SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Redukcja dzikiej_szyszki

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 7173

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264578
też zawsze chciałam mieć rotacje kcal, ale zawsze z DNT jestem bardziej głodna niż w DT
nie chcesz prowadzić dziennika? było by o 1 Ladies'kę więcej

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 538 Napisanych postów 2432 Wiek 49 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 151648
oo, jak ja - tez zawsze nastepnego dnia jestem bardziej glodna :)
ale zawsze mozemy wynalezc nowy system i nazwac go "rotacja dnia nastepnego", "RDN", "next day rotation" "NDR"
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264578
strumyk
oo, jak ja - tez zawsze nastepnego dnia jestem bardziej glodna :)
ale zawsze mozemy wynalezc nowy system i nazwac go "rotacja dnia nastepnego", "RDN", "next day rotation" "NDR"

Oooo to jest myśl!

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 34 Wiek 29 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 3139
Robiłam tak i jedząc 2000-2100 byłam głodna a jak teraz jem 1900 w dnt a 2200-2300 w dt to jakoś mniej mnie głód męczy a przy okazji nie mam parcia w dni nie treningowe że nic nie robię a tyle jem :D

Myślałam nawet aby prowadzić ale trochę mi wstyd. Jednak spróbuję, tylko muszę to kontynuować tutaj czy mogę założyć nowy temat?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264578
możesz poprosić ewentualnie o zmianę nazwy dziennika i lecisz tutaj czemu wstyd? no weźźźź, nie ma co się wstydzić


Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2018-08-30 14:06:12

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 34 Wiek 29 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 3139
To spróbuję, próba nie strzelba :D jak tylko zmienię temat to wrzucę parę aktualnych informacji o siłce i trochę o misce. Może jak nie braknie mi odwagi to pojawią się zdjęcia, aby było co porównywać za kilka miesięcy :)

PS: Do kogo mam się zgłosić o zmianę tematu? Czy zrobić to przez zgłoszenie naruszenia?


Zmieniony przez - dzika_szyszka w dniu 2018-08-30 15:29:39
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 34 Wiek 29 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 3139
Dobra, jeśli to ma być dobry dziennik treningowo-dietowy, to czas zacząć z grubej rury. No, może nie dosłownie grubej ale takiej konkretnej. No i nie rury, a szyszki.
Jeśli mam się pochwalić konkretnymi celami, to do końca września chciałabym zrzucić ze 2-3 cm w udach (aby zmieścić się w spodnie, które nosiłam przed wakacjami). A tak poza tym, to daję sobie czas do końca roku aby zejść do 60 kg, chociaż bardziej zależy mi na centymetrach, nie wadze. A potem spróbuję rekompozycji, ewentualnie masa. Tak generalnie mówiąc nigdy nie byłam jako tako szczupła, tylko jako dziecko, potem podstawówka/gimnazjum z nadwagą, w technikum z ED miałam niedowagę/wychudzenie, teraz staram się schudnąć z głową i szczerze mówiąc nie wiem co mnie czeka za te kilka/kilkanaście kilo mniej.

Żarciem z dnia dzisiejszego nie będę się chwalić bo to była jakaś katastrofa, nie dość że zamiast 1900 kcal wpadło pewnie z 3000, to po części gotowce/śmieci. Ale już to opanowałam, postaram się trzymać czystą michę non stop. A siłka czeka mnie jutro, dzisiaj zrobiłam tylko prawie 11 k kroków. Nie mogę się doczekać podciągania, nie dość że z gumą (bo sama nie daję rady), to jeszcze nie robię tych 12-15 powtórzeń w 3 seriach, co najwyżej jedna pełna a w drugiej dochodzę do 7 podciągnięcia i ręce błagają o litość. Ale i tak to kocham

Jutro się pochwalę żarełkiem i zdam relację z siłowni. Jeśli mam na coś psioczyć, to fakt, że inteligentny inaczej człowiek postanowił zbudować szatnie na parterze a siłownię na piętrze. Aby się tam dostać, trzeba przejść po BARDZO stromych schodach. Doszłam do wniosku że jeszcze trochę a mniej bolesne będzie stoczenie się z samej góry do szatni niż powolne schodzenie na dół.

Mam jedno takie pytanko. Czy da się jakoś zabudować mięśniami obręcz biodrową? Generalnie nie mam tam dużo tłuszczu a wystające kości, przez co nosząc obcisłe ubrania wyglądam jakbym miała tam wałki tłuszczu spowodowane zbyt obcisłą bielizną (nawet jej nie nosząc mam te "wałki"!). Nie wygląda to zbyt fajnie :'-(

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 460 Napisanych postów 1592 Wiek 35 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 229519
Jest chyba temat z prosbami do moderatorow - tam chyba trzeba poprosic o zmiane nazwy tematu :)
Prowadzenie dziennika jest super - fajnie ze jest nowa Lejdi i w dodatku Szyszunia
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679754
Na jaki temat chcesz zmienić ten obecny? - napisz a w chwilę to zmienię. Sylwetkę da się bardzo zmienić - tylko trzeba cierpliwości i konsekwencji w działaniu.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 34 Wiek 29 lat Na forum 5 lat Przeczytanych tematów 3139
Melduję się dzisiaj, siłownia zaliczona:
1) zginane podudzi na maszynie leżąc - 30/40 kg!
2) wyroki z hantlami - 12/16 kg
3) martwy ciąg - 20/22.5/25/27.5 kg
4) wyciskanie sztangi na ławce poziomej - 10/12.5/12.5/15 kg
5) wyciskanie hantli siedząc na ławce 8/8/12/16 kg
6) pompki na poręczach (z gumą) 4 serie po 10 razy
7) zginanie przedramion chwytem młotkowym 8/12/12 kg
8) wznosy nóg w leżeniu na macie 3 serie po 15 kg.

Jestem zdumiona tym jakie postępy można robić :O A jeszcze kilka tygodni temu hasałam po sali z pustą sztangą bo nie byłam w stanie ćwiczyć z dodatkowym obciążeniem :D a o podciąganiu nawet nie myślałam. Dzisiaj dieta utrzymana w ryzach ale zastanawiam się czy jest sens jak na razie dzielić to na dt i dnt, ponieważ jutro mam dzień wolny a na pewno wpadnie rower i to raczej min 20-40 km - nie sądzę aby te 1900 zadowoliło mój żołądeczek. Spróbuję od 2100, przez dwa tygodnie zobaczę co wyjdzie i będę ciąć.

@nightingal - może coś w stylu "Redukcja dzikiej_szyszki"?
1
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

KSENOESTROGENY W KOSMETYKACH

Następny temat

Ćwiczenia na pośladki bez obciążania kolan

WHEY premium