Witam! Planuję kupić do domu trochę sprzętu i natrafiłem na nie najgorszą ofertę:
-ławeczka do ćwiczeń
-stojaki
-Obciążenie 4 x 10 kg, 12 x 5 kg, 4 x 2,5 kg, =110kg
- gryf prosta 180 cm
- gryf mocno łamany 120 cm
- dwa gryfy do hantli,
- stojak do obciążenia
To wszystko za 450zł. Jedyny minus to, że obciążenie jest kompozytowe. Z reguły gorsze ale jak sądzicie, czy dla mnie dla początkującego nie było by lepsze z uwagi, że będę trenował sam i wiadomo bez asekuracji może się zdarzyć, że zrzucę sztangę i nie pękną w porównaniu do żeliwnych?
Ale najważniejsze pytanie: mam jeszcze do tego zestawu wziąć atlas Hilton Polska 4300 M za 600zł.
Czy warto wziąć ten atlas do tego zestawu czy może nawet ten zestaw nie wygląda za bardzo atrakcyjnie?
Proszę o porady :)
-ławeczka do ćwiczeń
-stojaki
-Obciążenie 4 x 10 kg, 12 x 5 kg, 4 x 2,5 kg, =110kg
- gryf prosta 180 cm
- gryf mocno łamany 120 cm
- dwa gryfy do hantli,
- stojak do obciążenia
To wszystko za 450zł. Jedyny minus to, że obciążenie jest kompozytowe. Z reguły gorsze ale jak sądzicie, czy dla mnie dla początkującego nie było by lepsze z uwagi, że będę trenował sam i wiadomo bez asekuracji może się zdarzyć, że zrzucę sztangę i nie pękną w porównaniu do żeliwnych?
Ale najważniejsze pytanie: mam jeszcze do tego zestawu wziąć atlas Hilton Polska 4300 M za 600zł.
Czy warto wziąć ten atlas do tego zestawu czy może nawet ten zestaw nie wygląda za bardzo atrakcyjnie?
Proszę o porady :)