SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Jak tylko potrafisz, czyli jak hartowała się stal

temat działu:

Strength & Endurance

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 51028

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
14.2.2018

Dziś mniej energii i chęci. Zrobiłem FBW pod masę/wytrzymałość.

Ciąg klasyczny
20 kg x 5
40 kg x 5
60 kg x 4
80 kg x 1
85 kg x 12

Fronty
40 kg x 5
50 kg x 12

Łydka stojąc na podwyższenie
50 kg x 5
70 kg x 5
85 kg x 20

Ława
20 kg x 6
40 kg x 5
50 kg x 16

Przyciąganie na wyciągu górnym, wąski młotek
30 kg x 5
40 kg x 5
50 kg x 15

Wyciskanie hantli na barki, siedząc
2 x 10 kg x 5
2 x 15 kg x 12

Unoszenie nóg/bioder w leżeniu

Skakanka

Dalszy ciąg moich wege opowiastek. Tylko jak nie wspomnieć o kimś takim?

Pat Reeves

Gdy wykryto u niej genetyczne skłonności do raka, od razu wprowadziła wholefood wegan diet.

Osteosarcoma - wykryto u niej 14 nowotworów.

Dietę roślinną stosuję od 44 lat - powiedziała w 2009 roku - to bardzo długo. Przez ostatnie siedemnaście lat jadłam głównie surową żywą żywność (w około 95%).

Ćwiczyła triathlon. później zaczęła biegać maratony. Przebiegła 9 maratonów, a 5 wygrała.

Później zajęła się trójbojem I wygrywała mistrzostwa Wielkiej Brytanii w kat. Masters. Zdobyła co najmniej 15 takich tytułów.

Ogólnie to ciężko o info o takich ludziach, lepiej trąbić o samobójcach typu Piana.

W 2011 roku przy wadze 42,9 kg podniosła 90 w przysiadzie, 55 na ławie i 130 w martwym.

W martwym ciągu kilka razy biła rekordy świata. Doszło do tego, że nawet nie miała z kim rywalizować w jej wieku - jest najstarszą trójboistką w Europie.

Nigdy nie spotkałam kogokolwiek, kto powiedział, że jestem za stara na to. Z wyjątkiem pewnego lekarza, który wiele lat temu powiedział mi "jesteś za stara,
by podnosić ciężary, odpuść sobie." To było jakieś 18 lat temu - duży dowód jak ludzie mogą się mylić.


Wygrała ponad 160 zawodów w trójboju!!!

Ostatnich 5 lat - po 5 tytułów mistrzyni Świata i W. Brytanii.

Jest jeszcze jedna rzecz. Wielu adeptów trójboju unika cardio jak ognia, co często po nich widać.

Pat nie dość, że ma przeszłość w maratonie i triathlonie, to normalnie wykonuje cardio oraz HIIT.

I promieniuje pozytywną energią.




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
15.2.2018

Ciągnie mnie w kierunku ciężarów, ale nie odpuszczam pseudo cardio i nadal w miarę mało żarcia.

Dzisiejszy trening wszedł mimo, że coś tam czułem po wczorajszym, szczególnie po skakance. I coś się dzieje dobrego, bo teraz łatwiej mi przekroczyć 10 powtórzeń w serii. Tego mi było potrzeba, ruchu, sprawniejszego układu krążenia, a nie obżerania się, bo "jak się jest większym, to się więcej podnosi".

