[BLOG] Gieru93 - Całe życie na Masie :D

03.01.16 DNT Niedziela OFF

Dzisiaj oprócz pójścia do pracy, nie wykonuję żadnego treningu, zbieram siły na kolejny tydzień zmagań.
Jutro z rana waga i pomiary. Miska dzisiaj praktycznie jak wczoraj z wyjątkiem pierwszego posiłku.
Suple:
2 tabsy Zma przed snem
2 tabsy Lagosa przed posiłkami





Zmieniony przez - Gieru93 w dniu 2016-01-03 12:38:12

04.01.16 Poniedziałek DT Push1 Rozpoczęcie 8 tygodnia Redukcji

Na samym wstępie powiem że dzisiaj niestety pomiarów nie mam, za późno sobie przypomniałem, gdy byłem już po posiłku i kubku kawy, więc odpuściłem dziś i jutro na czczo z rana się pomierzę. Dodam jeszcze że zacząłem dzisiaj cykl kreatynowy, miałem 6 tygodni przerwy od ostatniego, tym razem zwykłe mono od activlabu- 10g DT, 5g DNT.
Dzisiejszy trening zajął mi 90 minut, z nóg jestem zadowolony, że w końcu 80kg razy 10 siadłem, jednak klata marnie w stosunku do ostatniego treningu wypadła, co mnie wku*wiło szczerze, ale cóż...mocy dziś na nią nie było, mimo moich starań, może gdybym miał asekurację to bym bardziej ją próbował skatować na większym ciężarze.

1. Przysiady
30kgx10, 50x10, 60x10, 70x10, 80x10, 60x10
2.Wyciskanie sztangi na płaskiej
30kgx20, 50x12, 60x10, 70x3, 72,5x2, 65x4 (2serie), 60x8, 50x10
3.Rozpiętki na płaskiej
14,5kgx12, 17x8 (2serie), 14,5x10
4.Wyciskanie sztangielek siedząc
12kgx12, 17x7-6 (4serie), 12x max
5.Podciąganie sztangi do brody
25kgx15, 35x12, 40x10, 45x8, 50x5 (3serie), 40x12 , 25x max
6.Pompki w podporze tyłem
10kg na nogach 4 serie po 10 powtórzeń
7.Prostowanie ramion na wyciągu stojąc
25x12, 25x10 (3serie)

Suple
5g beta alaniny przed treningiem
15g Bcaa w trakcie
10g Kreatyny
2 tabsy lagosa przed posiłkami
3 tabsy Zma przed snem

05.01.16 Wtorek DNT Interwały


28.12.15 |05.01.16
Waga: 85,7kg | 84,6kg
Pas: 95,9cm | 95,5cm

Czyli to co w świeta delikatnie złapałem zrzuciłem z lekkim naddatkiem za ten tydzień.

Trening dziś standardowy 30 minut - 5minut trucht następnie 24 serie 30/30 sprint/trucht i na koniec minuta truchtu.

Suple:
2 tabsy zma przed snem
2 tabsy lagosa przed posiłkami
3 tabsy sfd fat burner : 30minut przed treningiem
5g Kreatyny mono

06.01.16 Środa DT Pul1

Cały trening zajął mi 90 minut, dość płynnie poszło. Miska czysta, zrobiłem wczoraj nowy sernik makro troszkę inne względem wcześniejszego (widać w kalkulatorze), ten sernik na zimno akurat robiłem. Dzisiaj na 22 do pracy więc rozłożyłem tą miskę tak w czasie, abym za bardzo głodny nie był w godzinach 4-5 nad ranem.

1. Ściąganie drążka w szerokim chwycie
20kgx20, 40x12, 50x12, 55x10, 60x6 (4serie), 55x10, 50x10
2. Ściąganie drążka nadchwytem
55kgx12, 60x10, 65x8 (3serie), 60x10
3. Wiosłowanie sztangą w opadzie
56kgx12, 62x12, 72x10 , 74,5x8 (3serie)
4. Podciaganie podchwytem
7, 6, 7, 6, 5
5. Uginanie ramion ze sztanga
25kgx15, 30x12, 35x10, 40x6, 45x5 (3serie), 40x8, 30x15
6. Uginanie ramienia ze sztangielką w podporze o kolano
14,5kgx10 (4serie)
7. Uginanie ramion chwytem młotkowym
17kgx10 (3serie) , 12kgx max
8. Szrugsy
90kgx15, 100kgx12 (4serie)

Szrugsy następnym razem zaatakuje większym ciężarem bo brakło mi obciążenia i dzisiaj 30kg zamawiam.

