Szacuny
667
Napisanych postów
1346
Wiek
35 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
4847
Cześć robaczki!
Tydzień treningowy zakończony. Waga już poniżej 58. Forma git, nogi pocięte. Odliczam... 12 dni do startu, nie mogę się doczekać, bo jadę już na oparach, ale podekscytowana jestem na maxa. Za tydzień mam urlop i biorę się za dogranie wszystkiego, ma być błysk i szał. Konkurencja nie śpi, a jest naprawdę mocna.
Nowy strój gotowy, dodatki prawie wszystkie są. W tygodniu lecę załatwić jeszcze tylko zaświadczenie.
Do piątku mam nocne zmiany, także będzie zajazd.
Postaram się wrzucić w tygodniu jak to wygląda.
Szacuny
906
Napisanych postów
7311
Wiek
35 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
111899
Powodzenia Ania!! Z tego co piszesz, to niezły hard core u Ciebie. trzymam kciuki na tej ostatniej prostej, daj maksa z siebie, a później wypocznij żeby dać czadu na scenie!! :)
Szacuny
667
Napisanych postów
1346
Wiek
35 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
4847
Ostatni tydzień przed diurezą rozpoczęty i jest git, mam pozwolenie na ładowanie. Forma jest, waga leci cały czas, więc trzeba nakarmić mięśnie.
Idę na nockę do pracy i w nocy wjedzie pizza na full wypasie!
A od jutra już ostra jazda bez trzymanki aż do zawodów.
Dzisiaj były plecy.
1. Ściąganie drążka wyciągu górnego do klatki szeroko 3 x 15
2. Wiosłowanie hantlem jednorącz do boku w podporze 3 x 15-12
3. Ściąganie liny do bioder na prostych rękach z wyciągu górnego 3 x 12
4. Przyciąganie uchwytu wąskiego do brzucha w opadzie tułowia z wyciągu dolnego 3 x 12
5. Wyprotyvtulowia na maszynie 3 x 15-12
Szacuny
11
Napisanych postów
134
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
10139
widzę, że pracujesz na nocki, ja również :( u mnie jest to raz na 3 tygodnie...nie zauważasz gorszej regeneracji, łapania wody, pracując tak na zmiany? bardzo przeszkadza to na redukcji pod zawody? pytam bo na Debiuty się będę przygotowywać i na każdą ewentualność chcę byc gotowa...
Szacuny
667
Napisanych postów
1346
Wiek
35 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
4847
Zmęczenie jest większe to na pewno. Nie zależnie od tego czy jest to okres przygotowawczy.
Nie mam tendencji do podlewania. Stan fizyczny czy też psychiczny nie ma u mnie wpływu na pogorszenie formy. Jest raczej odwrotnie, im jestem bardziej zmęczona tym lepszą mam formę. Po nocnych zmianach jak wracam mam ją najlepszą iż w innej porze dnia.
Szacuny
667
Napisanych postów
1346
Wiek
35 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
4847
Spokojnie, to już cię nie dotyczy. ;) Dzień przed startem już praktycznie odpoczywasz, a sylwetkowe na debiutach od kilku lat idą z samego rana, więc na + dla ciebie.
Dzięki, wpadaj kibicować. :D