1. Wyciskopodrzut z klatki
20 kg x 5
30 kg x 5
40 kg x 5
44 kg x 12

2.Wiosło, podchwyt
40 kg x 5
60 kg x 5
64 kk x 15

3. Przysiad tylny
50 kg x 5
60 kg x 15

4. Wspięcia na podwyższenie, stojac
60 kg x 10
80 kg x 10
90 kg x 15

5. Leg press
60 kg x 5
80 kg x 15

6. Wyciskanie hantli na poziomej
2 x 10 kg x 5
2 x 17,5 kg x 5
2 x 20 kg x 15

7. Biceps stojąc, naprzemiennie
2 x 10 kg x 5
2 x 15 kg x 11

8. Mountain climbers
5 serii po 15 powtórzeń na jedną nogę, króciutkie przerwy

Dla mnie to była praktycznie obsesja każdego dnia. Robiłem wszystko co mogłem, by zoptymalizować treningi przez cały rok. Nigdy nie robiłem dwóch czy trzech miesięcy wolnego po Olimpii tak jak niektórzy to robili. Nie jadłem mcdonaldów w off sezonie i dopiero 12 tygodni przed startem zaczynałem jeść czysto tak jak czyniło wielu facetów z którymi rywalizowałem. Powodem dla którego z nimi wygrywałem była etyka pracy i poświęcenie się treningom przez okres całego roku, co nie było dla mnie problemem, ponieważ ja kocham trenować. To czyniło różnicę.

Dorian Yates


https://www.t-nation.com/training/dorian-yates
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
16.2.2018

1. Martwy ciąg na prostych
20 kg x 5
40 kg x 5
60 kg x 5
70 kg x 15

2. Przysiad tylny
40 kg x 5
60 kg x 5
64 kg x 15

3. Wycisk zza karku, stojąc
20 kg x 5
30 kg x 5
40 kg x 12

4. Ława, wąsko
40 kg x 5
50 kg x 12

5. Wiosło, hantel
2 x 20 kg x 5
2 x 25 kg x 5
2 x 30 kg x 30

Kompletnie tym zniszczyłem najszersze, więc bez większej przerwy na dobicie:

6. Wyciąg górny, młotek
25 kg x 5
35 kg x 12 + 6 +4 rest pause

7. Coś tam na brzuch

8. Skakanka
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
robota
zatrucie
robota

dziś FBW na wyjątkowo niskim poziomie energii

Aktywność fizyczna, a ryzyko jaskry

Team naukowców z Uniwersytetu w Kalifornii wykorzystał dane z National Health and Nutrition Examination Survey (NHANES), by porównać osoby mniej aktywne fizycznie z bardziej aktywnymi na płaszczyźnie ryzyka jaskry. NHANES to olbrzymie badanie, które obserwuje stan zdrowia i odżywianie ludzi od lat 60-tych.

Przez wiele lat uważano, że styl życia nie wpływa na ciśnienie wewnątrz oczu, jednak ostatnie badania pokazują, że ćwiczenia mogą decydować o przepływie krwi do oczu oraz ciśnieniu wewnątrz nich. Prowadząca badania dr Victoria Tseng wraz ze współpracownikami prześledziły badania zwracając uwagę na intensywność ćwiczeń.

Okazało się, że osoby, które podczas zwykłych spacerów poruszają się ze średnią lub dużą prędkością mają niższe ryzyko zachorowania na jaskrę w porównaniu z osobami, które poruszały się wolno. Różnicę robiła także ilość przebytych kilometrów. Wyniki zostały zaprezentowane podczas sto dwudziestego pierwszego każdorocznego spotkania American Academy of Ophthalmology w Nowym Orleanie.

Victoria Tseng skomentowała:

Wyniki naszych badań sugerują, że z ryzykiem jaskry jest powiązany nie tylko sam fakt wykonywania ćwiczeń, ale także osoby, które poruszały się z większą szybkością i które przebyły dłuższy dystans podczas spacerów lub biegów były mniej narażone na ryzyko jaskry w porównaniu z osobami, które ćwiczyły z mniejszą prędkością i przebyły krótszy dystans.

Elkhonon Goldberg o wpływie aktywności na mózg:

Ćwiczenia fizyczne polepszają krążenie krwi lepiej natleniając tkanki. A mózg, o czym niewielu z nas pamięta, to najbardziej zależny od tlenu organ ciała. Choć stanowi zaledwie 2 proc. jego masy, zużywa aż 20 proc. tlenu dostarczanego przez organizm i wykorzystuje jedną czwartą glukozy. To mózg zyskuje najbardziej na polepszeniu naszej sprawności fizycznej.

https://www.medicalnewstoday.com/articles/320077.php

https://www.aao.org/newsroom/news-releases/detail/another-reason-to-exercise-protecting-your-sight

www.sci-news.com/medicine/high-exercise-intensity-lower-risk-glaucoma-05436.html

www.focus.pl/artykul/o-mozg-trzeba-dbac-nieustannie





Zmieniony przez - Kill-Bill w dniu 2018-02-23 16:11:48
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Szacuny 6516 Napisanych postów 62312 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777742
Ciekawe info

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
rion10
Ciekawe info


Dzięki. Czasem luię sobie coś napisać.

