Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
http://potreningu.pl/articles/2318/jestes-przemeczony-zyjesz-w-ciaglym-stresie-te-suplementy-moga-ci-pomoc
http://potreningu.pl/articles/4883/adaptogeny---bezpieczna-i-skuteczna-ashwagandha
http://potreningu.pl/articles/233/rozeniec-gorski-wspomaga-forme-psychiczna-i-poprawia-zdolnosci-wysilkowe
Moderator działu Odżywianie
Moderator działu Odżywianie

Jest chudo, przydałoby się zacząć budować, tam nie ma co redukować, poza tym po tak długiej już redukcji.
Wejdz na okolice zerowego od razu trochę pobądź i zacznij powoli dodawać.
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html
Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
Co prawda kcal podbijasz
Ale nie liczysz, że metabolizm przyspieszasz, ze wiecej wydasz e. na trawienie i ze hormony Ci sie ogarną to będzie mniej kortyzolu, wiecej teścia i ostatecznie wyjdzie Ci to na + zarówno redukcyjnie jak i zdrowotnie.
Teraz sam sie zastanawiam co dalej, chyba bede po +100 - 150 dorzucał tygodniowo do póki nie wpadnie mi z 0,5-1cm w pasie to sie zaczne zastanawiac dopiero
Zmieniony przez - Disciple w dniu 2016-10-06 20:27:24