DT Julietta

paula.cw

A na lepsze wykonywanie pompek jest robienie pompek :) ze stepem dobry pomysł. Jak by było za ciężko to może być też ławeczka

tego się właśnie obawiałam
widzisz, u mnie problemem jest zakres ruchu, który wynosi dosłownie kilka centymetrów
bedę próbować

nightingal

Jak masz wyciąg, bramę z możliwością zapięcia na dolny bloczek yo można w ten sposób robić uginanie jednonóż. Sam ostatnio tak się bawię. Ważna rzecz to stanąć na jakimś podwyższeniu - ja staję na niskiej ławce. No i trzeba mieć takie specjalne opaski na kostkę z uszami na karabińczyk - ja swoje kupiłem kiedyś w sklepie sfd

wydaje mi się, że mam
świetny pomysł

30/06/2016
Już powoli widać efekt czystego odżywiania, opuchlizna brzucha zeszła i uczucie ciężkości nie doskwiera, został tylko fat !
Można mieć nadzieję, że wszystko idzie w dobrym kierunku ...

MISKA
rozkład 120b/ 180w/ 80t (1930kcal) przejedzona
+ przecier pomidorowy, cebula, sałata (rukola, szpinak i botwinka) 2x; biała kapusta, marchewka, kawałek jabłka i lemonka
+ woda, kawa z mlekiem 2x, kawa z ekspresu 1x
+ wit C, wit D, wit B complex, wapń, magnez i żurawina
+ 2 małe kawałki swojskiej z grilla z musztardą
................................znajomi wpadli na meczyk i rozpalili grilla, nie będę się biczować, było pyszne




ŚNIADANIE
pieczona owianka i smak dzieciństwa, czyli truskawki z cukrem brzozowym


OBIAD
pieczone bitki wołowe w sosie pomidorowym

01/07/2016

MISKA
rozkład 120b/ 180w/ 80t (1930kcal)
+ papryka, cebula, pieczarki, pomidor i biała kapusta
+ woda, kawa z mlekiem 1x, kawa z ekspresu 1x, herbata owocowa 1x
+ wit C, wit D, wit B complex, wapń, magnez i żurawina
+ glutamina i bcaa (po treningu)



TRENING SIŁOWY
Trening A.
A. Przysiad ze sztanga na plecach
27/06/16 - 15x sztanga & 15x sztanga
01/07/16 - 15x sztanga & 15x sztanga

B1. Wyciskanie sztangi skos góra/ sztangielki
27/06/16 - 15x 4kg: & 15x 4kg:
01/07/16 - 15x 5kg: & 15x 5kg:

B2. Przyciąganie drążka dolnego siedząc do brzucha/ maszyna (str2)
27/06/16 - 15x 27kg & 15x 27kg
01/07/16 - 15x 27kg & 15x 27kg

C1. Prostowanie nóg w siedzeniu
27/06/16 - 15x 20kg & 15x 20kg
01/07/16 - 15x 25kg & 15x 25kg

C2. Wznosy tułowia z opadu
27/06/16 - 15x & 15x
01/07/16 - 15x & 15x

D. Plank 1raz max
27/06/16 - ok 35sek & ok 45sec
01/07/16 - ok 40sek & ok 45sec

przysiady płynniej niż ostatnio, momentami jakoś brzuch mi puszczał bo pilnowałam kolan
wyciskanie sztangielek na drżących łapach
możliwe, że prostownie nóg idzie siłą rozpędu, ale mimo to zeszłam na miękkich nogach
przypadkiem znalazłam ławkę do wznosów tułowia i się ucieszyłam, choć mam wrażenie, że za którymś razem polecę na twarz, a to by było kiepściunio, bo okulary noszę

dziś zastosowałam spamową poradę Nigh'a i praktycznie wymusiłam na chłopaczku, żeby usuną swoje wątłe ciałko z maszy na czas przerwy bo chciałam skorzystać
jestem z siebie bardzo dumna
powoli odnajduję się w nowym miejscu, nawet już mnie nie peszy jak dziki się na mnie gapią





Zmieniony przez - Julietta w dniu 2016-07-02 00:22:46

super!
luzik, najpierw sie pogapia, a potem beda pomagac :)
pierwszy szok tylko musi minac

Ech... Przypomniał mi się mój pierwszy raz na siłowni, aż łezka w oku się kręci. powodzenia!

strumyk

super!
luzik, najpierw sie pogapia, a potem beda pomagac :)
pierwszy szok tylko musi minac

na starej siłowni też tak było, gapili się i gapili aż w końcu przestali
z tego co widzę, to tutaj kobiety śmigają same aeroby, sporadycznie któraś wsiądzie na maszynę lub chwyci ketla \

strumyk, łatwo będzie zauważyć, jak zaczną mi pomagać i udzielać rad, bo będę wyglądać tak

no prawie, bo bez tego ogonka z tyłu

AL3ktra

Ech... Przypomniał mi się mój pierwszy raz na siłowni, aż łezka w oku się kręci. powodzenia!

