120kg prosze o pomoc

Coz to za dziwne wyliczenia? Niestety, ale przy Twojej figurze i diecie glowkowej to: primo kalorie trzeba podniesc i ruszyc metabolizm (i to nie koktajlami i serkami wiejskimi), bo poki co nie dosc, ze sie glodzisz to jeszcze jak sie nadarzy okazja to wjezdza niespecjalnie zdrowe jedzenie, secundo, sciac weglowodany bo 300/400gr to sportowcy jedza a nie zwykli ludzie,podniesc bialko i tluszcze (nie, od niego nie tyjesz),tertio nie sugerowac sie filmikami (ani Chodakowska) w kwestii cwiczen. To pierwsze ujecie na filmiku pokazuje swing kettlem - trzeba wiedziec jak zrobic. Najpierw musimy Ci przywrocic podstawowa sprawnosc i ruchomosc stawow w pelnym zakresie ruchu. Proponuje rowniez zebys kiedys zrobila sobie badania. Otylosc brzuszna sprzyja insulinoopornosci i vice versa.

O widzisz a ja sobie to calkiem inaczej wyobrazilam , ze jak wezme taki plan to on mi pokaze wlasnie jak mam komponowac posiliki.Zakupilabym przykladowo na miesiac czasu diete zbilansowana + treninigi i to by byla moja taka wlasnie sciaga co i jak A potem z czasem jak by te kg i cm spadaly tylko bym to troche dopasowala bardziej .

Mam tez jeszce pytanie z tym zapotrzebowaniem , gdy chce chudnac to ile mam odjac od tej puli 2300 z haczkiem?

Gortha na jaki plan Ty sie zdecydowalas i napisz mi cos wiecej na ten temat jak zerkniesz tutaj :) Bo ja w ciebie wpatrzona , tez tak chce ladnie schudnac . Moze napisz mi tez jakie cwiczenia stosujesz .Bo jak widzisz na moich zdjeciach to jak strasznie rozlazla jestem hehe zero miesni wszystko mi lata , trzesie sie i takie tam :)


Tetiszeri to juz znowu sie pogubilam , to te wyliczenia przeciez nie ja sama wymyslilam tylko wyliczone prze ten program co tutaj znalazlam . Co do niezdrowego jedzenia tak wiem grzeszylam i to czesto . Ale jak juz pisalaM chce zmienic nawyki zywieniowe , chce byz zdrowasza , chudsza i silniejsza i niesamowita sile do tego czuje . Ciesze sie przeogromnie , ze trafilam na te forum i cudowne kobietki.


Zmieniony przez - Ashantii 120 pomocy w dniu 2016-05-21 11:35:18

Zbilansowana 30b/40w/30t %. Co najmniej 2000 kcal na poczatek zeby zobaczyc co sie bedzie dzialo. To czego nie chcesz to glodowka, ktora jest powoduje chec rzucenia sie na kazde jedzenie. Z drugiej strony wartoby wiedziec ile tak naprawde do tej pory jadlas. Produkty naturalne, nie polprodukty i nei gotowce. Niestety to co wiekszosc uwaza za zdrowe, wcale takie nie jest. Np takie sniadanie z suszonych owocow, jogurtu i otrebow.... mamy tu rozne podejscia, ale wszyscy wierzymy, ze w miare mozliwosci to jedzenie powinno byc...jedzeniem nie produktem :) I niestety jest to coraz trudniejsze. Aha i dziewczyny wspominaly juz - mamy tu zarabisty dzial z przepisami :)

Ashantii, to jeszcze dodatkowo Cie przestrasze, ze na poczatku bedziesz chodzic obzarta :)
Domyslam sie, ze strach jest wtedy ogromny, ze jak mozna tyle jesc i chudnac. Ale zycie tu pokazuje, ze tak wlasnie jest. Im lepiej jesz, tym zdrowiej chudniesz :)
Wg mnie powinnas zrobic tak jak radzi Tetiszeri. A nawet jak "przytyjesz" badz spuchniesz 1 kg w ciagu tygodnia, to i tak jest to tylko 0,8% Twojej wagi teraz. takie wahania to pestka, przy tym co mozna spuchnac przed @ :)
Ale dopoki bedziesz sie bala zadzialac, to nic nie zmienisz

Zaraz mi się pewnie oberwie, że mam mało empatii.. I nie wspieram...

Nie ma co iśc na łatwiznę z gotowymi planami, które.. No nie są idealne. I trzeba wziąć na siebie odpowiedzialnosc za to, co się je. Na poczatku może byc trudno, ale..

Tu nie ma filozofii, masz 35 lat, jesteś w stanie ułożyć dietę, taką, która będzie zdrowa i będzie Ci smakować.

Prosty przykładowy schemat:
rano - jajka - milion mozliwości - placki z płatkami jaglanymi/owsianym/mąka gryczaną, jajecznica z dobrym zytnim chlebem, omlety.
potem dwa takie same posiłki - węglowodany: kasza/ryż/ziemniaki + mięso/ryba i warzywa
kolacja: może być powtórka ze śniadania, albo z poprzednich dwóch posiłków, jak chcesz/lubisz i ci nie szkodzi - porcja sera białego, mozarelli.

Przy układaniu jadłospisu trzymasz sie rozkładu zaproponowanego przez Tetiszeri. Wrzucasz plan, ktos poprawia, i tak w kółko, aż się nauczysz. Bez zbędnego kombinowania, koktajli, stania przy garach 3 godziny i dodawania 7 rodzajów dodatków do owsianki, bo dietetyk miał fantazję


To lepsze niż plan, gdzie na ostatni posiłek ktos wymyślił rybę i truskawki - nie masz truskawek i panika - nie mam truskawek (tak, dostałem kiedyś taki plan

Jeśłi nie wiesz, jak te procenty przeliczyć, daj znać, przeliczę Ci.Zapomiałam, tam w dzienniku na po treningu, chyba można to ustawić.



Zmieniony przez - deja vu w dniu 2016-05-21 18:15:58

taa, kolezanka ma w planie gesi tluszcz - i wez lataj i szukaj
ze nie wspomne o tym, ze mozna nigdy nie zaczac diety, no bo tego gesiego tluszczu nie mam :)
w knajpach ma problem, bo plan byl inny i co wziac
ja nie mam - szybko nalaizuje i dobieram - zero problemu
lepiej samemu sie nauczyc, tym bardziej, ze masz dwie osoby na glowie :)

Od siebie dodam link do bloga dziewczyny ktora obserwuje na ig. Osobiscie dla mnie zmiana mega motywujaca. Z tego co kojarze to zaczynala od Chodakowskiej a teraz robi normalne treningi silowe plus aeroby. Posilki tez wygladaja na zbliansowane. http://beertka.blogspot.no/ 

maria1209

Od siebie dodam link do bloga dziewczyny ktora obserwuje na ig. Osobiscie dla mnie zmiana mega motywujaca. Z tego co kojarze to zaczynala od Chodakowskiej a teraz robi normalne treningi silowe plus aeroby. Posilki tez wygladaja na zbliansowane. http://beertka.blogspot.no/

Nie, dieta jest tam nie ok. Dieta wg Chodakowskiej. Slaba.

Yhy to widocznie pojedyncze posiłki wyglądały spoko. W takim razie przepraszam za wprowadzenie w błąd


Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2016-05-23 10:59:13