Iness - Dziennik Treningowy

Tak rion mówi, na spokojnie trzeba powracać :)

Ja do treningów to ja już dawno wróciłam i sporo Muay thai, biegania i siłowni mam już za sobą

No ale do boxa jest powrót

W sumie to nigdy nie byłam, wiec też i żaden powrót

Ale jak to ?! Wróciłaś do treningów a dziennika nie uzupełniasz ? no nieeee ;D tak nie może być

Strasznie zarobiona jestem ostatnio. Robię badania do pracy mgr, trenuję, chodzę na uczelnię i staram się też codziennie edukować w tematach zawodowych (mam w uj książek i ciągle dokupuję kolejne - nie nadążam czytać )

Wczoraj (sobota) miałam 2-godz. trening Muay thai, taka zayebka, że dzisiaj (niedziela) zrezygnowałam nawet z biegania i poszłam tylko na zajęcia techniczne z olimpijskiego podnoszenia ciężarów do mojego boxa CF



Zmieniony przez - Iness w dniu 2017-05-14 22:36:03

To faktycznie zajęta dziewczyna

Ciągle zayebana.

W poniedziałek odpoczywałam totalnie (off + jedzenie ).

We wtorek wpadł cross po południu (1RPmax w Bear complex, w sumie to skończyłam na nauce power cleana, ale trenejro była zdziwiona, że ja pierwszy raz podchodząc do tego ćwiczenia robię je bardzo dobrze ) i bieganie interwałowe wieczorem (rozgrzewka ~15min biegu stałym tempem + 4 interwały: 4min 85%HRmax i 3min rest + schłodzenie paręnaście minut biegu z powrotem 8,3k łącznie całość).

Śr WOD:
EMOM in 16 min. perform:
1st: 15 Dumbbell Thrusters 2 x 7 kg
2nd: 15 GHD Sit Ups
3rd: 15 Ring Rows
4th: Rest

Czw - zayebka o 7:45

For time:
100 Lunges
400 m Run
150 Burpees
400 m Run
200 Double Unders
400 m Run
Time cap: 25 min.

zabrakło mi jakieś 23 singli i ostatnie 400m biegu żeby się zmieścić

a 1h później miałam 1,5h zajęć z lekkoatletyki na AWFie, więc dlatego zaj**ka

Piątek - "jedynie" 1,5h lekkiej na AWF i 45min pływania (też na uczelni)

Sb - NIC kur.wa NIC ! leżę, jem czekoladę, spaceruję i ładuje się na następny tydzień treningów

hasztag#ONEweekOUTrunmageddon12km

a, to jeszcze moja miłość, proteinowy pudding bez cukru, jadłabym codziennie





Zmieniony przez - Iness w dniu 2017-05-20 21:11:09

Widzę, że się dzieje cały czas. Fotka się nie wyświetla

Dzieje, dzieje, choć weekend przespałam zamiast pobiegać niestety.

Może tak się załaduje fotka: