SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

UFC 205: New York

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 78898

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2515 Napisanych postów 12794 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 841469
No to trzymam kciucki. Wonderboy i JJ to bardzo pewne typy imo.

Conor vs Alvarez już nie. Gdybym miał stawiac to postawiłbym na Conora, jednak moja obawa to ogólny atletyzm Eddiego.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 308 Napisanych postów 2583 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 34961
Yebać Conora

mniej walka Conor - Alvarez w ogole nie jara

jara mnie walka Woncderboya i przede wszystkim Weidman - Romero ( kuszący kurs na Romero : 2.28, na Weidmana 1.5)

Ulubieńcy: Cain Velasquez, Mark Hunt, Luke Rockhold, Genki Sudo

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980


no dla mnie największy pewniak Aśka, Woodley będzie zwłaszcza groźny w 1 rundzie, bo ma speed, timing i ko power. Wątpię jednak żeby zapasami coś ugrał czy w stójce był lepszy, jak Wonderboy nie dostanie strzała jak Robbie to mało argumentów ma Tyron.
McGregor vs Alvarez to najtrudniejsza walka do wytypowania, ale im bliżej walki tym coraz pewniejszy Conora jestem, ale na papierze stójka Conor, parter Eddie zwłaszcza zapasy.

Jak to annihilus nie interesuje cie walka mistrza 155 z mistrzem 145 toż to superfajt

Reszty walk nie chciałem stawiać,bo Evans i Kennedy to wielka niewiadoma mimo, że Kennedy faworytem to jednak stary jest już i wraca po dłuższej przerwie no i stylistycznie mu trochę Evans nie leży. Kennedy imo wygra.

MJ vs Khabib - tak samo MJ może go w stójce ubić i obronić obalenia i tak samo Khabib może go spacyfikować w parterze. Imo Khabib wygra dlatego nie stawiałem na niego żeby mu nie kibicować.

Edgar vs Stephens tak samo Stephens przecież ma szanse go ustrzelić.

Na Tate bym hajsu raczej nigdy nie postawił, bo jest nieobliczalna trochę.

Imo Gastelum wygra, ale Cowboy za dobrze w tej wadze póki co wygląda i ma mega BJJ i zwłaszcza w stójce gdzie może go ubić.

Romero vs Weidman - to dopiero k***a niewiadoma (stawiam na Romero). Z jednej strony szybkość, mega atletyzm, ko uderzenie, zapasy Yoela a z drugiej strony lepszy parter Weidmana, zapasy pod MMA może i lepsze (zobaczymy w ich konfrontacji) no i Weidman może mieć przewagę w stójce i w kondycji.


Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2016-11-08 14:17:35
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 341 Napisanych postów 3218 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 24990
Steven0
postawiłem 100f na Conora, Wonderboya i Aśke, 285f do wygrania i wolne w robocie już wziąłem xD


o lol.

Też myślałem, żeby postawić, ale na Alvareza, Wonderboya i Aśkę, ale jednak trzymam się swojego postanowienia i nie zagram.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2515 Napisanych postów 12794 Wiek 33 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 841469
Dobra to ja tez dam swoje typy - a raczej przemyślenia zestawień

Conor vs Eddie - tu jeszcze zostanie dużo powiedziane, generalnie argumenty są po dwóch stronach, teraz nie chce mi się zagłębiać w to , dlaczego uważam że Conni ma większe szanse.

Woodley vs Thompson - Dokładnie jak Steven napisał - jednak wydaje mi się, że Lawlera szczęka jest troche słabsza od Thomspona (mogę się mylić, ale jednak doświadczył wielu wojen i chwiał się dosyć często). Woodleya Rory rozmontował pięknie i wydaje się że na niego właśnie trzeba technika. Lawler chciał podejść do niego na spokojnie, ale Lawler to brawler z natury i w wyrachowaniu nie jest najlepszy. Praca nóg, zasięg, skille, IQ ringowe, cardio na korzyść Thompsona. Ale wiemy jak to jest w power puncherami - patrz Ellenberger - Brown. Ale z trzeciej strony Thompson to nie Brown, nie kusi tak w półdystansie, bo go tam nie ma.

