Szacuny
11
Napisanych postów
1359
Wiek
27 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
21882
Witam, ostatnimi czasy spędzam mnóstwo czasu przed książkami, więc i z pieniędzmi krucho na dietę. Od 3 tygodni wróciłem na siłownię. Wcześniej jadłem ledwo jeden posiłek dziennie,( treningów też było brak) więc zacząłem z najmniejszego pułapu jaki jest tylko możliwy. Około 2100kcal, mniej więcej tyle ile wymaga najmniejsza aktywność fizyczna. Waga:70kg, wzrost 180cm. Trening 3x w tygodniu, typowy spilit. Bez większego szarpania, skupienie na technice najbardziej.
Cel: polepszenie swojego samopoczucia i polepszenie sylwetki na ekstremalnych warunkach finansowych.
Mój dzień wyglądał mniej więcej tak:
200g chleba żytniego
makrela wędzona/ tuńczyk/ jajka x 5 + odrobina sera żołtego
pierś z kurczaka 250g
ryż brązowy 100g
jakieś warzywa same, albo mieszanka warzyw mrożonka
pierś z kurczaka 250g
ryż brązowy 100g
jakieś warzywa same, albo mieszanka warzyw mrożonka
W ciągu dnia do posiłku jakiś owoc typu, banan,ananas,
W mojej diecie jest dość mało kalorii, ale to ze względu na ostatni ekstremalny tryb życia 300kcal dziennie i aktualne fundusze. Moje pytanie jest takie: chciałbym w tym wszystkim uciąć chleb ze śniadania, na rzecz tłuszczy i podbijać kalorie tłuszczami, ale problem jest taki jakimi?
Jakie tłuszcze będą najtańsze w tym przypadku? Rozmyślałem chociażby o tłustych mięsach. Zamieniam pierś na karczek wieprzowy bez kośći, a co jeśli zamienić by to na stałe? Równowaga 1/2/1 kwasów?? Może być cięzko w moim przypadku. Czuję się o wiele lepiej na mniejszej liczbie węglowodanów/ większej tłuszczy = brak zamulenia, większe libido, większe chęci.
Alternatywa do piersi z kurczaka, która pozwoli mi uzupełnić tłuszcze? Czy tłuste mięsa nie będą przyczyną odkładania się tłuszczu poprzez nadmiar tych "złych tłuszczy"? Ekstremalnie tani odpowiednik do tego wszystkiego? Porady?
Szacuny
3036
Napisanych postów
51766
Wiek
34 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
349869
Nie ma czegoś takiego jak złe tłuszcze w mięsie(no można się przyczepić o zawartość o-6), możesz śmiało na stałe włączyć tłuste mięso do diety. Stosunkowo kosztowną makrelę możesz zamienić na śledzia, stosunkowo drogie warzywa mrożone na kapustę kiszoną, pomyśl też o podrobach.
TRENER PERSONALNY/(PSYCHO)DIETETYK ONLINE. POMOC W UKŁADANIU DIET I TRENINGOW ONLINE. KONTAKT: [email protected]
Szacuny
11
Napisanych postów
1359
Wiek
27 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
21882
Bardzo dziękuje za odpowiedź. Myślę, że ten karczek wieprzowy będzie najczęściej witał na stole jako priorytet zamiast piersi. Ewentualnie będę musiał poszukać podobnych ku niemu względem tłuszczy.
Jak to ma się w przypadku śledzia? Kiedyś zawsze bazowałem na łososiach i na surowych rybach, ale nigdy na śledziu. Kojarzy mi się on tylko z takim sklepowym, już gotowym w słoiku. Będzie się nadawał? Czy lepiej może kupić surowe i samemu wrzucić do słoika? Nie wiem jak ten proces nawet się nazywa, ponieważ śledzia zjadłem może 2 razy w życiu. Jaki będzie najkorzystniejszy?
Podroby w moim wypadku jednak odpadają. Nie mogę tego przełknąć, nawet pomimo wielu przepisów z forum, po prostu jest to jedyna rzecz, której nie mogę zjeść.
