SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Glodzilli - Zdążyć przed 30-tką

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 39968

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Super kolorowa miska na wypasie. Dowody rzeczowe - fajne. Tez u mnie ostatnio dużo omletów i truskawek a owsianka trochę rzadziej :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
glodzilla
Na poczatek wybaczcie brak polskich liter, ale pisze z komputera, na ktorym takowych nie moge skonfigurowac.

Melduje wykonanie wczorajszego treningu. Nie jestem z niego do konca zadowolna, bo po drodze wystapilo kilka problemow logistycznych, ale o tym pozniej.

Tydzien 1, dzien 4

1a. Naprzemienne wykroki do boku na trx 4x 12 na stronę, 0s
Pierwsze cwiczenie, a juz zaczely sie problemy. Niestety, ale tam gdzie wisi trx jest bardzo wasko i nie bylam w stanie porzadnie z nim wykonac tego cwiczenia. Zrobilam bez trx.
Co do samego cwiczenia, to mam dosc slabo rozciagniete wewnetrzne strony ud i dosc mocno mnie tam ciagnelo. Nagram do oceny.

Ok to jak nie ma miejsca to rób bez trx - jeśli będzie Ci ciężko to daj znać, bo mam jeszcze prostszą wersję. Na nagraniu będę najlepiej widziała co tam nie gra.

1b. Wyciskanie hantli stojąc 4x 12, 60s
Cwiczenie, ktore zawsze bardzo lubilam. Niestety, ale przez (rzekomy) brak jednej hantelki poprosilam Eve o zmiane na inne, ktorego i tak nie udalo mi sie wykonac z braku miejsca. Wkurzona na maksa wzielam dwa 5kg talerze i zrobilam cos a'la wyciskanie. Na koncu moj Maz mnie jeszcze dobil stwierdzajac, ze juz znalazl hantelke i lezy w duzym pokoju. Ja na to, ze czemu mi nie powiedzial, a on ze przeciez nie pytalam.

No już już

2a. Monster walk z gumą 4x 50 kroków na stronę (czyli 100 kroków), 0s
Tutaj bywalo ciezko momentami. Mimo wszystko lubimy sie z tym potwornym spacerem

To daj znać jak się polubicie za bardzo to trochę dreszczyku dodamy do tego związku :P

2b. Rotatory z hantlami 4x 15, 30s
To cwiczenie wydawalo mi sie bardzo lajtowe. Na poczatek wzielam 2,5kg hantelki, ale bylo mi za ciezko i zmienilam na butelki wody, a i tak musialam robic przerwy.

No 2,5kg to dużo. 1 by wystarczył

3a. Przysiad przy ścianie (izometria) 4x 45s, 0s
Pieklo, ale o dziwo, jakby bylo 60s to pewnie zagryzlabym zeby i pewnie z raz dalabym rade. Byl jakby malutki zapasik.

3b. Klęk na piłce (izometria, równowaga) 4x 45s, 30s
To cwiczenie bardzo mi sie spodobalo. Nie sadzilam, ze mozna probowac kleczec na pilce i ze ja jestem w stanie to zrobic. Bujalo na boki, ale walczylam, zeby nie spasc.

To też mi nagraj któregoś razu

4. Przenoszenie ramion za głowę leżąc z nogami opartymi na piłce
Tutaj musze nagrac, bo nie jestem do konca przekonana, ze o to chodzilo. Niby wskazowki klarowne, ale jak przychodzi co do czego to czlowiek nie jest pewien czy dobrze robi.

Pewnie

Teraz beda pozytywne rzeczy, bo ja jestem urodzona optymistka.

Minal tydzien treningow od Eve. Wszystkie bardzo mi sie podobaja. Sa urozmaicone i moge je wykonywac w domu. Nie wymagaja czestej zmiany obciazen na sztandze lub hantelkach, co jest bardzo duzym plusem, bo tracilam na tym sporo czasu. Wiele cwiczen musze nagrac do kontroli, ale Maz w ramach zadoscuczynienia zaoferowal swoja pomoc , wiec w wolny dzien bedziemy nagrywac.

Zauwazylam juz pozytywne zmiany w swoim ciele. Oczywiscie zmniejszyl sie biust (to mi akurat nie przeszkadza ), a brzuch stal sie bardziej plaski. Do tego znalazlam wage, wiec bedzie kontrolne wazenie w sobote.



Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2017-06-14 09:57:00
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
glodzilla
Wklejam wczorajszy trening. Oficjalnie rozpoczynam już drugi tydzień Siłownia była zamknięta, dlatego wszystkie ćwiczenia musiałam zrobić w domu.

Tydzień 2, trening 1

1a. Wznosy bioder z plecami opartymi na ławce (HT) 4x 15, przerwy 0s
Robiłam z dwoma gumami. Dość mocno dało mi to w kość. Lubię ćwiczenia z gumami, bo robiąc powoli i kontrolując ruch można się naprawdę dość mocno zmęczyć.
R 15*20kg/15*40kg/10*40kg/10*40kg/10*40kg

1b. Odwrotne wiosło na trx 4x 15, 60s

ok
Wczoraj już nie przesadzałam z kątem i nie musiałam go zmniejszać w trakcie. Wolne wykonywanie ćwiczenia i efekt czuję dziś w plecach.
ok

2a. RDL na jednej nodze 4x 15
cc
Praca nad równowagą wskazana. Mimo zmęczenia ostatnie 2 serie jakoś lepiej niż dwie pierwsze.
2*5kg

To też przy okazji nagraj proszę.

2b. Face pulls siedząc, z gumą 4x 20
ok
ok

3a. Chodzenie z gumą wokół kolan w pozycji przysiadu 4x 40s, 0s
ok
Kombinowałam z odpoiednią pozycją. Myślę, że wezmę też mocniejszą gumę następnym razem.

To też proszę nagraj

ok

3b. Odwodzenie kolan na zewnątrz w pozycji jw 4x max, 0s

Nie musisz liczyć, dla siebie bezpośrednio na treningu jak chcesz. Najważniejsze jest Twoje czucie a nie liczby w tym przypadku. Nie ma parcia na jakąś progresję, że jak w jednym tygodniu 15x to w następnym koniecznie 16, 17.. masz czuć, tyle no stress

ok
Zapomniałam liczyć, ale na pewno było więcej niż ostatnio. Co tu dużo mówić. Ogień w pupie
15/15/15/15


3c. Plank + naprzemienne wyciąganie ręki do przodu 4x 10 na stronę, 60s
ok
Udało się zrobić po 10 na stronę. Eve, niestety ale jeszcze nie byłam w stanie zastosować się do Twoich wskazówek, bo po prostu walczyłam z grawitacją. Myślę, że do następnego treningu będzie już lepiej i bardziej skupię się na technice.

Ok.

po 5 na stronę

4. Leżenie na piłce, ręce za siebie - rozciąganie klatki
ok

Trening zrobiony rano, czyli o takiej porze, jaką najbardziej lubię Plus 1000 do samopoczucia
Jedzeniowo ostatnio królują u mnie omlety, truskawki i owsianka




Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2017-06-16 08:29:02
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Teraz tyle pysznych warzyw i owoców, że naprawdę niewiele potrzeba żeby micha była kolorowa i zdrowa i na wypasie, szczeglnie jak nie trzeba drobiazgowo liczyć kalorii

Tydzień 2, trening 2

Dziś znowu udało się wyskoczyć na trening rano. Super się ćwiczyło. Na mojej siłowni są straszne pustki. Podoba mi się to, mam nadzieję tylko, że siłownia nie zbankrutuje

1. Wznosy bioder w oparciu pleców o ławkę 6x 10-12, 90s
12*50kg/12*50kg/12*50kg/12*50kg/11*50kg/10*50kg
6*10*40kg
Właśnie wracając do domu dotarło do mnie, że miało być 45kg, a nie 50kg, ale jak widać weszło Rozumiem, że następnym razem już 55kg? Czy mam dobić w tych ostatnich dwóch seriach do 12? Z tego co widzę w moim archiwum to w najlepszych czasach było 16*90kg, więc jest nad czym pracować

2. Wypady na dysku sensorycznym lub bosu 4x 12, 60s
ok
przez pomyłkę 15 w serii
Ok, aczkolwiek byłam mniej zmęczona niż po ostatnim razie kiedy przez pomyłkę zrobiłam po 15, co oczywiście jest jak najbardziej logiczne

3a. Składanka na piłce: wznos bioder (stopy na piłce) - wyprost kolan - ugięcie - opuszczenie bioder 4x 15, 0s
15/15/15/15
dobiłam do 15. Pierwsze 6 jakoś idzie, potem to już tylko walka. Oczywiście z przerwami. To jedno z moich najmniej lubianych ćwiczeń
15/12/10/8