Ogólnie w internecie istnieje bijatyka na linki. Gdy komuś brakuje rozsądnych argumentów, to wówczas linkuje pierdoły i zasłania się terminem "nauka". Piję tu do artykułu, który niedawno pojawił się na stronie głównej. Można było z niego się dowiedzieć, że wegetarianie chorują trzy razy częściej na raka. No to autor nieźle pojechał. Chcę powiedzieć, że linki to nie wszystko. Trzeba mieć jeszcze trochę w dyni i mieć inny cel niż hejt.

Linkować można rózne pseudo naukowe bzdury. Tu przykład innej rzetelnej nauki: dzieci jedzące słodycze są szcuplejsze i zdrowsze!

W 2011 roku w Food & Nutrition Research zostało opublikowane badanie w którym wzięło udział 11 000 dzieci. Badanie wykazało, że dzieci, które jedzą cukierki są o 22% mniej narażone na nadwagę i otyłość.

Mało tego, "okazało się", że cukierkożercy mają niższe poziomy białka C-reaktywnego, które jest markerem stanu zapalnego i czynnikiem ryzyka chorób serca. Te odkrycia były mocno nagłośnione, nawet mimo tego, że autorzy sami kwestionowali ich ważność.

Od 2009 roku autorzy badania o cukierkach napisali ponad dwa tuziny prac finansowane przez Kellogg i gałęzie przemysłu, obejmujące wołowinę, mleko i soki owocowe (...) Ich badania regularnie dostarczają korzystnych wniosków dla fundatorów lub jak ich nazywają "klientów".

Associated Press

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21691462

A wracając do tamtego artykułu, to autor napisał, że wegetarianie są zdrowsi niż zwykły kowalski, a następnie stwierdził, że raka mają właśnie trzy razy częściej.
No i bądź tu panie mądry...

A skoro jesteśmy przy raku...

Kobiety, które mają gęstszą tkankę piersiową są bardziej narażone na raka.

https://www.webmd.com/breast-cancer/news/20170202/breast-density-may-be-leading-indicator-of-cancer-risk#1

https://www.cancer.org/cancer/breast-cancer/screening-tests-and-early-detection/mammograms/breast-density-and-your-mammogram-report.html

www.breastcancer.org/risk/factors/dense_breasts

Ale regularne ćwiczenia i niski poziom tkanki tłuszczowej zmniejszają ryzyko raka piersi, bo tkanka tłuszczowa przyczynia sie do nadmiaru estrogenu, a ten w nadmiarze do rozwoju raka piersi.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2689796/



Zmieniony przez - Kill-Bill w dniu 2018-02-24 17:49:02
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
25.2.2018

Dwa obwody po 10 powtórzeń w każdym ćwiczeniu

Zwiększyłem obciążenie po 5 kg w zarzucie, wyciskopodrzucie, wiośle, ciągu i wspięciach. Mimo dużej różnicy obciążeń było lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Z czego jestem wielce zadowolony. Forma rośnie Przerwy tylko na zmianę obciążeń.

- zarzut z ziemi 35 kg
- przysiad tylny 50 kg
- wyciskopodrzut zza karku 35 kg
- szrugsy 50 kg
- fronty 35 kg
- wiosło 55 kg
- ciąg klasyczny 65 kg
- wspięcia na podwyższenie 85 kg
- biceps z samym gryfem

W drugim obwodzie końcówka była inna. Zamiast bicepsów zrobiłem 5 powt. na drążku, wróciłem do sztangi, by tylko zdjąć obciążenie po wspięciach i z powrotem na drążek i kolejnych 5 ruchów.

A swoją drogą to nawet zmiana obciążenia dla mnie nie jest odpoczynkiem w pełnym znaczeniu tego słowa, bo ważę 60-65 kg, więc talerze stanowią spory procent mojej masy ciała.

Ale przy takim treningu czuję się zaj**iście!

Ława
40 kg x 5
50 kg x 15

Mountain Climbers
5 serii po 15 na każda z nóg, w szybszym tempie niż poprzednim razem.