JJ vs KK - Jedyna co widze na plus dla KK jest to, że pomimo obijania będzie szła do przodu i może jakoś złamie Aśkę... No nie wiem, może trochę jest silniejsza? A może nie To co może byc ciekawe, to mentalność JJ - ona może będzie chciała udowodnić i zniszczyć KK - i tutaj widzę ewentualną szansę Karoli. JJ zatraci się w chęci zdemolowania, a KK to wykorzysta.

Weidman vs Romero - Sytuacja trochę jak z Thomspon vs Woodley, tylko że Weidman nie ma takiej pracy nóg jak Wonderboy i lubi siedzieć w półdystansie. Szansę że zostanie złapany duuuuuużo większe niż to, że Thompson zostanie złapany. Stawiam na Romero. Romero to trochę taki TRT Belfort No i 3 rundy na jego korzyść zdecydowanie.

Gastelum vs Cerrone - Cerrone powinien dać radę, Gastelum wypada różnie - raz średnio, raz świetnie.

Kebab vs MJ - o jak bym chciał żeby MJ zaskoczył i po prostu obronił obaleń. Kebab nie jest już takim szokiem dla trenerów, na pewno został rozłożony na czynniki pierwsze. Choć i tak Kebab na papierze wygrywa.

Kennedy vs Rashad - Rashad dla mnie jest już zużyty, co z tego że Kennedy stary skoro miał mnóstwo czasu na regenerację itp. Jak zawsze, upieram sie przy moim założeniu, że nie wiek sie liczy a zużycie + motywacja. Zużycia Kennedy nie ma, z motywacją nie wiadomo. Evans jest zużyty, ale może będzie bardzo zmotywowany. Stawiam na Tima.

Tate vs Pennington - obstawiam Tate po początkowych kłopotach. Coś jak walka z Eye.

Stephens vs Edgar - Stephens dużo większy, ale jezeli będzie nacierał ( a będzie) to zwiększa szanse na wygraną Edgara. Cięzko powiedzieć kto wygra. Edggar dużo zbiera, jest mniejszy, a Stephens ma mocny cios. Stawiam na Jeremiasza.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
no 3 rundy na korzyść Yoela, ale Weidman to noł dżołk.
Yoela słabe cardio to mit i tak, bo ma sporo finishy w 3 rundzie właśnie i szybko dochodzi do siebie (przykł. walka z Kennedym-mimo stołka xD)

Teraz żałuje, że Gasteluma do zakładu nie dołączyłem, bo kurs kuszący a imo powinien z Cowboyem wygrać. Tzn. zobaczymy czy wgl to by coś dało xD.

Dremor Gastelum ma bardzo niewygodny styl dla Cowboya, gość robi meega postępy, presja, zapasy-jak podejmie walkę w stójce widzę Cerronego aczkolwiek Gastelum ma mocną stójkę i to pretendent do pasa przyszły ale i tak Cerronemu kibicuje więc może i lepiej że go nie dołączałem.


Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2016-11-08 15:19:27
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1150 Napisanych postów 5029 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 288245
MJ brioniacy obalenia Khabiba, panowie litosci Khabib co jedynie to moze strzala jakiegos wylapac i tak przegrac, ale MJ broniacy obalenia prze caly pojedynek to jakas abstrakcja. Co z tego ze trenerzy widza jaki jest Khabib, on jest cholernie silny, rzuca przeciwnikami jak lalkami. Nie da sie tego przecwiczyc, podobnie z Maia oni sa unikalni. Podbnie jest w boksie z GGG, dopiero jak przeciwnik wejdzie z nim do ringu i wylapie ciosy to zrozumie z kim wszedl do ringu. Tak samo bylo z JDS'em ktory mial jedne z najlepszych TDD zanim nie trafil na Caina, DC nie obalil tez nikt zanim nie trafil na Jonesa, a MJ to nie jest jakis GOAT tdd. Khabib go przelerzy ku radosci Grinda

Co do calej gali to dla mnie najciekawszy i totalnie bez faworyta jest pojedynek Weidmana z Romero i na niego najbardziej czekam. W kazdym innym mam jakiegos faworyta.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408
Conor McGregor: „Gdyby mnie tutaj nie było, ten statek poszedłby na dno”

W ten weekend swój długo oczekiwany i wywalczony debiut w Nowym Jorku będzie miała organizacja UFC wraz ze swoją galą UFC 205.

