[BLOG] ROAD TO THE SUCCESS. (dudee)

Niepotrzebnie pare godzin później zjadłem zapiekankę na mące pszennej z dużą ilością sera

dudee

@rion - teraz czuje się winny.
Lubię urozmaicać pomimo, że nie ma na to wystarczająco czasu.

@ronie - fajna perspektywa, do tego będę dążył.
tym sposobem można fajnie poprawić wizualnie sylwetkę.

Sylwetki pokroju Frank Zane, Vince Giironda były imponujące.




Zmieniony przez - dudee w dniu 2017-02-13 13:42:35

Daj mi parę lat to przegonię Gironde


A Frank to już inna bajka.

@rion - kurde, na pewno musiało być mega dobre.

@ronie - zgoda

Kiedyś Gironda rzekł ,,duże obwody mięśni bez kształtów wyglądają groteskowo'' i coś w tym jest.
Ogólna symetria sylwetki to definicja estetyki.

W Piątek rano mam zaplanowany wyjazd do Warszawy na weekend, najpewniej nie dam rady tam poćwiczyć ponieważ muszę załatwić kilka kwestii. Poza tym miska nie będzie trzymana w ryzach, ale będę się starał wybierać lokale z dobrą jakością jedzenia, do tego orientacyjne liczenie kalorii i nie powinno być źle, po powrocie zrobię epicką pompę

Trening 14.02.2017
1. Podciąganie na drążku z obciążeniem 5x5 (kocham to ćwiczenie)
2. Bent-Over dumbbell row 10x5
3. Cable rope straight arm pulldowns 15x3
4. Młotki siedząc 6x4 ( heavy weight )
5. Zottman curl 10x4


Zmieniony przez - dudee w dniu 2017-02-14 21:25:16

Powiedział też, że obwody i waga nie są wyznacznikiem formy, tylko całkowita symetria
Ale musi przewracać się w grobie kiedy widzi aktualną kulturystykę.

Ile tam podwieszasz w podciąganiu ?

@ronie - podwieszam 40kg na 4-5 ruchów.

Czasem wracają wspomnienia jak zaczynałem ćwiczyć w swoim małym pokoju kilka dobrych lat temu gdzie miałem dostęp jedynie do drążka, wtedy nie było pieniędzy na siłownię. Piękne czasy, z czasem kupiłem sobie regulowane sztangielki za własne zarobione pieniądze i trenowałem na jakiejś twardej desce, ale nie dawałem za wygraną. Oczywiście na tamten czas nie było żadnej wiedzy, ale chodziło o charakter. Wiedziałem, że się temu poświęcę - mała poboczna anegdotka. te całe przemowy motywacyjne w obecnych czasach są oczywiście mocno przereklamowane, ale naprawdę trzeba pamiętać gdzie się zaczynało.

Dziś wolny od treningu, ale jutro idę ''zniszczyć'' nogi przed wyjazdem.

Dieta 15.02.2017
Posiłek 1: Jaja kurze 150g, białka jaj 100g, truskawki 150g, pomarańcze 150 + kawa
Posiłek 2: Kurczak pierś 140g, chleb żytni 200g, masło 15g, warzywa
Posiłek 3 Łopatka wieprzowa 140g, ryż paraboiled 150g, olej kokosowy 10g, warzywa
Posiłek 4: Kurczak pierś 120g, makaron durum 120g, olej kokosowy 10g, awokado 150g
Posiłek 5: Morszczuk, ziemniaki 300g, pomidorki

Podsumowanie: 3 440,8 kcal B:182,0g W:420,6g T:114,5 g
Dodatkowa suplementacja: d3+k2, o3, zen, wit.c






Zmieniony przez - dudee w dniu 2017-02-15 21:55:14

Micha na wypasie jak zawsze. A zapiekanka mega była od czasu do czasu sobie pozwalam na paści.

Jasne Rion, wręcz należy wprowadzać rekreacyjnie do diety tego typu dania.
Jutro wyjazd zatem trzeba uporządkować jeszcze kilka rzeczy.

Dziś fajny trening, ale na końcu coś się źle poczułem fizjologicznie.

Trening
1. Siady 5x5
2. RDL 10x5
3. Uginanie stojąc jednonóż 10x4
4. Wykroki 20x4
5. Wspięcia stojąc 10-20x5

Niedługo dodam jakieś zdjęcie nóg.
Dorzucam jeszcze fotkę robioną kilka dni temu z innego kąta niż zwykle.




Zmieniony przez - dudee w dniu 2017-02-16 22:54:35

.


Zmieniony przez - dudee w dniu 2017-02-16 22:56:58

Niby treningu nóg a na bicepsach jakby pompa Micha musi być urozmaicona bo inaczej szybko się nudzi

Jednak udało mi się wcześniej wrócić z Warszawy.
Miska mocno przeciętna, a także mało snu przez te dwa dni, ale czas wrócić do gry.