Pomoc w treningu.

Witam trenuje od 1 października, na początku mojej przygody z siłownią domową koncetruje się tylko na ,,łapie" , ze względu na brak czasu (liceum mat-geo) , przez pierwsze dwa miesiące ćwiczyłem trochę lżej sztangą 11kg po ok. 30 min, robiłem pompki, neistety z niewiedzy wykonywałem te ćwiczenia źle, łokieć był w ruchu, bardzo szybko machałem sztangą. Od grdnia zacząłem ćwiczyć poniedziałek,środa,piątek po 1 godzinie robie 3 ćwiczenia na biceps i 3 ćwiczenia na triceps, staram się dość dokładnie, ćwicze sumiennie nie opuszczam treningów.
Z dietą jest różnie, staram się to zmienic nie jem slodyczy i kebabow itp. jem głównie parówki,jajka,ser żółty, wędline,pomidory. Pomimo braku diety widze efekty, przede wszystkim kiedys moglem zrobic maks. 8 pompek teraz robie 20 pompek. W bicepsie przybyło 3cm.
Może jakieś sugestie, drobne pomoce w moim treningu. Dzięki.

Żeby zrobić jakikolwiek mięsień trzeba mieć dodatni bilans kaloryczny. Jak robisz całe ciało, to jest szansa, że nadwyżka kalorii pójdzie w mięśnie. Jak będziesz przy nadwyżce robił tylko ramię, to nadwyżka pójdzie w tłuszcz na brzuchu i dupie. Bez nadwyżki nie będzie tłuszczu, ale też nie będzie grama dodatkowego mięśnia na łapach. Poza tym nie stworzysz dobrego środowiska hormonalnego bez treningu całego ciała... no i efektów też nie będzie. AMEN

Jak nie masz czasu w liceum to co powiesz jak będziesz miał żonę, dzieci i robotę w systemie zmianowym ale mniejsza z tym. Ćwiczenie samych ramion to nieporozumienie. Godzina jak piszesz wystarczy żeby przetrenować całe ciało. Wybierz FBW z ciężkimi ćwiczeniami wielostawowymi.

przeczytak ten temat https://www.sfd.pl/[ART]_Pierwszy_rok_treningów_-t906985.html
kolega wyżej słusznie pisze ćwiczenie "łap" nic Ci nie da jaki w tym sens? W godzinę przetrenujesz każdy mięsień i gwarantuje Ci, że "łapa" będzie rosła lepiej niż teraz.


Jeżeli bazujesz na parówkach i wędlinie to dobrej masy nie zrobisz, już lepszy ten kebab od tego, ser jajka i pomitor spoko ale mało tego i tak, gdzie jakieś kasze makarony i normalne źródło białka i tłuszczu? Poczytaj też dział odżywianie żeby to jakiś sens miało

J/w bez sensu jest trenowanie tylko "łapy" ...skoro starcza Ci czas na "łapy" starczy na całe ciało. Jak liczysz na efekt, to wrzuć też dietę. Trening i dobrze zbilansowana dieta to nierozłączna pomoc w uzyskaniu "poprawnej" sylwetki. Natomiast to co piszesz o diecie...to bida, bida i raz jeszcze bida...pewnie wszystko do poprawki

tzn. że mam ćwiczyć biceps i triceps krócej, nie rozumiem

Masz ćwiczyć całę ciało - FBW.

Jaki trening rąk proponujecie?

Jeżeli jednak pozostalbym przy tych cwiczeniach ręka by rosła?

FBW czyli trening całego ciała a nie łap

FBW - full biceps workout

To co robisz nie ma sensu. Ćwicz wszystkie partie mięśniowe.

możecie napisać chociaz dlaczego to nie ma sensu?