Karta walk określana jest jako jedna z największych i najlepszych na której zobaczymy znakomite pojedynki w tym aż trzy walki i mistrzowskie. Wisienką na tym torcie będzie oczywiście pojedynek o tytuł wagi lekkiej między jej mistrzem Eddie Alvarezem i mistrzem dywizji piórkowej Conorem McGregorem. Irlandczyk jest o krok od zostania pierwszym w historii UFC mistrzem dwóch kategorii wagowych jednocześnie.

Przy zestawianiu tej walki wiele się mówiło o pozbawieniu McGregora tytułu wagi piórkowej, a teraz mówi się o tym, że w przypadku jego wygranej i tak będzie musiał oddać jeden z tytułów. Jednocześnie Conor stwierdził, że nie zamierza tak szybko pozbywać się któregokolwiek z pasów i stwierdził, że to dzięki niemu UFC jest właśnie w tym miejscu. Więcej

Co do słów Conora, to po części ma rację bo stał się wielką gwiazdą tej organizacji podobnie jak kiedyś GSP, Jones, Silva, Lesnar, ale on dołożył do tego większą porcję medialności i trash talku. Jeśli teraz zabrakłoby go w UFC, to faktycznie nie byłoby takich rekordów w PPV (przynajmniej do czasu pojawienia się innej gwiazdy), ale UFC nie poszłoby na dno bo ma jeszcze wielu innych znakomitych zawodników. Jedno jest pewne, McGregor potrafi sprzedać siebie i swoje gale, a jego rozdmuchane ego i pycha, to co innego
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 209 Napisanych postów 8489 Wiek 36 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 129311
Karola jest z pewnością mniej medialna, ale myślę, że językowo nie czuje się komfortowo i tylko rzuci parę zdań. JJ tez nie robi szału pod tym względem. Mając małe słownictwo to trashtalk brzmi jak lektor ivona. Oczywiście, to nic nie ujmuje, bo one muszą walczyć, ale marketingowo słabo
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Mnie najbardziej jara Weidman i Romero, bo nie wiem jak się może potoczyć. Za Romero przemawia przede wszystkim eksplozywność. W jednej chwili potrafi zmiażdżyć przeciwnik. Stawiam na Romero. Weidman po kontuzji ostatni raz walczył prawie rok temu. Chciałbym, żeby doszło do walki Romero - Bisping, bo to właśnie Romero ma obecnie największy KO power i może wysłać papierowemu mistrzowi zafundować najcięższe KO. Choć mogę być nieobiektywny, bo po prostu lubię Yoela. Co do akcji z tym siedzeniem w walce z Timem to niezła jaja, ale imo Tim też nie lepszy, w drugiej rundzie przytrzymywał nadgarstek Yoela przez co mógł bezkarnie okładać.





Co do reszty walk to tak na chłodno.
Conor pokona Alvareza. Conor nie ma aż takich złych zapasów i Alvarez obala głównie z klinczu, a nie jak Mendes wejścia w nogi i Conor siedzi na środku oktagonu. No i przewaga zasięgu jest cholernie duża. Już Melendez mając większy zasięg ładnie kilka razy wypunktował Alvareza, póki miał gaz. 5 cali na korzyść Conora to naprawdę dużo.

Thompson - Woodley. stawiam na Thompsona, ale Woodley to puncher, który łatwo może zafundować KO. Tak myślę, że jakby walczyli ze 100 pojedynków to 85 wygrałby Thompson, a 15 Woodley, właśnie dzięki możliwości zrobienia KO na przeciwniku.

JJ - KK Joanna lepsza w klinczu na dystans, bardzo dobre defensywne zapasy. A ten jej trener Mike Brown jest naprawdę niezły, nie dość, że ładnie wyszkolił Valerie i dała dobrą walkę z JJ, to w dodatku to on trenuje Amandę Nunes. Moim zdaniem bardzo dobrze wybrała, że to właśnie u niego chciałą trenować.

Co do reszty to się nie wypowiem, no może tylko dodam, że Kennedy pojedzie Rashada, choć nie będzie to już ten sam Kennedy
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

UFC Fight Night 95: Cyborg vs. Lansberg

Następny temat

masa

WHEY premium