UFC 205: New York

no tak to wiadomo ,ale Floyd to nie jest też kickboxer i też by pewnie został wypluty przez wymienionych przez ciebie kickerów.

to niech Conorek z Khanem zawalczy http://www.mmafighting.com/2016/7/20/12233044/morning-report-amir-khan-says-he-would-fight-conor-mcgregor-in-mma i rownierz bedzie lomot w stojce

ale po co ma walczyć z Khanem jak z Mayweatherem chodzi jedynie o kasę , z Khanem to w MMA mogą zawalczyć i go Conor obali i zniszczy ,nie róbmy jaj że każdy lepszy bokser przyjdzzie do MMA i nayebie Conora bo to bajka.

to Conor o ile pamietam,chcial walczyc w stojce z Floydem,to niech z Khanem zawalczy w stojce ,skoro uwaza sie za takiego mistrza stojki i dlatego przytoczylem kickerow ktorzy w stojce by go zamietli,ja wiem ze mu chodzi o kaske

No ale chyba jest różnica zawodnikowi mma walczyć w stojce (z kopnieciami) z bokserem a z kick bokserem...

Czy według Ciebie nie ma?

K_PS

No ale chyba jest różnica zawodnikowi mma walczyć w stojce (z kopnieciami) z bokserem a z kick bokserem...

Czy według Ciebie nie ma?

Conor kopac akurat srednio potrafi , bazuje na ,rekach,wiec Khan,Floyd, by raczej problemu nie mial, kickerzy z Holandii by go zmasakrowali w stojce

no ale kogo z lekkiej souwer czy buakaw by nie zamiótł w K1 czy np Kyshenko ,nikt z UFC nie ma do nich startu w K1 ,najblizej chyba jose Aldo ,Barboza by dostał KO.

bane158

K_PS

No ale chyba jest różnica zawodnikowi mma walczyć w stojce (z kopnieciami) z bokserem a z kick bokserem...

Czy według Ciebie nie ma?

Conor kopac akurat srednio potrafi , bazuje na ,rekach,wiec Khan,Floyd, by raczej problemu nie mial, kickerzy z Holandii by go zmasakrowali w stojce

No ale co z tego?

Gadka o starciu konkretnego boksera - Floyda, z zawodnikiem mma - Conorem
I starciu stojkowym z kopnieciami

A Ty wyskakujesz z kickerami z Holandii i z zasadami kicka

To tak jakby pływak z kolarzem chciał się sprawdzić w triathlonie, a ja bym powiedział że triathlonista by z nimi wygrał... No wow... Odkrycie roku

Nie sadze zeby Floyd zgodzil sie na cokolwiek innego niz boks, moze jedynie ilosc rund byl by dyskutowana.
Ale najbardziej mnie bawi to ze juz zaczyna sie cala analiza bo wszyscy zakladaja ze Conor pojedzie Alvareza. Spokojnie Panowie, Alvarez jak najbardziej moze wybic Conorowi Floyda z glowy.


Zmieniony przez - mikel- w dniu 2016-10-17 04:29:30

dokładnie Alvareza nie ma co lekceważyć, wizja walki z Conorem imo tylko możliwa jak Conor będzie mistrzem 2 kategorii wagowych po znokautowaniu Edwarda.

Jeśli to zrobi UFC może dać mu tą przepustkę na 1 walkę w jego przypadku. Nie ma co dyskutować jeśli do walki dojdzie to tylko na zasadach boksu, Floyd wygrywa na 90 pare procent i ma 50-0 w rekordzie i ostatnia duża wypłata przed emeryturką w wieku 40 lat - pięknie.

Tylko Conor po takiej walce powie: "zdobyłem 2 pasy w CWFC i to samo zrobiłem w UFC a teraz Floyd odmienił moje życie buma. Jestem bogaty. Nara". Conora by już w internecie nie było, ale na sfd jeszcze byśmy o tym tweecie gadali z 2 lata