Kto ma cierpliwość,będzie miał, co zechce
...
Napisał(a)
Ja przepraszam, że przerywam,ale chciałam tylko powiedzieć Pixie że ją obserwuję i dopinguję I batdso ładbie prosze o sernik ze strony 6
...
Napisał(a)
*bardzo ładnie (literówka)
Kto ma cierpliwość,będzie miał, co zechce
...
Napisał(a)
Ja już się wyłączam z tej "dyskusji". Istnieje taka biblia medyczna
Guyton and Hall Textbook of Medical Physiology
13th Edition
Authors: John Hall
Poniżej strona o fizjologicznym pH moczu.
Ale to dla tych co wierzą w cokolwiek. Dla tych co wierzą tylko we własne przekonania - to oczywiście nie jest żaden dowód. Ale na tej pierwszej grupie osób znacznie bardziej mi zależy.
Zmieniony przez - Paatik w dniu 2018-10-03 14:42:55
Guyton and Hall Textbook of Medical Physiology
13th Edition
Authors: John Hall
Poniżej strona o fizjologicznym pH moczu.
Ale to dla tych co wierzą w cokolwiek. Dla tych co wierzą tylko we własne przekonania - to oczywiście nie jest żaden dowód. Ale na tej pierwszej grupie osób znacznie bardziej mi zależy.
Zmieniony przez - Paatik w dniu 2018-10-03 14:42:55
...
Napisał(a)
Asiorajda12Ja przepraszam, że przerywam,ale chciałam tylko powiedzieć Pixie że ją obserwuję i dopinguję I batdso ładbie prosze o sernik ze strony 6
Ooo dziękuję :) Ale mi milutko :) Rozumiem, że chcesz przepis? Czy kawałek? hehehe
Przepis na sernik na życzenie
Proporcje trzeba trochę wyczuć samemu, bo właściwie na ogół robię na czuja. Raz wyjdzie troszkę za luźny, raz za twardy :) Ale taki podstawowy schemat:
Składniki:
* chudy ser twaróg - 500g
* paczka galaretki, polecam cytrynową albo malinową
* mleko kokosowe 100ml
* odżywka białkowa 20-30g
* czekolada gorzka, nie schodzę poniżej 70% - 40g
* mleko kokosowe - 40ml
Jak robić?
* Wsypuję do miski galaretkę
* Zalewam szklanką wrzątku, mieszam, żeby się z grubsza rozpuściła
* Dodaję ser i dziabię widelcem trochę
* Dodaję białeczko wedle uznania smakowego.
* Uruchamiam blender i jazda
* Potem jeszcze zmieniam końcówkę blendera na trzepaczkę i ubijam trochę dla puszystości.
* Jak robię dla siebie to wylewam wszystko do naczynia prostokątnego, dla gości można użyć tortownicy.
* Rozpuszczam 40g czekolady w 40g mleczka koko.
* Polewam po wierzchu sernika jak lekko stężeje, dodaję owoce.
Rady:
Do galaretki malinowej polecam białko biała czekolada i malina.
Do galaretki cytrynowej np. białko śmietankowe albo kokosowe. I KONIECZNIE sok z cytryny!
Można dodać wiórki, owoce do masy, bakalie... co kto chce, ale wiadomo - kalorie rosną!
2
NO MORE FCUKING EXCUSES!
Just cut the bullshit. Start Now.
http://www.sfd.pl/DT__Pixiee_bierze_się_na_poważnie!-t1171224.html
...
Napisał(a)
PaatikW przeciwieństwie do Ciebie bardzo dobrze wiem, bo moje laboratorium akurat wykonywało takie zlecenie - z tym ze dotyczyło statystyki występowania konkretnego allelu markera nowotworowego. W uproszczeniu - metodologia jest taka co do moczu, ze badasz siki statystycznie dużej próby i wrzucasz w program, która robi z tego krzywą Gaussa. Przy określonym odchyleniu standardowych wychodzą Ci bramki....
W przeciwieństwie do Ciebie nie dyskutuję z normami, które są ustalone. A Ty sobie możesz podważać wszystko co chcesz - na zasadzie "bo wiem lepiej". Lekarz się znalazł, żeby porady dawać. Najlepiej od razu rozpoznaj u niej kwasicę metaboliczną. Takie posty powinny być zakazane.
To tak jak mówię : pokaż swoje siły
realnie.
wyprowadź Pixxie na prostą, a ja obserwuję.
...
Napisał(a)
PixieeXAsiorajda12Ja przepraszam, że przerywam,ale chciałam tylko powiedzieć Pixie że ją obserwuję i dopinguję I batdso ładbie prosze o sernik ze strony 6
Ooo dziękuję :) Ale mi milutko :) Rozumiem, że chcesz przepis? Czy kawałek? hehehe
Przepis na sernik na życzenie
Proporcje trzeba trochę wyczuć samemu, bo właściwie na ogół robię na czuja. Raz wyjdzie troszkę za luźny, raz za twardy :) Ale taki podstawowy schemat:
Składniki:
* chudy ser twaróg - 500g
* paczka galaretki, polecam cytrynową albo malinową
* mleko kokosowe 100ml
* odżywka białkowa 20-30g
* czekolada gorzka, nie schodzę poniżej 70% - 40g
* mleko kokosowe - 40ml
Jak robić?
