Szacuny
0
Napisanych postów
29
Wiek
25 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
564
Siema!
Wracam na siłownię po chwilowej przerwie i mam straszny problem z dojadaniem,więc robie posiłki z przewagą tłuszczy(nie typowe keto).
Staram sie kalorie trzymać na tyle ile mam,bialko tez tyle ile wyliczone i zastanawiam sie czy jeśli makro sie zgadza,białko tez a węgli mam sporo za mało ze wzgledu wlasnie na duza ilosc tluszczy(ponad to co wyliczylem) to nie bedzie sie to odbijac znaczaco na mojej sylwetce?
Lekko chaotycznie,ale mam nadzieje ze zrozumiecie
Pozdro!
Szacuny
3421
Napisanych postów
8469
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
407869
To nie jest rotacja. Rotacja to planowana inna ilość danego makro (najczęściej ww) w okreslonych dniach. Ułóz dietę tak, bys mógl jej przestrzegac, bo takie raz wysokie ww, raz tłuszcze moga hamowac progres.
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
Szacuny
3185
Napisanych postów
15808
Wiek
36 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
146709
Ale takie rotacje też się robi, z ww na tłuszcze. Ale jest to utrudnienie, ciężko pilnować tego makro i zdecydowanie lepiej zrobić to z ww, w DT trzymać wyżej węgle, w DNT niżej.
Szacuny
1717
Napisanych postów
27216
Wiek
29 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
516400
Rotacja nie jest konieczna.. niemniej jednak jeśli odpowiada Ci taki system to należy go stosować w odpowiedni sposób, bo to co robisz nie jest właściwe.
Szacuny
1660
Napisanych postów
5479
Wiek
35 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
94310
blue_hope
Ale takie rotacje też się robi, z ww na tłuszcze. Ale jest to utrudnienie, ciężko pilnować tego makro i zdecydowanie lepiej zrobić to z ww, w DT trzymać wyżej węgle, w DNT niżej.
nie bardzo rozumiem w czym problem w pilnowaniu makro przy rotacji ww z fatem?
when im going to do some mountaineering actually im going back home
Szacuny
3185
Napisanych postów
15808
Wiek
36 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
146709
czellista
blue_hope
Ale takie rotacje też się robi, z ww na tłuszcze. Ale jest to utrudnienie, ciężko pilnować tego makro i zdecydowanie lepiej zrobić to z ww, w DT trzymać wyżej węgle, w DNT niżej.
nie bardzo rozumiem w czym problem w pilnowaniu makro przy rotacji ww z fatem?
No problem, bo tak zmieniam jeden makroskładnik, a tak dwa...więc jednak problem jest, jak osoby się zdarzały tutaj w dziale z taką rotacją, po czasie była rezygnacja, bo się gubili w tym. Także warto sobie ułatwiać, jak jest możliwość.
Szacuny
1660
Napisanych postów
5479
Wiek
35 lat
Na forum
6 lat
Przeczytanych tematów
94310
siadasz w nd z dziennikiek w rece, ustalasz sobie caly tyd makro, rozpisujesz kazdy dzien i lecosz zgodnie z planem. nadal nie rozumiem jak mozna sie pogubic ale... nevermind
when im going to do some mountaineering actually im going back home
Szacuny
3185
Napisanych postów
15808
Wiek
36 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
146709
czellista
siadasz w nd z dziennikiek w rece, ustalasz sobie caly tyd makro, rozpisujesz kazdy dzien i lecosz zgodnie z planem. nadal nie rozumiem jak mozna sie pogubic ale... nevermind
Ty tak, nie każdy ma czas, chęć, ludzie lubią prosto bez utrudniania
Szacuny
0
Napisanych postów
29
Wiek
25 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
564
Odopowiadajac na pytanie czemu ustaliłem to tak a nie inaczej.
Bialko mam w okolicach 2g/kg masy ciała.Weglowodany okolo 60% całego bilansu,reszta to tłuszcze.
Nie jadam codziennie ryżu z kurczakiem i staram sie tylko i wylacznie trzymac makro.Ciezko jest mi zmieścić 500g ww a na koniec dnia okazuje sie ze brakuje misporo kcal to dojadam produktami ktore maja sporo fatu:)