Ale chciałem zauważyć jedną rzecz w kontekście tdd i Conora
Co robi dobry zapaśnik z dobrą stójką? Używa stójki, żeby obalić - chodzi mi o to, że z jednej strony może markować uderzenia i iść w obalenie (jeśli ktoś łyknie zamarkowanie), a z drugiej strony może robić na odwrót (czyli albo markować obalenie i zaskoczyć ciosem, albo rotować markowanie ciosów z ich zadawaniem) konfundując w ten sposób przeciwnika bardzo dużą ilością potencjalnych możliwości. I taki jest trochę Alvarez. Walcząc z nim nie możesz tylko i wyłącznie skupić się na tdd. Woodley to chyba najlepszy przykład, bo konsekwencje skutecznego zamarkowania obalenia/ciosu są tragiczne w skutkach dla przeciwnika.
A co zrobił Cain z JDS? Czy naprawdę myślicie że ma lepszą stójkę od niego? Po prostu JDS panicznie bał się sprowadzenia i na jego obronie się skupiał, kosztem obrony przed ciosami. Oczywiście gdyby skupił sie tylko na stójce , to Cain zaraz by to wyczuł i go po prostu obalił. Te nieudane próby nie miały być z założenia udane. Miały wprowadzić mętlik w glowie JDS-a. Dziwię się, że ludzie na to patrzą w kategorii "Cain ma lepszą stójkę". No z Werdumem już niekoniecznie, bo Werdum ma wy.yebke na znalezienie się na glebie ( i wg mnie jest jednym z nielicznych z faktycznym stylem na Caina).
Z kolei JDS z Werdumem mógłby skupić się tylko na stójce i imo rewanż z nim również by wygrał.
Z Khabibem Conor będzie miał inaczej, de facto ma gwarancję nie zagrożenia od stójkowej strony (vide JDS z Werdumem, a nie jak JDS z Cainem) i może całą energie przeznaczyć na TDD, wiedząc że Khabib nie zaskoczy w stójce. Ktoś powie Mendes - ale Mendes też ma bardzo przyzwoitą i groźną stójkę!
Oczywiście dalej pozostaje problem grapplingu Khabiba na poziomie 11/10, gdzie Alvarez to 8/10. Ale patrzmy, że jednak zagrożenia w stójce nie ma tak dużego.
/edit
Ale yebańce nawaliliście postów
Zmieniony przez - Dremor w dniu 2016-11-15 15:43:44