* Wsypuję do miski galaretkę
* Zalewam szklanką wrzątku, mieszam, żeby się z grubsza rozpuściła
* Dodaję ser i dziabię widelcem trochę
* Dodaję białeczko wedle uznania smakowego.
* Uruchamiam blender i jazda
* Potem jeszcze zmieniam końcówkę blendera na trzepaczkę i ubijam trochę dla puszystości.
* Jak robię dla siebie to wylewam wszystko do naczynia prostokątnego, dla gości można użyć tortownicy.
* Rozpuszczam 40g czekolady w 40g mleczka koko.
* Polewam po wierzchu sernika jak lekko stężeje, dodaję owoce.
Rady:
Do galaretki malinowej polecam białko biała czekolada i malina.
Do galaretki cytrynowej np. białko śmietankowe albo kokosowe. I KONIECZNIE sok z cytryny!
Można dodać wiórki, owoce do masy, bakalie... co kto chce, ale wiadomo - kalorie rosną!
Szkoda, że nie mozesz mi wysłać na posmakowanie ale dam Ci znać jak sama zrobię
Dziekuję za przepis
1
Kto ma cierpliwość,będzie miał, co zechce
...
Napisał(a)
Tez dziękuję za przepis
Dużo lepsze niż kolejny odcinek telenoweli "Antoś vs Świat"
Dużo lepsze niż kolejny odcinek telenoweli "Antoś vs Świat"
1
podsumowanie 1,5 roku: http://www.sfd.pl/Redukcja_Teapot-t1137476-s83.html
...
Napisał(a)
Ależ się tornado rozpętało w tym dzienniku. Myślę że zbytnie komplikowanie czegokolwiek - czy diety, czy treningu na początku przygody z siłownią jest bez sensu. Warto zacząć od najprostszych rozwiązań, które się sprawdzają u większości osób. Jak to nie wypali to dopiero się szuka czegoś indywidualnego.
1
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
night - zgadzam się :) Co prawda na takim samiuśkim początku to ja nie jestem, ale jednak wiadomo, niewiele za mną, wiele przede mną :) Na razie cisnę dalej tym trybem co mam ustalony, daję sobie kolejny miesiąc, zobaczymy.
Jaram się, podniecam i raduję z progresu i namacalnych zmian w moim życiu i sile (bo w wyglądzie jeszcze ni ma). Byle do przodu!! :D
Jaram się, podniecam i raduję z progresu i namacalnych zmian w moim życiu i sile (bo w wyglądzie jeszcze ni ma). Byle do przodu!! :D
NO MORE FCUKING EXCUSES!
Just cut the bullshit. Start Now.
http://www.sfd.pl/DT__Pixiee_bierze_się_na_poważnie!-t1171224.html
...
Napisał(a)
Moja ostatnia uwaga do Antosa "To tak jak mówię : pokaż swoje siły realnie. wyprowadź Pixxie na prostą, a ja obserwuję."
W przeciwieństwie do Ciebie nie diagnozuję nikomu chorób online. Nie udaję,ze jestem kim nie jestem. Jestem biologiem o specjalności biologia molekularna/biochemia i mikrobiologia plus prawnikiem. Prowadzę firmę która zajmuje się biologią molekularną. Mam dostęp do full wypas laboratorium. Uważam, ze powyższe nie pozwala mi na "prowadzenie dietetyczne czy treningowe" nikogo. Wiem,ze są osoby, które uważają ze kurs trenera personalnego plus własne doświadczenie pozwalają na "prowadzenie podopiecznych dietetycznie i treningowo". Ja uważam, ze jest to grube nadużycie i działanie na szkodę takich "podopiecznych". Tam, gdzie to widzę - ostrzegam.
Night&PixieeX, przepraszam częściowo za tornado.
W przeciwieństwie do Ciebie nie diagnozuję nikomu chorób online. Nie udaję,ze jestem kim nie jestem. Jestem biologiem o specjalności biologia molekularna/biochemia i mikrobiologia plus prawnikiem. Prowadzę firmę która zajmuje się biologią molekularną. Mam dostęp do full wypas laboratorium. Uważam, ze powyższe nie pozwala mi na "prowadzenie dietetyczne czy treningowe" nikogo. Wiem,ze są osoby, które uważają ze kurs trenera personalnego plus własne doświadczenie pozwalają na "prowadzenie podopiecznych dietetycznie i treningowo". Ja uważam, ze jest to grube nadużycie i działanie na szkodę takich "podopiecznych". Tam, gdzie to widzę - ostrzegam.
Night&PixieeX, przepraszam częściowo za tornado.
Poprzedni temat
HMB - z czym to się je?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- ...
- 44
Następny temat
Od czego zacząć?
Polecane artykuły