SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Problem z redukcją.

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 7480

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 92 Wiek 26 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 1851
domer
W jaki sposób zmieniłeś swoje odżywianie? Przecież to co wcześniej wkleiłeś to tragedia. Do tego brak treningów. Nie ma żadnych szans na kształtowanie sylwetki. Należy wprowadzić zmiany żywieniowe i treningi siłowe.

W taki, że zamiast: Kebabów, pizzy, frytek, burgerów, browarków, czystej, przeszedłem na to co wypisałem wyżej.
Do tego ograniczenie cukrów do poziomu praktycznie zerowego, sól podobnie.
Teraz, na pewno każdy kojarzy Furiata, jego dieta na jedzeniu tylko i wyłącznie : Jaj, ryż + kurczak. W 3 miesiące, ludzie robią formy życia, kilka postów na ten temat jest na sfd, tam również każdy hejtuje, że tak się nie da żyć, a co dopiero schudnąć, więc idąc tym tokiem myślenia, cokolwiek ktokolwiek wklei, jest złe. Jeszcze nigdzie nie widziałem czyjejś wklejki z komentarzami: Jest idealnie, to musi Ci wystarczyć. Więc ciężko wybrać drogę, czy w końcu nabiał jest dobry czy zły, czy jaja podnoszą cholesterol czy nie, czy jak kolega napisał wyżej "rzucenie się na głęboką wodę od razu" nie spowoduje problemów z kortyzolem, czy też nie. Okazuje się, że każdy zaprzecza wszystkiemu. Mówiliście, że zmuliłem metabolizm low karbem, tylko pytanie, jak mogłem to zrobić, jeśli według kalkulatorów, tak jak pisałem jedząc 1900-2100 powinienem redukować? Wypisałem co jem prócz tego co jest w tabeli, więc raczej monotonii u mnie nie ma. Wybrałem te produkty, ponieważ są najbardziej polecane, a najmniej hejtowane. Kiedyś korzystałem z usług dość sławnej trenerki, ankiet miałem milion do wypełnienia, dostałem dietę, jadłem wszystko tak jak było wypisane. Efekt był taki, że z 92kg, przytyłem do 98kg, babeczka powiedziała mi tylko tyle: Kortyzol masz w kosmosie. Znalazłem artykuł z produktami wklejonymi przez Flex'a1976, żaden z tych produktów który wymieniłem wyżej, nie niewystępował w tabelach. W jaki sposób prócz badań, można sprawdzić poziom kortyzolu, tak aby był choć trochę wiarygodny? Spotkałem na swojej drodze wielu ludzi, którzy schudli po 50kg, i wiecie co? Jedli dużo gorzej niż ja, nie trenowali, a wyrzucili tylko cukry, wody słodkie, podnieśli białko a obniżyli węgle. Jest ktoś w stanie racjonalnie odpowiedzieć na mój problem, czy nadal będzie opieranie się nad ilością nabiału i zbyt małą ilością warzyw? Powtarzam, ja nie chcę zrobić formy takiej jak Wy, być dociętym do 8%, tylko po prostu zależy mi na tym, aby wyglądać jak człowiek, z tego co ja się uczyłem przez 3 lata, według badań, i innych form statystycznych, powinienem być otyły, ale według tego, co zmieniłem, cokolwiek powinno się zmienić.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12210 Napisanych postów 22066 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627775
"szczupły grubego nie zrozumie"? A moze raczej "gruby" nie chce zrozumieć dlaczego szczupły jest szczupły??? I szuka jakiejś magii i poczucia oryginalności? Troche jak na zasadzie "moja redukcja jest wyjątkowa"- nie jest.
"Jedli dużo gorzej niż ja, nie trenowali, a wyrzucili tylko cukry, wody słodkie, podnieśli białko a obniżyli węgle" - ok, poszedłeś tą drogą. To ważne aby robić coś w co się wierzy - nie masz przekonania do aktywności fizycznej i zdrowego odzywiania - ok, przy takim nastawieniu nie ma sensu w to wchodzić i "się męczyć".
Wróć za jakiś czas - pochwalisz się sukcesem lub poprosisz o pomoc ponownie. Moze wtedy bedziesz bardziej chętny słuchać.
Tak czy inaczej - trzymam kciuki.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 92 Wiek 26 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 1851
Ok, to powiedz mi teraz, na pytanie, które nikt mi jeszcze nie odpowiedział. Dołożę wysiłek fizyczny, zejdę do tego powiedzmy 15-18%, tak? A potem co? Pójdę do pracy, skończy mi się wolny czas, będę miał inne obowiązki i co dalej? Wrócę do stanu poprzedniego i wpadnę w depresję?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3421 Napisanych postów 8469 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 407869
A zakładasz, że tu sami bezrobotni, bądź żyjący z odsetek siedzą, jedząc regularnie co 3 godziny dania podstawione przez catering? No nie, myślę, ze większość zarabia na karnet, żarcie, ma rodziny, inne hobby i obowiązki. No ale własnie dlatego czasem trzeba wstać o 5:00 żeby zdążyć na trening przed pracą, albo zrobić go o 23:00, a wieczorem postać 30 minut przy garach, żeby prowiant do pudełek spakować. Jednakże przy Twoim dość pesymistycznym nastawieniu, jeśli go nie zmienisz, sukcesów nie wróżę.
2

Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840

"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 59 Napisanych postów 527 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 36480
Lubimy to co robimy, więc traktujemy to jako rozrywkę - powoduje to uczucie spełnienia i odstresowania. Jeżeli u Ciebie odstresowanie powoduje nie-sportowe życie to nie zawracaj sobie tym głowy i po prostu nie trenuj. To trzeba lubić.

Mój harmonogram dnia w dni treningowe to:

6:30 - 7:40 przygotowania do pracy
8:00-16:00 praca
16:30 - 18:15 trening
18:45-19:30 streching
19:45-21:15 (lub 19:45-21:45 jeżeli szaleje w kuchni) gotowanie
21:20 - 23:00 pozostałe obowiązki/relaks z dziewczyną

Czasami wskakują zakupy itd. Zobacz, że te 3 godziny na trening i streching to dla mnie relaks! Odreagowanie od intensywnej pracy umysłowej. Gotowanie samo w sobie też sprawia mi radość.

Można? Można - tylko trzeba chcieć.
Korzystaj póki nie masz rodziny. Jak pojawią się dzieci to już tak luźno i kolorowo nie będzie, ale czy nie warto chociaż RAZ w młodości wyglądać jak rzymski posąg? Młodość jest tylko jedna i ja osobiście chcę mieć zdjęcia gdzie dobrze wyglądam i któregoś razu pokazać synowi - patrz jaki stary był piękny... a potem Tobie tyłek podcierałem :D haha.

Masz takie podejście : chcesz coś mieć tylko nie widzisz sensu wkładać w to czas - tak ten świat nie działa.


Zmieniony przez - Bartosz1991 w dniu 2018-03-29 14:39:08
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12210 Napisanych postów 22066 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627775
"Wrócę do stanu poprzedniego i wpadnę w depresję?" Depresyjny to Ty już jesteś:)
Kiedyś wszyscy umrzemy - już ta perspektywa powoduje u mnie depresję. Po co uczyć się, pracować, zakładać zwiazki, rodzić dzieci etc. - wszystko to kiedyś w ten czy inny sposób sie zakończy... Pozostaje leżeć i patrzeć w sufit.

Utrzymanie "formy" nie jest bezwysiłkowe, ale mimo wszystko nie zajmuje aż tak duzo czasu jak jej "zrobienie"...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 59 Napisanych postów 527 Wiek 33 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 36480
No jak ja bym wpadł w depresje to ojciec by mnie wydziedziczył :D Jestem ostatnim przedstawicielem płci męskiej w swojej rodzinie (cholerny tytuł szlachecki, kłaniać się mi pospólstwo! - uprzedzam pytania - to tylko wiedza, nic to w naszym kraju nie daje) i zobowiązany jestem wg. niego przekazać geny dalej i spłodzić syna - potem mogę iść do piachu :D

Chłopie, weź się za siebie. Masz tu ludzi z dużym doświadczeniem którzy mimo twojego marudzenia nadal pomagają.


Zmieniony przez - Bartosz1991 w dniu 2018-03-29 14:52:43
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 122 Wiek 33 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 32364


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 92 Wiek 26 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 1851
Dobra, powie mi ktoś, czy niezgodność krwi rodziców może mieć wpływ na moje hormony? Wiem, że mamuśka tabsy brała jakieś (spoko nie anty XD) Odkąd się urodziłem byłem pulchny, nigdy nie byłem szczupły, bardzo szybko urosłem, szybko dojrzałem, a potem chyba zatrzymałem się w rozwoju...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 122 Wiek 33 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 32364
Wstaw zdjęcie z badań hormonalnych (rozumiem, że je robiłeś i wyszła kicha, bo przecież z góry nie zakładasz, że hormony leżą... nie jesteś hipochondrykiem...)
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jajecznica na mleku z mąką vs jajka sadzone pod względem awidyny

Następny temat

Przymiarki do zrezygnowania z cukru, małe kroki itd.

WHEY premium