UFC 196: Conor McGregor vs Nate Diaz

DamonMartin: Just FYI, Faber was the leading candidate to land the McGregor fight for a minute. He definitely wanted it

McGregor vs Faber w 155 to moze by sie sprzedalo ze wzgledu na popularnosc Fabera i niedoszla walke z TUFa, ale Diaz w 170 to nieporownywalnie trudniejsza walka dla Conora. Nick jeszcze na UFC 200 bedzie zawieszony wiec jak McGregor szybko go skonczy to pewnie na UFC 200 z RDA albo w razie czego Lawler jak mu walki nie zaklepia. Oprocz tych walk GSP vs Conor ma sens, najwieksza walka w historii UFC, George to tez inteligentny gosc, moglby pojechac Conorowi albo przynajmniej z nim rozmawiac jak z Nickiem i byloby ciekawie.

Popatrzcie na to... Diaz za bystry nie jest, tyle lat walczy na takim poziomie a nawet wczesniej zaj**istego kontraktu sobie nie wynegocjowal, pokonywal czolowych gosci, me mial i kasy brakuje, rzadko ostatnio tez walczyl i przegrywal a tu okazja na walke z Conorem, zarobi wiecej za ta walke niz lacznie w calej karierze pewnie i ustawiony jest a jak wygra? Wtedy 5 marca jego zycie faktycznie sie zmieni, bedzie milionerem.


Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2016-02-26 11:02:57

No z GPS padlby zapewne rekord PPV.

George z formy z Hendricksem pewnie by Conora ultra bezpieczna decyzja pojechal czyli w kazdej rundzie wejscie w tempo w 2 nogi, kontrola, polgarda, ciosy, wszystko na tyle zeby nie podniosl sedzia walki do stojki. W stojce mogloby byc roznie, ale gorsi strikerzy trafiali George'a zwlaszcza w ostatnich walkach, Serra Go tez znokautowal, McGregor w 170 trafiajacy czystym lewym George i mamy po walce. Dlatego tez jego walki sa tak ciekawe, bo jego lewym moze znokautowac kazdego i jest wieksza szansa niz np hbomb hendersona bo precyzje ma Conor 1 klasa i technike. Mysle tez ze parter i zapasy szkota jeszcze w przyszlosci was zaskocza bo wiekszosc tu dalej mysli ze to tylko jednowymiarowy striker

GSP imo koszmar stylistyczny dla Conora.

Thomspon też kiepsko, bo podobny styl, ale lepsze warunki, z Maią też Conora nie widzę, ale z Lawlerem już tak.

tylko jaki ma cel walka z GSP. Gość nie walczył blisko 3 lata, jakieś wypalenie i te sprawy. On się bał Hendricksa, a co dopiero jak Conor zacznie na niego szczekać. McGoat w przeciwieństwie do St-Pierre ciągle chce walczyć, on się jara walkami.
Ale to mnie wkvrwia, że Conor zachowuje się jak 'wolny elektron'. To sobie powalczy w FW, to w LW, a może w WW. Po drodze jakieś 'super fighty' z Diazami, GSP czy jeszcze kimś innym. Jak zdobywa pas, to niech go broni, a tak paraliżuje dywizje, bo nie wiadomo w jakiej kategorii będzie walczyć następnym razem

Jak z Wonder Boyem naprawde nie widzialbym Conora, bo imo w stojce by go pokonal a Conor za maly na wygrana w parterze z nim, ale kto wie.. Z Maia jeszcze bardziej chyba Conora nie widze, 1 blad, 1 obalenie i moze byc po walce a co Maia z Rorym w 1r zrobil kazdy wie, z Lawlerem na jego miejscu na UFC 200 bym zawalczyl, z topki 170 najlepszy rywal dla Conora stylistycznie, mysle ze wcale trudniejszym przeciwnikiem niz RDA nie jest, przynajmniej nie w parterze. Homster o to chodzi 3 lata przerwy, dmg w ostatnich walkach, point fighter - Conor w 2016 mialby jakies szanse z GSP i lepie miec pewne 2mln ppv w tym przypadku niz niepewny milion z RDA czy z Lawlerem, PPV Z GSP dubluje potencjalne z kims innym. Blokuje piorkowa, ale jak tak dluzej bedzie to pewnie zrobia walke o tymczasowy albo o prawdziwy jak Conor nie wroci do piorkowej. Edgar chyba bedzie zmuszony wziac walke bo nie zanosi sie ani troche na obrone pasa fw w 145 haha, no a z Aldo czy z Hollowayem moze przegrac.

Zeby bylo ciekawiej w FW to Holloway powinien dostac szanse walki o pas. W sumie to obojetnie czy z Aldo czy z Frankiem. Ogladanie kolejenj sagi Aldo vs Frankie bez sensu. No chyba ze Conor po UFC200 w Irlandi zawalczy w obronie pas FW.

Steven, Ty tylko o pieniądzach musisz brać pod uwagę przede wszystkim sport, wybierać takich zawodników Conorowi, którzy są cały czas w walkach, cały czas w gazie, tak jak on a nie 'emerytów', czy kontrowersyjne postaci jak Diazy, bo PPV. Tzn. GSP pewnie cały czas jest groźny dla takiego Conora, zawsze jest szans na kocyk, ale ja tego nie widzę.

Tak samo nie widzę Nate w tej walce. Porównanie jak kończą przeciwników:

no chyba poyebało, nick vs conor jakby zrobili, jakies cyrki by były gościu z 145 walczy w 185 lol, a moze od razu niech zawalczy z Jonesem


Ale juz niedługo weryfikacja, jak to conor pięknie bedzie skracał dystans, Diaz do to siver czy mendes 170 w kapeluszu, juz z Holaweyem była decyzja, ciosy nie wchodził tak jak trzeba w tempo jak walczył z rownym sobie



Zmieniony przez - Strecho w dniu 2016-02-26 11:51:25

Zmieniony przez - Strecho w dniu 2016-02-26 11:51:59