[BLOG] Krzyżu w kuchni czyli dieta bez diety.

Sobota.

1. Polędwiczki wieprzowe w towarzystwie kurek, ziemniaki pieczone i bukiet surówek.


2. Kawa mrożona z lodem śmietankowym.



3. Swojskie wyroby ;)


4. Kanapeczki




Zmieniony przez - krzyzu9218 w dniu 2018-08-04 23:11:38

poleciałeś też dzisiaj rano wleciała jajówa z boczkiem swojskim

Poniedziałek ;)


1. Tosty ze schabem pieczonym, serem light, kakao.


2. Mix płatków, banany, wpc.


3. Krokiety.


4. Kanapery, shake i laysy.




Zmieniony przez - krzyzu9218 w dniu 2018-08-08 20:04:17

i tak na dwóch tostach się zatrzymujesz? ja jak odpale opiekacz to już chociaż ze 3 partie trzeba upiec

DJ_DoDo

ja jak odpale opiekacz to już chociaż ze 3 partie trzeba upiec

Mam tak samo, ale micha z tymi tostami musi być na maxa wpisująca się w makrosy i oczywiście na maxa czysta oraz na maxa sycąca, żeby się ssanie na jeszcze więcej nie włączyło :)

Polędwiczki wyglądają klasa

delmonte012

Mam tak samo, ale micha z tymi tostami musi być na maxa wpisująca się w makrosy i oczywiście na maxa czysta oraz na maxa sycąca, żeby się ssanie na jeszcze więcej nie włączyło :)

jak ser będzie aż wyciekał ze środka to na bank przypcha ssanie

DJ_DoDo

jak ser będzie aż wyciekał ze środka to na bank przypcha ssanie

Połączenie dużej ilości tłuszczu z sera (+ ewentualnie z wędlin) z dużą ilością węgli z chleba (+ ewentualnie cukrów z sosiwa) powoduje, że się nie da nasycić :P ten problem często występuje w kanapkach i tostach standardowego Polaka, który na domiar złego używa białego pieczywa wręcz całkowicie bez błonnika.
i właśnie dlatego ja robię tosty tak, żeby tłuszczu było nie więcej niż 15 g, a białka procentowo więcej niż tłuszczu :) no i węgle ilościowo w zależności od potrzeb z w miare prawilnego chleba tostowego, a ponad to walę dużo warzyw i zero sosiwa. Wtedy da się nasycić :D Kanapki na podobnych zasadach i nawet jaja kurze na nich mi się mieszczą tak, że kaloryczność i makrosy się zgadzają :)

przy tego typu potrawach niestety ale nie chce mi się liczyć makro, jak wrzucam od czasu do czasu to staram się właśnie żeby były z serem light a w środku tylko warzywka+mięso i bez szczególnego liczenia, ale wolę na cheacie... i mieć obliczenia w nosie

DJ_DoDo

(...) wolę na cheacie... i mieć obliczenia w nosie

Wiadomo, kwestia perspektywy, każdy inaczej podchodzi do posiłków. W zasadzie to nie wiem po co ja to wszystko napisałem w tym temacie, ale dobra :D