Powróciłem do treningów po dłuższej przerwie i coś robię nie tak ponieważ jak startowałem z wagą 76.6kg przy wzroście 174cm to waga w ogóle nie spada...stoi w miejscu.
Muszę zrzucić tłuszcz (ok24% obecnie najwięcej dół brzucha).Ćwiczę 4x w tyg siłownia +w dni bez siłowni interwały (15min biegu na przemian trucht -sprint)moja dieta to:
6:30 śniadanie (płatki owsiane górskie z mlekiem 25g+25g płatki kukurydziane+2 jajka na miękko lub odżywka białkowa serwatkowa 26,4gbiałka w porcji)
10:00 -serek typu greckiego +banan
12:00-150-250g makaronu pełnoziarnistego+ pierś z kurczaka smażona ok 150-200g+pomodory lub warzywka-zamiennie puszka tuńczyka +2 kromki chleba razowego )
14:30 odżywka białkowa
17:00-trening
zaraz po treningu ok 18:00 banan+odzywka białkowa
19:00 ostatni posiłek ryż pełnoziarnisty ok 100g +warzywka na patelnie ok 100g
22:00 odpoczynek spanko
Do tego biorę kreatynę 5g rano z odżywką białkową+przed treningiem beta-alanina
co jest nie tak??Przecież waga i tłuszcz powinien spadać....