UFC 205: Alvarez vs. McGregor – wyniki

ja przyjmowałem przegraną z pokorą w tych zakładach o avatar





















Wróć... ja nigdy nie przegrałem w tym zakładzie

"Ale to tylko beka, WYLUZUJ"

To już dla mnie legendarna odpowiedź, gwarantująca wyjście z każdej sytuacji

ban dla elowariata za nekanie przeciwnikow nieaktualnymi gifami. ;/

poza tym widac po oczach, ze Conor troche spiacy w tej walce

a takie walki z Diazem to dla Conora w chvj gwarantowany progres. Walcząc z mańkutem, tak wysokim, o tak dobrym boksie, twardej głowie i mega BJJ to jest właśnie najtrudniejsze wyzwanie dla Conora zwłaszcza ten mańkut, bo z praworęcznymi w stójce radzi sobie bezbłędnie

Wy zawsze piszecie sporo jak jestescie we trzech na raz. Kazdy czuje sie pewniej wtedy , a sami w glebi duszy wiecie ze ani Conor ani Fergusson nie maja nic na Khabiba. No moze poza tym lucky shotem z lewej.

Wymęczona decyzja, w dodatku podarowana od Dany

jak walka byla skonczone przed czasem to wyglądalo to tak:

no i patrzcie na foto w drugiej walki, tu mniej zaspany, wtedy był Conor bez motywacji dlatego przegrał, myślał, że takiego Diaza ma na strzała i zaczął tymi strzałami trafiać to aż sie zmęczył a potem zawalczył tak na 5 rund ekonomicznie i decyzją wygrał

Ok koncze moim ulubionym gifem i wracam do roboty