Plan do realizacji - czy warto?

Dzień dobry
Wzrost 170, waga 65. Ćwiczę w domu od paru miesięcy. Dotychczas to był klasyczny split z rozdziałem partii na trzy dni. Efekty były i są, ale z tego co doczytałem to za "mocny" trening na początek. Opracowałem na bazie internetu p&p w trybie 3 dni. Czy takie coś ma sens? Cy lepiej poszerzyć na 4 dni? Czy lepiej zostać w systemie jaki obecnie realizuję? Nie wiem też jak dobrać liczbę powtórzeń. Obecnie było 10-12, 1-1,5 min. przerwy między seriami.
Push
1 przysiad z hantlami 4s
2 wykroki z hantlami 4s
3 wyciskanie hantli złączonych młotkowo 4s
4 wycisk hantli na skosie 4s
5 wyciskanie hantli barki 4s
6 wyciskanie francuskie leżąc 4s
7 wznosy sztangielek na boki 2s

Pull
1 martwy ciąg proste nogi 4s
2 wspięcia stojąc 3s
3 wiosłowanie sztangielka w opadzie 4s
4 drążek nachwytem 3s
5 sztrugsy 3s
6 uginanie chwytem młotkowym 4s
7 uginanie sztangielki o kolano 2s

nogi to duza partia, moze lepiej push pull legs ?

No właśnie teź się zastanawiam, ale czy to lepiej rozbić na cztery, czy trzy dni?

efektywniej na 4 dni