Idę do przodu z wydolnością i morda sie cieszy

####

Teraz już mogę wyjść na etatowego krytyka tego co przeczytam na forum, ale cóż...

Gdzieś tam napisali, że całe ziarno niespecjalnie różni się od rafinowanego. Tak się różni jak może się różnić zdrowe od niezdrowego.

O tyle o ile z każdym ziarnem może mieć ktoś problem z racji wady genetycznej np. celiakia, to nie da się ukryć, że te najbardziej długowieczne grupy ludzi nigdy nie rezygnowały ze zbóż. O tym dlaczego jest zdrowe za chwilę. Na początek o róznicach między pełnym, a rafinowanym.

Ziarno składa się z trzech części: bielma, otrębów i zarodka. Proces rafinacji polega na usunięciu dwóch ostatnich, przez co można je łatwiej przeżuć. Jednak bielmo zawiera głównie węglowodany i białka, i niewiele więcej.

Otręby zawierają dużo błonnika, żelaza, magnezu, cynku, miedzi, witamin z grupy B i antyoksydantów, więc jedząc produkty z białej mąki rezygnujesz z nich.

Z kolei nie jedząc zarodków rezygnujesz z kolejnej dawki witamin B, witaminy E, antyoksydantów i zdrowych tłuszczów.

Przykładowo rafinowana pszenica ma około 90% mniej witamin B i E.

Mało kto zdaje sobie sprawę, że pełne ziarno pszenicy zawiera dużo selenu.

Dlaczego ludziska z Okinawy, Adwentyści(itd...) nie zrezygnowali z ziaren, a wychodzą na tym dobrze?

Zaznaczam, że wszystkie benefity płyną tylko z racji spożywania produktów pełnoziarnistych, rafinowane są szkodliwe dla każdego.

- błonnik i otręby powodują, że skrobia są wolniej rozkładane na glukozę
- błonnik sprzyja niższemu poziomowi cholesterolu
- pełne ziarno zawiera wiele składników odżywczych (patrz wcześniej), niektóre z nich pomagają uniknąć raka (sprzeczne wyniki badań), wpływają na hormony itp.
- błonnik pomaga uniknąć miażdżycy
- osoby jedzące 70 g ziaren dziennie są o 23% mniej narażone na śmierć z powodu chorób serca i o 20% mniej z powodu raka (w porównaniu z tymi co ziaren nie jedzą), kilka innych badań to potwierdza dając zbliżone wyniki
- zastępowanie rafinowanych ziaren pełnym obniża ryzyko cukrzycy typu 2

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22074852
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17490973
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17605083
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23608304
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17760498
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24158434
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17449231
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10479204
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/27297341
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25559238

Jeśli kogoś interesuje jak ma się żywność bogata w błonnik do cukrzycy, to może poświęcić trochę czasu na wykład kolegi, który jest profesorem odżywniania na East Carolina University. Jest Polakiem z pochodzenia i mówi po polsku.







Zmieniony przez - Kill-Bill w dniu 2018-02-25 17:26:04
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4064 Napisanych postów 45434 Wiek 3 lata Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 347427
Dużo ciekawych informacji wrzucasz

„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„

Pilny student Vincea.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
ronie220
Dużo ciekawych informacji wrzucasz


Dzięki. Nie od dziś interesują mnie sprawy zdrowia, diety, unikania stresu i długowieczności.

Na pewno jeszcze wiele rzeczy wrzucę. Zapraszam.

A póki co kobiece wersje Scotta Adkinsa. Japońskie mistrzynie karate Hina Tobimatsu (ubrana na czarno) i Rina Takeda. Takiej sprawności tylko pozazdrościć. Widziałem jak Rina na autentycznym nagraniu (nie na planie filmowym) połamała kopniakiem kij bejsbolowy. A taka drobna Azjateczka....

Ostatni film pokazuje inne oblicze Riny.












...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
rion10 Moderator
Ekspert
Szacuny 6516 Napisanych postów 62312 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 777742
To taj jest z tymi badaniami, że na każdą rzecz znajdziesz kilka kontrargumentów, ale warto czytać i mieć zdanie na pewne kwestie

Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Nowy konkurs sprawnościowy

Następny temat

Plan 12 dniowy

WHEY premium