3b. Rotatory z gumą 4x 20, 0s
Zamieniłam na rotatory z hantlami z innego dnia. Nie krzycz Eve , ale tak mi łatwiej no i mam na siłowni takie małe różowe hantelki po 1,25kg w sam raz dla mnie

4a. Otwierania kolan w leżeniu bokiem 1x max, 3x 25, 0s
ok
ok

4b. Unoszenie ręki i nogi w klęku podpartym (tzw. bird dog) na dysku sensorycznym 4x 30s, 30s
ok
Tutaj napiszę do Eve na priv, bo nie jestem w pełni przekonana, że dobrze rozumiem ideę tego ćwiczenia. Samo utrzymywanie pozycji na bosu potrafi już nieźle dać w kość.
ok (bez dysku)

5. Rozpiętki na ławce skośnej (lub piłce) 4x 15, 30s
2*3kg
kolejna rzecz do nagrania
2*1,5kg

Wrzucam również tabelkę z pomiarami. Coś tam spada tu i ówdzie więc jest ok






Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2017-06-17 17:58:25

Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2017-06-17 17:59:43
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Tydzień 2, trening 3


1. Przysiad goblet 4x 10-12, przerwy 90s
12*12kg/12*12kg/12*12kg/12*12kg
10*10kg/10*12kg/10*12kg/10*12kg
Tym razem bardzo fajnie poczułam gobleta. Co nie zmienia faktu, że trzeba go nagrać do oceny, ale to może w domu, bo dziś o dziwo na siłowni był duży tłok.

2. Wznosy bioder ze sztangą (GB) 6x 10-12, 90s
12*55kg/12*55kg/12*55kg/12*55kg/12*55kg/12*55kg
10*50kg/10*50kg/10*50kg/10*50kg/10*50kg/10*50kg
Chyba trocę niedoszacowałam swoje możliwości. Weszło z leciutkim zapasem.

3. RDL 4x 10-12, 60s
12*30kg/12*30kg/12*30kg/12*30kg
5*30kg+5*25kg/ 10*25kg/10*25kg/10*25kg
Podobało mi się. Mam wrażenie, że dużo lepiej mi idzie to ćwiczenie niż wtedy, gdy ćwiczyłam w domu.

4. Uginanie na maszynie leżąc 4x 12, 60s
12*5kg/12*5kg/12*7,5kg/12*7,5kg
12*2,5kg/12*5kg/12*5kg/12*7,5kg
Tutaj na początku bolało mnie trochę kolano, ale porozciągałam łydkę i było lepiej. Nie szalałam z obciążeniem, żeby nie czuć dyskomfortu. Jeśli jednak jest jakaś alternatywa do tej maszyny, to chętnie ją poznam. Ten sprzęt swoje lata świetności ma już dawno za sobą

5. Odwodzenie na maszynie 4x maks
nie liczyłam, ale zamierzony efekt został osiągnięty
30/25/20/20

Dziś również usłyszałam komplement od Męża, że widać już jakieś rezultaty moich ćwiczeń i diety
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Komplementy od najbliższych działają budująco. Zawsze to miło coś takiego usłyszeć - motywacja świetna żeby dalej cisnąć i się nie poddawać.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
glodzilla
Teraz tyle pysznych warzyw i owoców, że naprawdę niewiele potrzeba żeby micha była kolorowa i zdrowa i na wypasie, szczeglnie jak nie trzeba drobiazgowo liczyć kalorii

Tydzień 2, trening 2

Dziś znowu udało się wyskoczyć na trening rano. Super się ćwiczyło. Na mojej siłowni są straszne pustki. Podoba mi się to, mam nadzieję tylko, że siłownia nie zbankrutuje

1. Wznosy bioder w oparciu pleców o ławkę 6x 10-12, 90s
12*50kg/12*50kg/12*50kg/12*50kg/11*50kg/10*50kg
6*10*40kg
Właśnie wracając do domu dotarło do mnie, że miało być 45kg, a nie 50kg, ale jak widać weszło Rozumiem, że następnym razem już 55kg? Czy mam dobić w tych ostatnich dwóch seriach do 12? Z tego co widzę w moim archiwum to w najlepszych czasach było 16*90kg, więc jest nad czym pracować

no nie, lecisz dalej. ta rozpiska 10 - 12 to nie jest tak, że sobie wybierasz w zależności od humoru. Możesz robisz całość, nie możesz nie robisz. Jak mi zadajesz pytanie czy masz dobić to ja mam Ci powiedzieć czy możesz czy nie możesz? no ja nie mam dojścia do Twoich pośladów :P jeśli pytasz o takie rzeczy to chyba grubo za mało tego obciążenia