Alternatywa do tłustego mięsa, konkretnie do karczku wieprzowego jako zamiennik? Mięso u mnie jest priorytetem, więc na nim głównie skupiam swój budżet.
Co do bilansu dziennego. Przykładowo jeśli jednego dnia będzie nadmiar jednej grupy tłuszczy, drugiego nadmiar innych tak aby to wyrównać? Moje dieta jest orientacyjna. Znam tabelę produktów na pamięć i po prostu zależnie od tego co mam, bazuje na tym, ale nie jest to wyliczone pod względem jednego dnia na idealny plan. Bardziej coś takiego- zdrowe odżywianie na tyle ile to możliwe. Na pewno lepiej od 90% ludzi, ale jednak nie jest to idealne i czy nie będzie to kłopotliwe?
Zmieniony przez - MrNowy w dniu 2016-01-25 20:44:39
Drugi i trzeci posiłek z reguły jest stały. W przypadku śniadaniea występuje rotacja na rybę: śledź, makrela + więcej chleba. W ciągu dnia warzywa, od czasu do czasu, jeśli portfel pozwoli orzechy włoskie, pistacje. dodatkowo owoc/max 2 owoce w ciągu dnia: banan,grapefruit , itp.
Zaczynałem z totalnej głodówki 500kcal ( nauka/problemy miłosne. odechciało się wszystkiego), więc na początek dałem 2100kcał- na rozkręcenie metabolizmu (2tygodnie). Teraz wszedłem na jakieś 2300-2500kcal w ciągu dnia.
Najbardziej chodzi mi tutaj o rozkład tłuszczy. Wiem, że dostarczam iłości tłuszczy nasyconych i jak to się ma do wszystkiego? Jeśli przykładowo tak wygląda mój dzień, a potem mam drugi dzień w którym zjem 200g śledzi, makreli albo innej ryby, a kolejnego dnia np. dodam 50g orzechów włoskich do kolejnej ryby. Czy w takim przypadku muszę się martwić o tłuszcze nasycone? Jakieś pomysły? Rady?
Dodatkowo dzień dzisiejszy + coś lekkiego na kolacje do tego. Jeszcze nie jadłem, więc nie wiem co dam.
Zmieniony przez - MrNowy w dniu 2016-01-30 17:11:36
Szacuny
11
Napisanych postów
1359
Wiek
27 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
21882
Z racji, iż nie mogę edytować tamtego postu wrzucam prawidłowy zrzut zdjęcia tutaj. Dziękuje za link. Przegapiłem go wcześniej.
Drugi i trzeci posiłek z reguły jest stały (ryż + karczek/ryż + chude mięso). Sniadanie to,albo ryba + chleb, albo jajka + ser/ odrobina chleba.
Zaczynałem z totalnej głodówki 500kcal ( nauka/problemy miłosne. odechciało się wszystkiego), więc na początek dałem 2100kcał- na rozkręcenie metabolizmu (2tygodnie). Teraz wszedłem na jakieś 2300-2500kcal w ciągu dnia.
Najbardziej chodzi mi tutaj o rozkład tłuszczy. Wiem, że dostarczam iłości tłuszczy nasyconych i jak to się ma do wszystkiego? Jeśli przykładowo tak wygląda mój dzień, a potem mam drugi dzień w którym zjem 200g śledzi, makreli albo innej ryby, a kolejnego dnia np. dodam 50g orzechów włoskich do kolejnej ryby. Czy w takim przypadku muszę się martwić o tłuszcze nasycone? Jakieś pomysły? Rady?
Szacuny
11
Napisanych postów
1359
Wiek
27 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
21882
Pomiędzy 2 a 3 posiłkiem. Godziny się różnią o jakieś 1h czasami więcej. Z reguły póltorej godziny po drugim posiłku. Czas trwania od godziny do półtorej godziny.
Wczorajszy przykład posiłku w dniu treningowym
Zmieniony przez - MrNowy w dniu 2016-01-30 18:35:21