DT domdom89

dzisiaj wrzuce co zrobilam z trenerem, z nim mam troche wiecej cwiczen

nightingal

No można coś wyrzucić - ale czy trzeba to już kwestia indywidualna. Jeśli chcesz ćwiczyć krócej to można coś ściąć.

Dzieki :)
Sama niewiem haha szkoda mi, ale moze triceps i biceps utne z treningu B, ale za to chcialam wrzucic legg press ale niewiem czy jest sens bo w sumie duzo juz mam na nogi

No właśnie. Możesz jednego dnia robić biceps a drugiego triceps. Jest to tez jakaś opcja jeśli chcesz skrócić trening.

Tak tez uczynie :) Dzieki za rade :)

Sroda
Trening HIIT
BTW 82, 142, 28- przegielam z weglami lekko ale keto jest. Za duzo bialka, ale mysle ze jestem w dobrym zakresie zakresie

Czwartek
rest day- nie planowany
BTW 90, 166, 24- znowu za duzo bialka, ale z tego co wiem przy treningach moze byc do 1.5g na 1kg wiec jest ok, kcal 1959

Piatek
rest day
BTW 100g, 187g, 12g- niewiem co ja mam z tym bialkiem, musze to jakos ogarnac, poprostu czasem ciezko jest nadrobic tluszcz bez bialka ;/

Sobota
Trening B jak zdjecie nizej. Musze chyba zaczynac treningi od MC, bo zawsze mi jakos zostaje na koniec (bo jest na 2 koncu sali) i nie mam juz sily
BTW nie wpisalam w myfitnesspal i nie pamietam juz dzis... ale bez szalenstw- wpadl tylko kieliszek alko bo probowalismy w pracy

Niedziela
rest day ale dluuugi spacer ok 18000 krokow
BTW 62, 116, 14- w koncu bialko w dol 1577kcal- jakos malo kcal mi wyszlo niechcac, ale luz

Rano sie zwazylam waga jak zakleta 76 kg. Od dzisiaj ucinam tluszcze o ok. 10g i kcal 1900. Jako ze korzystam z myfitness pala makro moge zmieniac tylko procentowo wiec wychodzi mi BTW 71, 169, 24 nadal 15%, 80%, 5%. Bialko troche nisko, ale widac powyzej mam tendencje do przekraczania, wiec niech zostanie jak jest. Nastepne wazenie w poniedzialek zobaczymy jak to podziala

Na dzis mam ketolazanie z cukinii zamiast makaronu i ketojagodzianki z maki kokosowej. Musze pomyslec nad kolacja, bo znowu mi wychodzi duzo bialka, a musze nadrobic tluszcz wiec awokado z awokado nadziewane awokado ;P;P

ja sie wybilam z keto ;d o ile w ogole w nim bylam. dlatego ten tydzien bede na luzie, bo co mi nie idzie. zdecydowanie musze lepiej rozplanowac posilki, bo ostatnio bylo biednie.

napisz jak Ci wyszla lasagnie :)

Juz ogarniam jak bede wstawiac updaty- w piatki za pn- czw i w pn za pt- nd tak mi bedzie najprosciej

Poniedzialek
BTW 94, 133, 26, 23%, 71%, 6%, 1670 kcal jakos wyszlo malo kcal i malo tluszczu, bialko przekroczone
Trening A- tydzien 3- nadal ciezko sie dostac do sprzetu ;/

Wtorek
BTW 94, 133, 26, 23%, 71%, 6%- 1670kcal jadlam to samo co w pn stad takie samo makro i kalorie.
Mam jakas faze na salatke z feta strasznie mi sie chce warzyw jakos ostatnio
Trening Chodakowska- Killer hahaha tak, uwielbiam wracac do Killera i Turbo spalania jako HIIT :)

Sroda
BTW 60, 144, 22, 15%, 80%, 5%- makro ksiazkowe ale kcal 1659- wszystko przez te salatki zanizaja mi kalorie. Ale nadrobie do konca tygodnia Moze tez nie dodalam kawalka czekolady, ale rozniy mi nie zrobi duzej
Rest day

Czwartek
BTW 81, 165, 47, 17%, 74%, 9%- newiem jakim cudem dobilam te wegle tak wysoko, mialam w sumie duzo warzyw na keto pizzy + spod z kalafiora wiec chyba stad, na szczescie wszystko z dobrych wegli i nie czuje zeby mnie wybilo z keto
Trening B- MC na nizsyzm ciezarze, bo znowu wcielo wszystko.

Podsumowanie:
Silownia jest ciagle pelna, wiec przysiady i MC robie na sztangach tych co maja stale obiazenie. Inaczej sie nie da rady dostac. Tak to wiec narazie ebdzie wygladac, moze w lutym jak sie zrobi mniej tloczno da rade rpzejsc do strefy ciezarow i podsniesc ciezar (MC robie do 35kg bo nie ma wiekszego obciazenia, chociaz to mi narazie i tak wystarczy, przysiad tylko z 20kg chociaz dalabym rade wiecej, ale nie dalam rady sobie podniesc wiecej zeby zarzucic na ramiona lol).
Dieta wydaje mi sie ogolnie ok, waga narazie niby spada, ale oficjalne wzenie w poniedzialek, zeby zobaczyc czy obcinam tluszcz dalej

sugerujesz się tylko wagą czy pomiarami bardziej i jakością ciała?

Chce tylko, zeby waga wrocila do normy po swiatecznym obzarstwie (z 76kg to 73), stad taka obsesyjna kontrola wagi. Chcialabym tez zejsc do 70kg, bo to by oznaczalo brak nadwagi wg "swietego" BMI ;P. Taki moj maly cel, gdyz pierwszy raz w zyciu bylabym oficjalnie bez nadwagi jesli wiesz co mam na mysli ;P Ale generalnie mierzyc sie raczej nie mierze, pewnie to zle. Jednak zawsze czuje i widze jak mi cos schodzi a i wole porownanie na zdjeciach i po spodniach:)

a zdajesz sobie sprawę z tego, że może z Ciebie zejść tylko woda ze względu na keto, a fat dalej pozostanie taki sam skoro się nie mierzysz i nie kontrolujesz pomiarów?