Suple:
3 tabsy Zma przed snem
2 tabsy lagosa przed posiłkami
5g beta alaniny przed treningiem
15g Bcaa w trakcie
10g kreatyny mono

07.01.16 Czwartek DNT Interwały

Trening standardowo zajął mi 30minut : 5minut trucht, następnie 24 serie 30/30 sprint/trucht i minuta truchtu.

Suple:
1 tabs Zma
1 tabs doppel herz( kapsułki na sen, wziąłem dziś bo mam problem z spaniem w dzień)
3 tabsy sfd fat burner : 30minut przed treningiem
5g kreatyny mono





Zmieniony przez - Gieru93 w dniu 2016-01-07 21:07:39

08.01.16 Piątek DT Push2

Trening zajął mi ok 100-110 minut z rozgrzewką, ponieważ postanowiłem robić allahy w poniedziałek i piątek, a jako że dziś pierwszy raz je robiłem to trochę czasu mi zajęło żeby troszkę ogarnąć technikę i odpowiedni ciężar dobrać.
Klata dzisiaj totalna porażka jeśli chodzi o dodatnią, mocy zero, barki natomiast bardzo ładnie weszły, pompa fajna, mega je zmęczyłem, zadowolony z nich jestem. Odnośnie nóg - skończyłem dziś na 70 kilo, bo nie wiem co ja dziś chciałem zrobić, robiąc na niskim ciężarze, duży zakres powtórzeń, co się odbiło na 70kg - gdyż ostatnie dwa siady ciężko poszły, więc na tym zakończyłem - jutro i tak interwały więc pasuje mieć trochę powera w kopytach.

Push 2

1. Przysiady
20kgx30, 30x30, 50x20, 60x10, 70x10
2. Wyciskanie sztangi skos dodatni
30kgx15, 40x12, 50x6, 55x3, 52,5x4 (2serie), 50x6, 50x5, 40x15
3.Krzyżowanie linek wyciągu
4 serie po 12 powtórzeń
4.Wyciskanie sztangi z przed głowy w siadzie
30kgx12, 35x12, 40x8 , 45x5, 45x4, 45x6, 45x6, 40x8
5.Unoszenie sztangielek bokiem
12kgx12 ,14,5x10 (3serie)
6.Unoszenie ramion w przód z sztangielkami
14,5kgx12 (2serie), 17x12 (2serie)
7.Wyciskanie oburącz w siadzie sztangielki
17kgx15, 22x12, 24,5x10 (3serie)
8. Allahy
Ostatnia seria 30kgx15, wcześnij kilka serii z mniejszym obiążeniem


Suple:
2 tabsy Zma
1 tabs doppel herz
5g beta alaniny przed treningiem
15g Bcaa w trakcie
10g kreatyny mono
2 tabsy lagosa przed posiłkami






Zmieniony przez - Gieru93 w dniu 2016-01-08 20:10:57

09.01.16 Sobota DNT Interwały

Trening standardowy 30minut: 5minut trucht następnie 24 serie 30/30 sprint/trucht i minuta truchtu
Strasznie mnie uda bolały przez ten cały czas, ostro w tym tygodniu dostały bo siady w tym tygodniu 2 razy wypadły, ale zrobiłem z czystym sumieniem trening ;) Dzisiaj jeszcze lecę na ostatnią nockę do pracy.

Suple:
2 tabsy Zma
1 tabs doppel herz
5g kreatyny mono
3 tabsy sfd fat burner : 30minut przed treningiem

10.01.16 Niedziela DNT
Miska identyczna jak w sobotę. Po pracy pojechałem z kumplem na ściankę powspinać się, średnio mi wychodziło - fajna sprawa, ale jednak wolę typowo siłowe ćwiczenia ;) Podrążkowałem tam sobie trochę, ździwiłem się ponieważ nadchwytem nie próbowałem się podciągać, a tam poszło 10 razy, później 8 i tak schodziłem w dół, parę serii było. Przedramiona strasznie się spompowały. Były fajny dzień, gdyby nie moja głupota i wieczorem wpadło alko...Głupi jestem i cóż poradzić na to.


11.01.16 Poniedziałek DT Rozpoczęcie 9 tygodnia Redukcji

Dzisiaj wypadnie trening pleców, ale dopiero zacznę go robić w godzinach 15-16, więc wpis później będzie.

