1. Wyciskanie żołnierskie siedząc 4x10/8 + 1x10
2. Wznosy linek wyciągu dolnego w przód 4x30/15
3. Wznosy na maszynie w bok 4x25/15 + 1x20
4. Przyciąganie sztangi wzdłuż tułowia 3x15
5. Wznosy hantli w bok z przemieszczeniem w przód 3x20
6. Unoszenie hantla w górę leżąc bokiem na ławce 3x12
+
7. Przyciąganie linek do czoła 3x30/25
8. Spięcia kapturów z hantlami z boku 4x20/12
9. Spięcia kapturów z krążkami z przodu 3x20
Schody 30min
Przed treningiem= Iron pump, 5g AAKG, 5g cytruliny.
Dziś barki zrobiłem inaczej, zawsze zaczynałem od tylnego aktonu, ale z powodu mocnego czucia tylnego przesunąłem tę część na sam koniec.
Na start przód barków: 4 serie główne wyciskania + 1 dropset z wolną fazą ekscentryczną. Na wznosach linek w przód już czułem mega palenie,
a to dopiero drugie ćwiczenie.
Następnie bok, nietypowe wznosy na maszynie, ręce ułożone jak do wznosów hantli z przytrzymaniem w maksymalnym spięciu, 4 serie główne + 1 dropset.
Przyciąganie sztangi 3 serie, bardzo fajnie weszło. Później wznosy hantli z przemieszczeniem do środka- przed siebie, opuszczenie i wznos przed siebie i przemieszczenie w bok, opuszczenie itd. Bardzo dobrze zaatakowało barki, to była taka wisienka na torcie, dobicie barków.
Na koniec tylni akton, 2 ćwiczenia w seriach łączonych, hantle unoszone tylko do poziomu czucia tylnej części, żeby nie aktywować pleców i kapturów.
Dodatkowo 2 ćwiczenia na kaptury i cardio 30 minut na schodach.
Waga spada, 79.6kg, może za parę dni dołożę jeszcze węgli bo wydaje mi się, że im więcej węgli tym sylwetka lepiej wygląda, ale to jeszcze do konsultacji.
1. 35B 15T 0W (Przed treningowy)
2. 35B 0T 75W (Po treningowy)
3. 40B 0T 75W
4. 40B 0T 40W
5. 40B 0T 40W
6. 40B 25T 0W