Ilość wyświetleń tematu: 15803
remcykJak widać ciężary nie powalają...
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370
_Szajba_remcykJak widać ciężary nie powalają...
I o to chyba biega, żeby nie powalały, a pozwoliły należycie wykonać tening
Przez ostatne trzy tygodnie przechodziłem to samo. Mimo spalacza, waga poleciała tylko kilogram w dół, obwód pasa bez zmian, a co dziwne grubość fałdu przy pępku spadła z 7 na 5mm. Myślę, że za bardzo spowolniłem metabolizm. i myślę, że Ty również.
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370
_Szajba_A jak to teraz u Ciebie wygląda? Miska, treningi ładowania itp?
When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370
_Szajba_Będąc w Twojej sytuacji obciąłbym białko o 1g/kgm, nie robiłbym ładowań i obciąłbym do 1850 kcal. Tyle z miski
W treningu 5-20-15 obciąłbym 10 i 15, bo przy takiej podaży i tak z tego chleba nie będzie, a pozostawiłbym 5, a nawet 3 i dorzucił jakieś protokoły treningowe na palecnie fatu typu HITT lub kompleksy sztangowe. Krótkie a treściwe.
Z tym ostatnim fatem, to jest taki problem, że albo się nie pierdzielimy i tniemy, albo się bujamy do usranej śmierci gubiąc w tym czasie gro masy mięśniowej.
remcyk_Szajba_Będąc w Twojej sytuacji obciąłbym białko o 1g/kgm, nie robiłbym ładowań i obciąłbym do 1850 kcal. Tyle z miski
W treningu 5-20-15 obciąłbym 10 i 15, bo przy takiej podaży i tak z tego chleba nie będzie, a pozostawiłbym 5, a nawet 3 i dorzucił jakieś protokoły treningowe na palecnie fatu typu HITT lub kompleksy sztangowe. Krótkie a treściwe.
Z tym ostatnim fatem, to jest taki problem, że albo się nie pierdzielimy i tniemy, albo się bujamy do usranej śmierci gubiąc w tym czasie gro masy mięśniowej.
Obetnę jeszcze trochę kalorii. Raczej z t łuszczu, bo będzie mi łatwiej. Wyjdzie pewnie około 1900 kal. Mam zamiar pojechać tak kilka dni może do końca lipca lub sierpnia w zależności od efektów. Zaczynam się masować i też na niskich węglach.
Dzisiaj znowu bez dodatkowych aktywności, bo weekend pracowity. Dwie imprezy masowe, muszę trochę odpocząć. Tydzień zaczynam od treningu siłowego, ale to po pracy.
Śniadanie jaja na boczku i kawa ze śmietanką 30% mój ulubiony zestaw podstawowy.
Nasz sklep
Mega promocja
Podobne tematy
Artykuły
_Szajba_
remcyk
