Dieta do sprawdzenia i oceny

Oczywiście. Zmieniam rodzaje mięs oraz źródła węglowodanów. Dla przykładu podałem jednakowy posiłek, mimo zmian w menu gramatury posiłków pozostawiam takie jak w przykładach.
Co do zapotrzebowania kcal wyliczonego na podstawie powyższych linków uzyskałem wynik 3408 kcal.

Wstawiam przykładowy jadłospis z podziałem makro w posiłkach. Oczywiście składniki w posiłkach 2,3,4 są urozmaicane, tzn makaron razowy zamiast ryżu, indyk zamiast kuraka.

No No ale z tym białkiem Cię poniosło Za to o tłuszczach się zapomniało ? Zakładasz 2 g białka 1 g tłuszczy i reszta węglowodany

Ze skrajności w skrajność. Tłuszcze jednak dalej w niebezpiecznie niskiej ilości. Ustsl zalecane: 2g białka, 1-1,3g tłuszczów i reszta kcal z węglowodanów.

Starałem się dobrać gramaturę składników zgodnie zaleceniami, nie wiem czy dobrze?

Tłuszcze bardzo slabo. 120 g masla orzechowego to o jakies 100 g za duzo to bardziej dodatek smakowy niz zródlo tluszczy. Dodaj jajka, tluste ryby, bardziej tłuste mięsa, awokado, oliwe, masłio, chia, siemię. Jaki sens jedzenia chudego sera, skoro mozna zjeść półtlusty, ktory jest mniej przetworzony, dla mnie zdecydowanie smaczniejszy, no i tłuszcze podbija.

Tragicznie wyglądają źródła tłuszczów w diecie. Na dwóch produktach nie da się opierać diety. Polecam poczytać o zalecanych źródłach tłuszczów.

http://m.sfd.pl/TŁUSZCZE,_jakie_wybierać_Z_czego_czerpać_-t1135648.html


Zmieniony przez - domer w dniu 2017-09-07 07:48:02

Po modyfikacjach

Jak dla mnie to nadal słabo. Skąd takie przywiązanie do kurzej piersi? Inne mięso,nawet udka, będzie miało więcej tłuszczu i nie będziesz musiał do tego takiej ilości oleju kokosowego używać. Ryba? Ryby nie widzę. Ostatni posiłek - rzekłabym ciężkostrawny - 60 g tłuszczu w jednym posiłku to bardzo, bardzo dużo - dla mnie osobiście niezjadliwe (ale to akurat nieistotne), no i obiektywnie układ pokarmowy tez może się sprzeciwić. A w śniadaniu tłuszczy brak. 120 g owsa to tez wyzwanie dla układu trawiennego. Poza tym 50 g masła orzechowego to za dużo, ale to już chyba pisałam

Jeżeli jest to jeden z dni to ok. Jednak nie może być tak w większości dni tygodnia. Wklej również co najmniej dwa inne dni, abyśmy zobaczyli, jak zmieniasz źrodła składników odżywczych.

Kolejne modyfikacje do sprawdzenia