Szacuny
2360
Napisanych postów
30611
Wiek
40 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
270717
spokojnie, pozakonkursowo mi wystarczy,Ja nie startuje dla żadnych nagród czy laurów. Tak wiec niezależnie od decyzji mastiego sam się wyrzucam z klasyfikacji ogólnej Focha nie strzelam, obrażac się nie obrażam, próbę jak pisałem zapewne wrzucę, a co do wygranej z autorem...będzie bardzo ciężko, Wynik wykręcił spory, musiałbym podnieść więcej niż moja życiówka,albo na szybko zrobić z 10kg masy
"Będąc na diecie najważniejsze jest, by wieczorem zasnąć, zanim się zechce żreć"
Szacuny
11148
Napisanych postów
51569
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Chcieliście mnie wziąć na głoda, ale się nie dałem, bo jem jak smok
Poniżej kolejny ( i ostatni) film. Jak ponownie coś się komuś nie spodoba, to trudno, ja się poddaję, bo drążek to nie jest mój priorytet. Chociaż spodobało mi się to i pewnie wplotę w plan w przyszłym roku.. Za dużo tych konkursów wziąłem na głowę i zaczynają kolidować z planem na ten rok. Nauczka na przyszłość, żeby nie ciągnąć za dużo srok za ogon.
Jakkolwiek to zabrzmi, po dzisiejszej próbie mam wrażenie, że w 3-4 tygodnie koncentrowania na tym ćwiczeniu mógłbym dołożyć z 5kg. Jednak nie przekonamy się w praktyce, bo cel jest inny.
Mam nadzieję, że wszyscy Tomaszowie docenią moje zaangażowanie - czyli demontaż huśtawki mojej skautki i próba na grubszej rurze (swoją drogą ciekawe doznanie).
To tyle ode mnie. Życzę wszystkim powodzenia a najlepszemu wygranej. Nie głupi ten drążek (pod warunkiem, że się nie trzepie miliona powtórzeń).