Godziny posiłków

No nie jesteś wstanie przytyć tłuszczu w jeden dzień, tak samo jak nie zbudujesz mieśnia w jeden dzień.
Bf się nie zmieni, waga owszem. Uzupełni się glikogen, treść jelitowa, wody naciągniesz i tyle.

Czyli jakbym zjadła słodyczy w jeden wieczór, zrobiła sobie podwójny cheat to tak na wasze oko ile by się mogło zebrać tluaszczu :D
Wiem schizuje trochę ale wole wiedzieć :D

zero, albo jakąś mikroskopową część. Tak jak wspomniał anubis, nie ma nic gorszego niż stresowanie się jedzeniem. bardziej ci zaszkodzi micha trzymana w 100% i ciągłe myślenie o niej, niż pofologowanie i zrobienie sobie cheata. Toć jesteśmy ludźmi i większość zawodowych sportowców pozwala sobie na nawet większe odstępstwa, spora część na pewno nawet jakieś chlanie itp. Wyłączając może tutaj ściśle kulturystykę, okres przed ważniejszymi startami itp.

Napisałem wcześniej już nic, tak szybko procesy nie zachodzą by obrosnąc w tkankę

Oczywiście nie ma co wyciągać z tego zbyt daleko idących wniosków i regularnie powtarzać sobie samowolkę dietetyczną.
W przypadku osób z nadwagą lub co gorsza z otyłością - tego typy praktyki mogłyby się źle skończyć.

Na Twój temat nic praktycznie nie wiadomo.
Moim zdaniem jedzenie co popadnie w rękę przez dzień-dwa to nieporozumienie.

Jestem w stanie zrozumieć odstępstwa, wręcz należy je robić, ale nie całodniowe.
Osobiście prędzej bym zwymiotował, gdyż jest to niezwykle duże obciążenie dla układu pokarmowego.

Słodycze/fast-foody/słodycze to jakieś kompulsywne obżarstwo. :)
Restrykcyjne odstępstwa istotnie wpływają na podwzgórze (obniżenie wrażliwości leptynowej).

Ale czemu zbiera się sama woda , resztki pokarmowe itp skoro pewnie w te niepełne 3 cheat dni zjem więcej niz 7000 kcal. Z matematycznego punktu widzenia powinna wiec przytyc jakiś kg albo i nawet 1,5

Dudee w tą komunie to poprostu jakiś domowy obiad (pieczeń chyba , jakiś rosół) do tego oczywiście ciasta i jakieś ciastka itp
Fast foody odpadają . może innym razem :D a co do dnia wycieczkowego to pewnie większość słodyczy q ten jeden wieczór i nie wiem co będzie na obiad w parku rozrywki. Tyle
Co do wymiarów to waga 54,5 na 162

To nie takie proste, że zjesz 7000kcal w 3 dni i przytyjesz 1,5kg. Ważna jest dłuższa perspektywa czasu i kilka innych czynników.

ludzki organizm nie zna matematyki