Pomiary na dziś
Waga : 84,5kg
Pas: 95,2cm
Bic lewy 35,5cm
Bic prawy 37,2cm

Wszystko minimalnie w dół : waga 0,2kg pas 3 milimetry. Zamierzam w niedzielę dodać trening tabaty - taki krótki 10-15minut za to na wysokiej intensywności.
Wrzucam foto: do porównania z str 1 oraz 5. Dodatkowo w profil wrzuciłem zdjęcia do lepszego porównania 15.09.15 : waga ok 92kg i z dzisiaj na 84,5kg ;) Efekt jest to mnie cieszy ;)

Śmieszne te pozy ale cóż.... lepsze porównanie będzie. Ostatnie foto maskara, tyle powiem, to na bank jest skóra w końcu zgubiłem do dnia dzisiejszego 55,5kg a na początku za mądrze tego nie robiłem, a waga szła szybko, wątpię żeby kiedyś u mnie zarys mięśni na brzuchu był, raczej tego nie wypracuje nigdy co mnie dołuje ;/
























Zmieniony przez - Gieru93 w dniu 2016-01-11 10:08:31

Trening: Pull1

1. Ściąganie drążka w szerokim chwycie
20kgx20, 40x12, 50x12, 55x10, 60x6 (4serie), 55x10, 50x10
2. Podciąganie nadchywtem
8, 8, 8, 6, 6, 5
3. Wiosłowanie sztangą w opadzie
56kgx12, 62x12, 72x10 , 74,5x8 (3serie)
4. Podciaganie podchwytem
7, 6, 5, 6, 5,
5. Uginanie ramion ze sztanga
25kgx15, 30x12, 35x10, 40x7, 45x5 (3serie), 40x10, 30x15
6. Uginanie ramienia ze sztangielką w podporze o kolano
14,5kgx10 (4serie)
7. Uginanie ramion chwytem młotkowym
17kgx10 (3serie) , 12kgx max
8. Szrugsy
90kgx12, 100x6, 100x4, 90x12, 90x6
9. Allahy
25kgx12, 30x12 (3serie)

Trening zajął mi 90 minut. Jestem zadowolony, gdyż dzisiaj jakoś średnią ochotę na niego miałem, ale moralniak za wczorajszy wieczór dodał mi powera i elegancko poszło. W 2 ćwiczeniu zamieniłem już ściągnie drążka na podciągnie ciała, wczorajszy dzień uświadomił mi że mam na tyle siły, aby dźwignąć ciało, zostało mi jeszcze podciągnąć się szerokim chwytem - obym w tym roku zrealizował ten cel. Szrugsy niestety kiepsko mi dziś poszły, ale to jest wina dłoni, które zaczęły mi się same otwierać, nie byłem w stanie utrzymać tego ciężaru już.
Od rana dzisiaj czuję jeszcze nie przyjemny ból w dolnym odcinku kręgosłupa i to będzie wina wczorajszego ratowania się przed upadkiem na ściance - zrobiłem już sobie dzisiaj po treningu 3 sesje (jedna ok 15minut) na materacu leczniczym (wibracyjnym), aby ukoić trochę ból i przy okazji zmniejszyć napięcie mięśni. Posmaruje to miejsce jeszcze kremem rozgrzewającym i do łóżka bo od jutra trzeba o 5 wstawać.
Dziś zrobiłem spaghetti, to co jest na talerzu to tylko część tego wszystkiego bo jak widać w kalkulatorze mega posiłek wleciał po treningu, jakoś dałem mu radę.

Suple:
5g beta alaniny przed treningiem
15g Bcaa w trakcie
10g krety mono
1 tabs lagossa przed mega posiłkiem

12.01.16 Wtorek DNT Interwały

Trening 30 minut: 5minut trucht następnie 24 serie 30/30 sprint/trucht i minuta truchtu

Strasznie ciężko mi dzisiaj było wykonać te interwały, nogi mocno odczuwam, ból coraz większy z tygodnia na tydzień, nie dziwię się w końcu 9 tydzień 3 razy w tygodniu robię interwały i to był błąd tej redukcji. Ogarnąłem miskę w stosunku do lutego 2015 gdzie przez 5 tygodni jadłem 1000kcal ale teraz popełniłem błąd z interwałami - rzuciłem się na głęboką wodę od razu, zamiast dodawać stopniowo dni i czas to ja jak poparzony na raz szybko chciałem, chociaż wiedziałem ile tygodni chcę wstępnie przeznaczyć, jednak nie przewidziałem tego bólu, bo rok wcześniej to tyłek mnie bolał od siedzenia 1h na rowerku z tym że to zwykłe aeroby stałym tempem. Człowiek uczy się całe życie, mam nadzieję że zdołam utrzymać obecne tempo do końca tej redukcji, póki co nie ma że boli, damy radę !

Suple:
2 tabsy Zma
3 tabsy sfd fat burner : 30minut przed treningiem
5g krety mono