Szacuny
7
Napisanych postów
145
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
756
ronie220
W przypadku początkujących owszem.
Zaawansowany może sobie czasem zaszaleć. Czasem lubię tak zarnąć mięsień, że później boli przez cały tydzień. Ale takich treningow nie wolno stosować zbyt czesto.
Jak to nie zbyt często? To co prócz przędnych domsów jest wyznacznikiem dobrego treningu?
Szacuny
4063
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347421
casex
ronie220
W przypadku początkujących owszem.
Zaawansowany może sobie czasem zaszaleć. Czasem lubię tak zarnąć mięsień, że później boli przez cały tydzień. Ale takich treningow nie wolno stosować zbyt czesto.
Jak to nie zbyt często? To co prócz przędnych domsów jest wyznacznikiem dobrego treningu?
Postępy siłowe mogą być wyznacznikiem.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
7
Napisanych postów
145
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
756
Owszem, postępy siłowe są dość szybko zauważalne i mogą świadczyć o progresji, choć nie muszą. Poza tym z postępami siłowym związane jest raczej to, co Ronie zaleca niebyt często. No i kulturystyka to nie podnoszenie ciężarów, więc cel w progresji siłowej nie jest raczej zbyt popularny. Coś mi się wydaje, że kolega palnął z tym preferowaniem treningów na niepełny gwizdek i teraz stara się do niego dorobić jakąś teorię
Szacuny
4063
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347421
Warto dopisać, że DOMS'y mogą na drugi dzień nie być odzuwalne, a jednak dana partia mięśniowa będzie zajechana i gdybyśmy ją mieli trenować drugi raz to nasze wyniki znacznie by się obniżyły.
Osobiście wczoraj porządnie przećwiczyłem cały grzbiet, a dzisiaj go nie czuję. Ale postępy masowe są zauważalne gołym okiem.
Zmieniony przez - ronie220 w dniu 2016-01-15 09:28:19
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„