Al, a ty gdzie się podziewasz...?
tęsknię

U mnie to samo. Kobiety prawie zawsze aeroby, a ja sama na sali z chlopami :D na poczatku tez sie gapili

02/07/2016

@


MISKA
rozkład 120b/ 180w/ 80t (1930kcal)
+ przecier pomidorowy, pomidor, sałata (rukola, szpinak i botwinka) i biała kapusta
+ musztarda, ocet jabłkowy
+ woda, kawa z mlekiem 2x, herbata owocowa 1x & irn bru sugar free 2x , kawa z McDonalds
+ wit C, wit D, wit B complex, wapń, magnez i żurawina




ŚNIADANIE

mam ostatnio straszną fazę na pieczoną owsiankę, zwłaszcza na szarlotkę z jabłkiem

PRZEKĄSKA



Strasznie niestandardowy dzień. Nie pamiętam kiedy ostatni raz się aż tak nachodziłam .
Rano dostałam @.
Większą część dnia walczyłam ze sobą, żeby się nie nałykać przeciwbólowych, bo ból pleców towarzyszący @ nie-do-opisania!
W misce prawie same jaja, co jest wynik niedoczasu... i głodu ...
Wieczorem zaliczyłyłam kardio po barach- trwa Almost Blue Festival. Kawał mocnej, dobrej muzy granej na żywo! Nie mogłam tego przegapić !!!
Szkoda tylko, że noc zerwana. Ostatni posiłek wpadł po 2 w nocy. Matko, jak smakował !!!
Miska lekko ucierpiała, bo za mało warzyw i dość monotonnie, no i dodatkowo wpadły 2 moje ukochane irn bru, co prawda kalorii nie miały, ale pewnie z pół tablicy Mendelejewa wjechało
O kawie z Maka nie wspomnę ...






Zmieniony przez - Julietta w dniu 2016-07-03 21:36:32

03/07/2016

MISKA
rozkład 120b/ 180w/ 80t (1930kcal)
+ papryka, cebula, sałata (rukola, szpinak i botwinka), ogórek
+ woda, kawa z mlekiem 22x, kawa z ekspresu 1x
+ ćwikła z chrzanem
+ wit C, wit D, wit B complex, wapń, magnez i żurawina
+ glutamina i bcaa (po treningu)



Dziś w kuchni potrzebowałam mocnych wrażeń !!!
Ryż z chilli i curry, wszystko takie fajne wyszło, przyjemnie piekące !!!
No i ćwikła z chrzanem !!!


Poza tym wstałam z chrypą, zatkanym nosem i ociężałą głową, ale to pewnie wynik wczorajszych szleństw i niedospanej nocy .
Oby


TRENING SIŁOWY
Z SANDRĄ
1. Martwy ciąg
03/07/16 - 5x 35kg & 5x 45kg & 5x 55kg & 3x 65kg & 1x 75kg
2. Przysiad ze sztangą na plecach
03/07/16 - 5x 20kg & 5x 25kg & 5x 30kg & 5x 30kg & 2x 35kg
3. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej
03/07/16- 5x sztanga & 5x sztanga & 5x sztanga & 5x sztanga & 5x sztanga
4. Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia
03/07/16- 5x 10kg & 5x 15kg & 5x 20kg & 5x 25 & 5x 30kg
5. Side lying clam
03/07/16- 25x:
6. Plank
03/07/16- 30sek

martwy- poszła życiówka 75kg
niestety brzydko technicznie, pierwsze podejście nie udane, drugie poszło chwytem mieszanym, powoli i mozolnie
przysiady, no cóż, słabiutko, wogóle nadal mnie składa i przydałoby się nagrać do kontroli
wyciskanie- też ciężko, wszędzie walka o ostatnie powtórzenia

styrana wyszłam, ale grunt że przeżyłam
koleżanka, która tacha prawie 2razy tyle ciężaru co ja to niesamowita motywacja
usposobie też ma nieziemskie, ciężar ją wprost przygniata a krzyczy, żeby coś dołożyć







Zmieniony przez - Julietta w dniu 2016-07-03 22:11:40

Gratuluję MC