Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
176
Witam
Na sam początek przesyłam fotke jak wyglądałem wcześniej zanim wziąłem się do roboty... ważyłem tam 100 kg
na drugim zdjęciu zjechałem 13kg do 87 kg przez 2.5 miesiąca..
Aktualnie od października jestem na masie 1 i 2 zdjęcie 96 kg - robione w lutym..
Nastepne zdjecie waga 98 kg waga 98-99kg
Mam wrażenie, że mnie za dużo podlało, czuję , że najbardziej na brzuchu, zauważylem pojawiajace sie fałdki..
Trening split 3x w tygodniu, cardio nie robie.
Jak myslicie co zrobic zeby tak nie zalewalo? Bo już mysle czy nie redukowac...
Poniszy link wysylam moje makrosy.. :
Zmieniony przez - Bartix0011 w dniu 2016-03-22 22:04:16
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6494
Napisanych postów
62286
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777509
Kiedyś panowało przekonania, że na masie to trzeba jeść duże ilości jedzenia i nie przejmować się za bardzo poziomem tkanki tłuszczowej bo od jej zredukowania jest redukcja. Obie części tego stwierdzenia są nadal aktualne, ale podejście do jednego i drugiego okresu znacząco się zmieniły na przestrzeni ostatnich lat.
Czy na masie trzeba jeść dużo? Oczywiście, że tak to okres, w którym musimy stworzyć naszym mięśniom idealne warunki do wzrostu czyli dostarczyć składników budulcowych i energetycznych w nadwyżce. Ale ta nadwyżka nie powinna być zbyt duża i dlatego każdy z nas powinien regularnie się mierzyć i ważyć czyli dokonywać podstawowych pomiarów, a ideałem jest gdy jeszcze jesteśmy w stanie sprawdzić poziom tłuszczu np fałdomierzem.
To daje nam pogląd sytuacji czy nadwyżka kaloryczna nie jest za duża i powiększa się nam tkanka tłuszczowa w zbyt szybkim tempie. Jeśli tak to zmniejszamy nadwyżkę.
Wiadomo, że podczas masy nasz poziom bf się zwiększy, ale powinien niezbyt dużo aby redukcja nie trwała zbyt długo.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6494
Napisanych postów
62286
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
777509
Tych węgli nie masz jakoś szczególnie dużo. A jak wygląda sprawa z jakością posiłków ? Dobre jakościowo produkty dobierasz? Bo jak na Twoją wagę to kaloryczność też nie jest jakaś wysoka
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów brak.
Muscles not grow on trees!
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
176
Sam tez sie dziwie, bo nie ma.węgli za duzo. Rozmawiałem z kolega to ma prawie 2x . Od pazdziernika juz ponad 10kg poszlo do gory... wiem ze na masie zawsze sie czlowiek podleje, poziom fatu z tego co ostatnio mierzylem 19%..
Moje posiłki wygladaja tak
Rano śniadanko
5 jajek, 2 kromki chleba
Pozniej jem 3x po 100g kaszy gryczanej i 200miesa no i po 30g słonecznika. Chyba ze ide na trening to po treningu 100g bialego ryżu..
No i kolacja przewaznie wpc miarka i 30 g słonecznika..
Produkty kupowane w biedronce... mysle ze jakościowo nie najgorsze..
Cheata meala stostuje raz max 2x w miesiacu. Cheat day nie ma..
Dzis waga juz pokazala 101.5kg - fakt ze po śniadaniu..
Zmieniony przez - Bartix0011 w dniu 2016-03-23 21:41:35
Szacuny
637
Napisanych postów
19268
Wiek
30 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
852245
słonecznik to średniej jakości zródło fatu, a widze sporo wcinasz tak btw po za tematem, 3300 jak na takiego chłopa to tyle co nic, zero cardio czy chociażby interwałów ?
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
176
Czasem wleci jakies masło orzechowe.
Jak jestem na masie od października nic kompletnie cardio, zadnych interwałów. Nic kompletnie.. Waszym zdaniem duzo podlalo? Bo 3300 wlasnie.to nie jest duzo...
Szacuny
0
Napisanych postów
6
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
176
Zacząłem masować od października . Kończyłem redu na 2200 KCAL, zaczynając mase w pażdzierniku dodawałem co tydzien po 100kcal , gdzie doszłem do tych 3300..
Zaczynałem od 87kg (na tym skonczylem redu)
Dzisiejsza waga 99.8 kg
Zmieniony przez - Bartix0011 w dniu 2016-03-24 11:32:02