2. Wypady na dysku sensorycznym lub bosu 4x 12, 60s
ok
przez pomyłkę 15 w serii
Ok, aczkolwiek byłam mniej zmęczona niż po ostatnim razie kiedy przez pomyłkę zrobiłam po 15, co oczywiście jest jak najbardziej logiczne

Ja bym chciała nagranie zobaczyć jesteś pierwszą osobą, dla której to sielankowe ćwiczenie

3a. Składanka na piłce: wznos bioder (stopy na piłce) - wyprost kolan - ugięcie - opuszczenie bioder 4x 15, 0s
15/15/15/15
dobiłam do 15. Pierwsze 6 jakoś idzie, potem to już tylko walka. Oczywiście z przerwami. To jedno z moich najmniej lubianych ćwiczeń
15/12/10/8

3b. Rotatory z gumą 4x 20, 0s
Zamieniłam na rotatory z hantlami z innego dnia. Nie krzycz Eve , ale tak mi łatwiej no i mam na siłowni takie małe różowe hantelki po 1,25kg w sam raz dla mnie

4a. Otwierania kolan w leżeniu bokiem 1x max, 3x 25, 0s
ok
ok

jak ok to lecim do 30

4b. Unoszenie ręki i nogi w klęku podpartym (tzw. bird dog) na dysku sensorycznym 4x 30s, 30s
ok
Tutaj napiszę do Eve na priv, bo nie jestem w pełni przekonana, że dobrze rozumiem ideę tego ćwiczenia. Samo utrzymywanie pozycji na bosu potrafi już nieźle dać w kość.
ok (bez dysku)

5. Rozpiętki na ławce skośnej (lub piłce) 4x 15, 30s
2*3kg
kolejna rzecz do nagrania
2*1,5kg

Wrzucam również tabelkę z pomiarami. Coś tam spada tu i ówdzie więc jest ok
Ładne pomiary






Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2017-06-17 17:58:25

Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2017-06-17 17:59:43
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
glodzilla
Tydzień 2, trening 3


1. Przysiad goblet 4x 10-12, przerwy 90s
12*12kg/12*12kg/12*12kg/12*12kg
10*10kg/10*12kg/10*12kg/10*12kg
Tym razem bardzo fajnie poczułam gobleta. Co nie zmienia faktu, że trzeba go nagrać do oceny, ale to może w domu, bo dziś o dziwo na siłowni był duży tłok.

Nagraj

2. Wznosy bioder ze sztangą (GB) 6x 10-12, 90s
12*55kg/12*55kg/12*55kg/12*55kg/12*55kg/12*55kg
10*50kg/10*50kg/10*50kg/10*50kg/10*50kg/10*50kg
Chyba trocę niedoszacowałam swoje możliwości. Weszło z leciutkim zapasem.

No jak widać masz silniejsze poślady niż Ci się wydaje. Następnym razem po seriach rozgrzewkowych wejdź na 65kg

3. RDL 4x 10-12, 60s
12*30kg/12*30kg/12*30kg/12*30kg
5*30kg+5*25kg/ 10*25kg/10*25kg/10*25kg
Podobało mi się. Mam wrażenie, że dużo lepiej mi idzie to ćwiczenie niż wtedy, gdy ćwiczyłam w domu.

