Szacuny
1
Napisanych postów
13
Wiek
29 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
58
Witam.
Od jakiś 3 lat chodzę na siłownie, od roku bez przerwy (prędzej z niezbyt długimi przerwami). Mam niesamowitą motywację, 100 % zaangażowania w to co robię, dieta przestrzegana w 100% (raz na miesiąc lub od święta mniej rygorystycznie), trening, suplementacja.
Jakiś rok temu wziąłem dietę od dietetyka, kulturysty, rozpoznawalnego w Polsce; od jakiegoś miesiąca mam dietę od innego dietetyka (3500 kcal) - chciałem wziąć aby sprawdzić, czy problem tkwi w diecie.
Pomimo moich starań nie widzę efektów, już strasznie zaczyna mnie to dołować, tyle pracy, pieniędzy w to wkładam i nic.
Patrze na moich kolegów, ludzi, którzy jakiś czas temu zaczęli chodzić na siłownie i robią Oni progres, a po mnie nic nie widać po mimo mojego stażu na siłowni i masie wyrzeczeń.
Gdzie może tkwić problem?
Jakie choroby mogą na to wpływać?
Nie dawno zrobiłem badanie TSH (tarczyca) i wyszła mi podwyższone- niedoczynność (gdzie objawem tej choroby jest zwiększona masa ciała), lecz przy następnym badaniu TSH się obniżyło i wszystko było już w normie(zacząłem jeść sól, prędzej nie jadłem).
Proszę o pomoc.
Szacuny
1013
Napisanych postów
5401
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
136811
Zacznijmy od tego, ze zasypiając o 5 i wstając po południu rozp*****lasz sobie zegar biologiczny i rytm snu, to raz. Dwa, że nie zrobiłeś badań na hormony płciowe. 3, słabo progres sylwetkowy będzie bez progresu siłowego i jeśli trenując cały rok nie zwiększyłeś głownych bojów o kilkadziesiąt kg, nie ma co mówić o progresie.
,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347421
Witaj
Jeśli nie masz problemów zdrowotnych to problem tkwi w treningu bądź diecie. To , że układał Ci ją kulturysta o niczym nie świadczy. Dobry zawodnik to nie koniecznie dobry trener. Wklej swój cały program i jadłospis w postaci zrzutu z kalkulatora kcal. Sprawdzimy, czy nie zostałeś wpuszczony w maliny
Pozdrawiam.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
9
Napisanych postów
154
Wiek
39 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
9231
"Mam niesamowitą motywację, 100 % zaangażowania w to co robię"
Możliwe, że przesadzasz z treningiem. Ja tak miałem, stałem w miejscu kupe lat. Uważałem, że jak nie idzie to trzeba mocniej tyrać. Zrób to co napisał Ronie, bo tak to można tylko gdybać.
Szacuny
1
Napisanych postów
13
Wiek
29 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
58
Dziękuje za odpowiedzi. Tak to wygląda.
Ostatnio na badaniach wyszedł mi podwyższony cholesterol, więc zamiast 5 jajek i boczku jem na śniadanie 200 g piersi z kurczaka.
II posiłek: 30 g białka i 2-3 banany
III posiłek: 100 g ryżu, 250 g kurczaka, 25g oliwy z oliwek, warzywa
IV posiłek: 70 płatków orkiszowych, 25g oleju kokosowego, banan, 30 g białka, 100 g orzechów włoskich
Trening 4 razy w tygodniu.
Coś musi być nie tak z moim zdrowiem, chyba przy diecie i regularnym treningu przez ten czas powinienem mieć jakieś efekty - jestem wyrzeźbiony, tylko nie mogę nabrać masy.
Strasznie się tym przejmuje, może jest to wywołane przez psychikę?
Szacuny
1
Napisanych postów
13
Wiek
29 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
58
Też myślałem , że jem za mało, ale kolega przy tej samej diecie, podobnych parametrach robi niezły progres.
Ale każdemu idzie to inaczej, wiadomo.
Czyli jak zwiększyć kalorie?
Jakiś dodatkowy posiłek?
Czyli zwiększam tylko węglowodany i tłuszcze, białko bez zmian?
Poza tym mam problemy ze spaniem, zasypiam około 5:00, ale śpię 8 h, nie wiem czy to może mieć jakiś wpływ.
Szacuny
31
Napisanych postów
407
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
12954
pawel-arnold
Też myślałem , że jem za mało, ale kolega przy tej samej diecie, podobnych parametrach robi niezły progres.
Ale każdemu idzie to inaczej, wiadomo.
Czyli jak zwiększyć kalorie?
Jakiś dodatkowy posiłek?
Czyli zwiększam tylko węglowodany i tłuszcze, białko bez zmian?
Powiem Ci tak. Ja też miałem wieczne problemy z za małą wagą i przy 75 kg jeśli mnie pamięć nie myli musiałem jakieś 5k kcal wcinać. Mój maks to przy 100 kilku kilo po 7,500 kcal. Żarłem wtedy 6 posiłków dziennie + gainer po treningu.
Jak zwiększyć kalorie? W Twoim przypadku węglowodanami. Nie przekraczaj 2 g białka / kg ciała bo to w Twoim przypadku tylko pogarsza efekt. Tłuszczy już nie zwiększaj bo są wysoko a ektomorficy i hardgainerzy nie potrzebują tak dużo tłuszczy. Węgle to Twój przyjaciel. Zacznij od 4000 kcal i zobacz czy waga ruszy do góry.
pawel-arnold
Poza tym mam problemy ze spaniem, zasypiam około 5:00, ale śpię 8 h, nie wiem czy to może mieć jakiś wpływ.