Justyna - NOWE CIAŁO W BUDOWIE

bziubzius

justyna28

Babci, która się przy kuchni nastała i z radością czeka na werdykt czy jej się sernik udał ciężko się odmawia Poza tym uważa że jestem zamorzona





Zmieniony przez - justyna28 w dniu 2016-03-30 15:22:59

zamorzona? :P
nie rozumiem

Ja też nie ale babcia jak to człowiek starszego pokolenia - jak widzi kawałek wystającego żebra to już uważa, że to skrajne wychudzenie
Taka anegdotka na temat babci . Trzeba było zejść do piwnicy po worek ziemniaków , maksymalnie 10 kg . Oczywiście wyrwałam się , że ja przyniosę a babcia z kuchni krzyczy - nieeeeeeeee Ty nie , któryś z chłopaków niech idzie ,bo Ty to się złamiesz hahahaha. Kilka takich sytuacji rodzinnych miałam , moja przyszłą teściowa chociażby jak mnie zobaczyła po 2 miesiącach stwierdziła - Boże jaka Ty chuda .Na co narzeczony - mama Ty nie wiesz ile ona może zjeść
A tak serio to ja nie widzę wychudzenia, są wręcz miejsca gdzie jeszcze jest sadełka trochę do przetopienia , no ale starsi ludzie już tak mają ...

Zmieniony przez - justyna28 w dniu 2016-03-31 10:45:59

ale ja nie wiedzialam co to slowo znaczy :p

teraz rozumiem

Ok no to ostatnia prosta start

W czwartek był trening taneczny.

Piątek :

1.Przysiad 5x5
20kg(r)*10/ 35kg*5/40kg5/42,5kg*5/45kg*5/45kg*5

2. RDL 5x5
40 kg(r)*10/60kg*5/65kg5/65kg*5/70kg*5/70kg*5

+
4 x obwód
10 x burpees
15 x pompka
20 x situps

czas - 7:46 przeżyłam ale żyła na czole wyszła

Wrzucam filmiki do oceny













Micha - 2900 kcal (B: 180g, W: 320g, T: 100g) - jutro wstawię co dokładnie jadłam

Ćwiczenia z filmów moim zdaniem ok. Pewnie można by się czepiać jakichś detali - ale i zawodowcom pojedyncze powtórzenia czasem nie wychodzą idealnie.

Właśnie zauważyłam że w przysiadzie czasem mnie buja . Wystarczy że na chwilę się rozproszę i nie zepnę wszystkiego równocześnie . Popracuję nad tym. Zależy mi też nie tyle na zwiększeniu ciężaru co zejściu niżej . Wtedy bardziej czuję pośladki niż nogi.

Justynka, w zwykłych trampkach typu Conversy bedzie Ci łatwiej zejść niżej. Te co masz na nogach na filmiku wyglądają na amortyzowane buty raczej do biegania. Do przysiadów i generalnie do siłowych weź takie zwykle na płaskiej i pełnej (bez tych takich wyciec/wcięć) podeszwie.

Dzięki Kokosiku za radę , skorzystam z niej , bo chyba rzeczywiście ta podeszwa wpływa lekko na bujanie , jak kołyska jest .

Sobota była aktywna sportowo , rodzinna wycieczka rowerowa ok 2 h jazdy

Dziś był trenio :

1. Wyciskanie leżąc 5x5
(R. 20kg*10) 25 kg/ 30 kg/ 35 kg/ 37,5 kg
2. Podciaganie/opuszczanie 5x5
5/5/5/5/5 - nachwyt szeroko guma
(clusters)

21-15-9
swing 12kg
Box jump wysokość ok 40 cm, niestety nie mamy skrzyni na siłce , ratowałam się ławeczką
Burpee
6:46

Ledwo żyłam ale poleżałam trochę na macie i wlazłam na bieżnie na 25 min marszu - masakra

Micha tym razem na 4 dni taka sama , wczoraj tylko w proporcjach do 2060 kal

w przysiadzie niespiesz sie. glowe trzymaj neutralnie. Ciezar ciala jak najbardziej na pietach.
ogolnie ladnie. Zmiana butow (mozesz boso robic przysiady), plus skumienie i brak pospiechu i bedzie ekstra. Pracuj nad tym by schodzic jak najnizej.

Tak zrobię Pani trener :) powalczę o zejście nawet kosztem ciężaru :) .

Wieczorem będzie przedostatni w tym tygodniu trening siłowy.

U mnie przygotowania do Mistrzostw Polski już szczytują. Wczoraj próba generalna . W piątek wyjazd. A tak wyglądają moje biedne kolanka :P





Zmieniony przez - justyna28 w dniu 2016-04-05 11:20:03

To ja jednego nie rozumiem. Patrząc po kalkulatorze, to od początku tego programu ty jesteś słabasza, niż byłaś. Rozumiem korekcja techniki, ale w programie siłowym nie podbić ciężarów, a wręcz znacząco z nich spaść...to jednak trochę dziwne. Przy maksie w siadzie na 68 kg to te piątki powinnaś z 60ką strzelać, żeby to można było nazwać treningiem na siłę. To samo w WL - po prawie 3 miesiącach to 37.5 to nadal jest mniej, niż ci wychodzi na 5 powt przy wzięciu maksa z pierwszej strony dt. Jak dla mnie zaczynanie treningu 5x5 z 50-60% maks to też marnowanie czasu, bo w tym zakresie kompletnie tego nie poczujesz, to rozgrzewka.

Celowo masz taki niski ciężar narzucony? To jest jakoś procentowo wyliczone?