4. Uginanie na maszynie leżąc 4x 12, 60s
12*5kg/12*5kg/12*7,5kg/12*7,5kg
12*2,5kg/12*5kg/12*5kg/12*7,5kg
Tutaj na początku bolało mnie trochę kolano, ale porozciągałam łydkę i było lepiej. Nie szalałam z obciążeniem, żeby nie czuć dyskomfortu. Jeśli jednak jest jakaś alternatywa do tej maszyny, to chętnie ją poznam. Ten sprzęt swoje lata świetności ma już dawno za sobą

A masz ławkę skośną taką do brzucha? Jak tak to wyślij mi zdjęcie na maila. Jak się nada to dam Ci inne ćwiczenie


5. Odwodzenie na maszynie 4x maks
nie liczyłam, ale zamierzony efekt został osiągnięty



30/25/20/20

Dziś również usłyszałam komplement od Męża, że widać już jakieś rezultaty moich ćwiczeń i diety
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
eveline
glodzilla


Tydzień 2, trening 2

Dziś znowu udało się wyskoczyć na trening rano. Super się ćwiczyło. Na mojej siłowni są straszne pustki. Podoba mi się to, mam nadzieję tylko, że siłownia nie zbankrutuje

1. Wznosy bioder w oparciu pleców o ławkę 6x 10-12, 90s
1. Wznosy bioder w oparciu pleców o ławkę 6x 10-12, 90s
12*50kg/12*50kg/12*50kg/12*50kg/11*50kg/10*50kg
6*10*40kg
Właśnie wracając do domu dotarło do mnie, że miało być 45kg, a nie 50kg, ale jak widać weszło Rozumiem, że następnym razem już 55kg? Czy mam dobić w tych ostatnich dwóch seriach do 12? Z tego co widzę w moim archiwum to w najlepszych czasach było 16*90kg, więc jest nad czym pracować

no nie, lecisz dalej. ta rozpiska 10 - 12 to nie jest tak, że sobie wybierasz w zależności od humoru. Możesz robisz całość, nie możesz nie robisz. Jak mi zadajesz pytanie czy masz dobić to ja mam Ci powiedzieć czy możesz czy nie możesz? no ja nie mam dojścia do Twoich pośladów :P jeśli pytasz o takie rzeczy to chyba grubo za mało tego obciążenia


Mi bardziej chodziło o to, czy jak osiągnęłam w tym tygodniu zakres 10-12 powtórzeń z obciążeniem 50kg, to następnym razem mogę już wskoczyć na 55kg, czy też powinnam pozostać na 50kg i dobić we wszytskich seriach do 12?

2. Wypady na dysku sensorycznym lub bosu 4x 12, 60s
ok
przez pomyłkę 15 w serii
Ok, aczkolwiek byłam mniej zmęczona niż po ostatnim razie kiedy przez pomyłkę zrobiłam po 15, co oczywiście jest jak najbardziej logiczne

Ja bym chciała nagranie zobaczyć jesteś pierwszą osobą, dla której to sielankowe ćwiczenie

Sielankowo to nie jest, ale oczywiście nagram następnym razem. Rozumiem, że bosu tą wypukłą stroną do góry?



Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2017-06-17 17:58:25

Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2017-06-17 17:59:43



Zmieniony przez - glodzilla w dniu 2017-06-19 11:47:20
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
eveline
glodzilla
Tydzień 2, trening 3


2. Wznosy bioder ze sztangą (GB) 6x 10-12, 90s
12*55kg/12*55kg/12*55kg/12*55kg/12*55kg/12*55kg
10*50kg/10*50kg/10*50kg/10*50kg/10*50kg/10*50kg
Chyba trocę niedoszacowałam swoje możliwości. Weszło z leciutkim zapasem.

No jak widać masz silniejsze poślady niż Ci się wydaje. Następnym razem po seriach rozgrzewkowych wejdź na 65kg

Powoli się rozkręcam. Ciężko tak na początku oszacować ile to będzie w sam raz. Czy serie rozgrzewkowe masz na myśli te, które robię jeszcze przed i ich nie wpisuję? Czy to są te pierwsze (2/3?) z zadanych 6?

4. Uginanie na maszynie leżąc 4x 12, 60s
12*5kg/12*5kg/12*7,5kg/12*7,5kg
12*2,5kg/12*5kg/12*5kg/12*7,5kg
Tutaj na początku bolało mnie trochę kolano, ale porozciągałam łydkę i było lepiej. Nie szalałam z obciążeniem, żeby nie czuć dyskomfortu. Jeśli jednak jest jakaś alternatywa do tej maszyny, to chętnie ją poznam. Ten sprzęt swoje lata świetności ma już dawno za sobą

A masz ławkę skośną taką do brzucha? Jak tak to wyślij mi zdjęcie na maila. Jak się nada to dam Ci inne ćwiczenie

Mam taką ławkę. Zrobie zdjęcie.



Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Let's go ILOMI!

Następny temat

Odstające skośne brzucha

WHEY premium