiem treningu, bo na pewno spędziłam w życiu więcej czasu w internecie czytając o ćwiczeniach, niż de facto ćwicząc

Ubiegły rok (bo u mnie rok kończy się wakacjami ) upłynął pod wyzwaniem poprawy stanu zdrowia i schudnięcia. Oba te cele udało mi się osiągnąć. Zmieniłam leki z euthyroxu na letrox (100). Mam wrażenie, że one o wiele lepiej się przyswajają. Byłam pod opieką dietetyczki klinicznej, byłam na diecie bez mleka, pszenicy no i cukru. Brałam różne suplementy. Ćwiczyłam indywidualnie z trenerką. Te wszystkie działania zakończyłam z początkiem wakacji. Ważyłam wtedy ok. 62 kg.

Wakacje minęły bardziej stresująco, niż mogłam sobie wyobrazić. We wrześniu i październiku pracy miałam tyle, że nie miałam nawet czasu myśleć o zrobieniu obiadu. Dlatego od września zamawiam catering dietetyczny z dobrego, poleconego źródła. Kaloryczność: 2000 kcal. W diecie od dietetyczki początki dnia były bez węglowodanów. Obecnie jem na śniadania np. kasze i nie widzę większego wpływu na samopoczucie.

Generalnie obecnie, bo schudnięciu i wyregulowaniu pracy tarczycy mam dużo więcej energii życiowej niż kiedyś, jestem szczęśliwsza, bardziej się sobie podobam. Radzę sobie też z emocjonalnym objadaniem się, co jest konsekwencją tego, że pracuje nad sobą także od strony psychologicznej, że tak powiem

Podczas mojego lipcowego podsumowania odniosłam wrażenie, że nie urzekłam Was swoją chudą sylwetką W dodatku obecnie ważę jeszcze mniej niż przed wakacjami. Już Was nawet nie będę straszyć zdjęciami. Kiedyś miałam wrażenie, że nabranie mięśni jest dla mnie jeszcze bardziej niewykonalne niż schudniecie, ale teraz czuję się gotowa, żeby spróbować.

Mimo prób widzę, że nie jestem w stanie ćwiczyć sama w domu, wróciłam więc do trenerki. Mój cel na najbliższe miesiące: zwiększenie siły, szczególnie w górnych partiach ciała. Szczerze, to nie jestem nawet w stanie zrobić pompek. A marzy mi się, żeby się kiedyś podciągać Będę z nią ćwiczyć 2 razy w tygodniu. No i postaram się jeść przynajmniej te 2000 kcal, które dostaję w cateringu, ale które trudno jest mi przejeść (duuużo sałatek z kurczakiem...). Mam nadzieję, że to na początek wystarczy, żeby zwiększać siłę i cośtam zbudować.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
welcome back Gałązka! :) cieszę się że jesteś, podglądam, kibicuję i obserwuję ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 48 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
Jestes w koncu! Graty udanej redu. Na jakich zalozeniach stanela dieta? Bo ja walcze, ale roznie idzie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 391 Napisanych postów 1573 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 28464
Dobrze,ze wróciłaś w grupie siła!

Kto ma cierpliwość,będzie miał, co zechce

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 29 Napisanych postów 300 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 25763
Witajcie dziewczyny, dzięki za miłe powitanie Jeśli chodzi o dietę, to w tym cateringu jest 2000 kcal i jest to ..dieta samuraja Czyli w sumie wariacja na temat paleo. Ciągle bez nabiału i pszenicy. Jakie dokładnie proporcje b/t/w to nie jestem w stanie podać, ale też szczerze mówiąc nie wiem, czy chcę. Zakładam optymistycznie że na takim lamusie jak ja jakieś mięśnie się zbudują na każdych proporcjach, o ile będzie to zdrowe jedzenie i dość dużo białka. Obecnie jem Lay's z pieca i popijam grzanym winem, ale na redukcji nie jestem, a raz nie zawsze, nie?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 48 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
Dzieki! Wlasnie chodzilo mi o produkty, makro to kolejny problem. Zauwazylam juz co na mnie dziala, ale szukam moze jeszcze jakis kruczkow, ktore mi umknely :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
W samuraju nie powinno być jakiś bardzo niskich ilości białka. Ale warto było by zapytać jakie to okolice jeśli np chciałabyś sobie czasem dołożyć kcal skoro masa w planie żeby wiedzieć czego dokładać. :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Skoro ciężko Ci nabierać masy mięśniowej - to może coś trzeba pokombinować mocniej z treningiem. Być może trzeba wyjść ze strefy komfortu i psychicznego i fizycznego żeby mięsień otrzymał odpowiedni bodziec.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Pomoc w redukcji. Ocena początków.

Następny temat

DT - body under construction :)

WHEY premium