Zwracam się do Was z prośbą o pomoc ponieważ chciałabym zacząć redukcję a mam problem z wyliczeniem zapotrzebowania kalorycznego, a konkretnie z wartością TEA.
Nie trenuję, ale pracuję dosyć ciężko fizycznie jako order picker 8h 5-6 dni w tygodniu. Nie wiem jaką wartość spalania tutaj przyjąć.
W pracy pokonuję min 20 km na nogach + spalanie z ciągnięcia z wózka z produktami. Tutaj też występują różne wartości - raz dajmy na to trafi mi się order z samymi bananami o wadze ok. 24 kg innym razem samych wód mineralnych na orderze mam 60 kg + inne produkty.
Czy ktoś miałby pomysł jakie średnie wartości mogłabym przyjąć?
W gotowych kalkulatorach zapotrzebowanie wacha mi się od 2500 do 3000 kcal.
I mój drugi problem. Mam za mało energii więc myślałam żeby zwiększyć ilość spożywanych węgli. Ale też mam za dużo tkanki tłuszczowej (107 cm obwodu na wysokości pępka). Po wpisaniu w google "how to loose belly fat" anglojęzyczne źródła podają "cut carbs, eat proteins".
Acha, mam 174 cm wzrostu i ważę 74kg. Somatyp myślę ekto-endo.
Jeśli ktoś będzie mi w stanie pomóc będę bardzo wdzięczna.
Dziękuję!
Jak to rozwiązać?